LogowanieZarejestruj się
News

Z wizytą w Premium Sound (nowa lokalizacja – mój Sopot ;))

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
IMG_1049

Przy głównej (Al. Niepodległości), ale trzeba trochę wysilić gały… salon Premium Sound. Jak autem to parę miejsc do zadokowania się znajdzie, jak rowerem to lepiej, bo raz że z każdej strony ścieżki bez korków to jeszcze płot do przyształowania bicykla obok. Dobrze, w środku kameralnie, niewielkie to, to, ale ma podziemia. A tam przyjemne miejsce do słuchania, do tego sporo paczek, stelaży z dobrem, także jest na co zawiesić oko, może od razu nawet poprosić – a weźcie podepnijcie mi te o tutaj, także wszystko „pod ręką”, znaczy prawidłowo. Miejsce jest wybitnie kameralne. Jak ktoś zbiorkomem to spacerek albo z Wyścigów, albo z Żabianki (SKM), względnie niedaleko przystanek autobusowy. Dobra, wystarczy tych opowieści z krainy mchu i paproci ;-) , czas przejść do konkretów. Krótka fotogaleryjka z opisem, krótka, ale bardziej rozbudowana wobec wpisu na profilu, co poleciał zaraz po wizycie. To lecimy:

 

Piękny jest. Euforia Feliks Audio to klasyka w najlepszym tego słowa znaczeniu. Tak sobie lampę wyobrażamy i to właśnie tutaj mamy…
Znakomicie wykonane, wielkie bańki (to zawsze robi), szlachetny minimalizm (żadnych wodotrysków, co by nie odwracać uwagi od lampiszonów), przyjemny w obsłudze potencjometr i duży jacek.
Takie coś chce się mieć. Po prostu. Dla samej formy chce. Kawał solidnej wytwórczej roboty… nie żadne DIY (nie to, że nie lubimy, ale wiecie o co chodzi), żadne odpusty, żadne „nieważne jak wygląda…”
Dobra, a jak gra? A o tym kapkę niżej…

To robiło za źródło: Lumin T2. Wyczynowy streamer, z autorskimi pomysłami, alternatywa dla PC toru.
Tu, przyjemny (taki easy listening) utwór Mantra ostatnio mocno eklektycznego BMTH.
Jak widać strumieniowiec z PCM konwersję do DSD robi w locie i do lampiszona taki sygnał przesyła.

W piwnicznej świątyni stoją różne klamoty, co by oko cieszyć z każdej strony ;-)

Arya. Fantastyczne, na pewno nie gorsze, po prostu inne niż HE6SE. W oczy rzuca się dobry prąd (i jeszcze te, no grube druty)

Wspomniane Bring Me The Horizon. Amo: 100% eklektyki. Dla niektórych może być to trudno przyswajalne. Mnie tam pasuje.

Czas na zmianę klimatu. Public Memory. Trudne dla klamotów wyzwanie. Bardzo polecam kapelę

Pieści uszy, choć u mnie (w chałupie) lepiej, na wielokrotnie tańszym torze…

Uwieczniona całość: zaraz poznęcam się nad firmową apką, tutaj wszystkie słuchane elementy na jednym ujęciu

Słabo widoczne, ale coś tam jednak widać. I nie jest dobrze (UI/UX)

Tu troszkę lepiej widoczne… to interfejs rodem z poprzedniej dekady

Gdzie ja patrzę, w co ja celuję (i chybiam), przeładowane, nieintuicyjne, takie Winda XP/7 – znaczy na kompie w sam raz, ale tablecie?
Kompletnie niedopasowane do realiów dotykowej obsługi i 5-10 calowych ekranów. Bez sensu. Producent powinien zmienić UI na coś nowocześniejszego

Wracamy do grania. Ponownie Public Memory, ostatnia płyta. Mmmm

Konwersja w locie do DSD (5,6MHz, znaczy się DSD128… z własnego doświadczenia, warto podkręcić do wyczynowej wartości 22,5MHz tj. DSD512)

Tamta skrzyneczka to Oppo. RIP Oppo (audio) RIP

Odskocznia do materiału, który aż takim wyzwaniem nie był dla słuchanego setu. Słuchało się wybornie.

Kameralnie tu, niewielka salka, w sam raz na samotne, albo takich jak my dwóch, to nawet może i we trzech, słuchanie

Wspominałem o tym na głównej, na profilu… dla zwolenników darcia ryja pozycja OBOWIĄZKOWA

Ten materiał jest bardzo, bardzo wymagający dla klamotów, dla efektora. Arya świetnie się tu odnajdą, pozostałe słuchane elementy… można lepiej

Wrażenie „zapiaszczenia”
Chłopaki mówią: kabel. Znają się. Nie polemizuję, może to jeszcze powtórzymy i zweryfikujemy (niestety nie było już czasu, żeby poprawić) 

MQA?

Ano MQA. T2 robi pełne origami, wtedy mamy pełen unfold, z automatu wyłącza się obróbka DSP (pamiętacie – konwersja PCM do DSD).
Qobuz w MQA nie idzie, Deezer HiFi to HiFi (PCM), a nie powyższy wynalazek. Mamy wybór… 

Na koniec, coś na ukojenie 

A tu, powyżej, nasz wcześniejszy opis wrażeń, zaraz po wizycie, na profilu umieszczony…

Dodaj komentarz