LogowanieZarejestruj się
News

Krótka opinia o Audiomagic Player. DAP za grosze. KONKURS

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
20170123_153047080_iOS 1

Krótka opinia na temat grajka kosztującego grosze, grającego lepiej od smarfona (nie każdego, dodajmy dla jasności), baaardzo małego, idealnie nadającego się na wypad do lasu, jazdę rowerem etc.? Nie inaczej. Audiomagic Player to taki właśnie, prosty, przenośny grajek, DAP wyprodukowany na zamówienie znanego, polskiego dystrybutora audio. Cena 99 złotych (bez pamięci, z wbudowaną pamięcią 149) oznacza daleko idące kompromisy w zakresie materiałów, trwałości konstrukcji, ale to na co przede wszystkim zwracamy uwagę (w takim budżecie to oczywiste) tzn. jakość dźwięku jest dobrym poziomie i z takimi Momentum IEM* player zagrał całkiem satysfakcjonująco.

Nie jest to granie lepsze od tego, które oferuje np. iPhone, ale wiele smartfonów z dziurki nie potrafi zagrać sensownie, a AP właśnie to potrafi. Nie szumi, brzmi czytelnie, basu pod dostatkiem (ale bez przesady), cyfrowy nalot pojawia się sporadycznie (góra), jest wystarczająco głośno (także na nausznikach, tych mobilnych rzecz jasna) tj. HP50 choćby. Obsługa wymaga pewnego przyzwyczajenia, przyciski są z luzem i nie zawsze reagują. Grać można jakieś 8-9 godzin wedle moich obserwacji. Rzecz jasna obsługuje FLACzki, przy czym karty pamięci (jak podaje producent) raczej takie do 32GB, większe to już ruletka … przykładowo, z moją 64GB Samsunga, nie chciał się polubić, trzeba było użyć jakiejś mało-pojemnej pamięci. Podsumowując – przydatna rzecz na wypady, do niezobowiązującego grania w sam raz.

KONKURS: odpowiedz na banalne pytanie: który z serwisów streamingowych oferuje od niedawna dostęp do muzyki hi-res zapisanych w formacie MQA? Na odpowiedzi czekamy do 7 lutego. Nagrodą jest opisany powyżej DAP. Można odpowiadać poniżej, albo na naszym fanpage’u.

 

Poniżej fotogaleria z opisem:

* w komplecie dostajemy pchełki o których lepiej od razu zapomnieć, podobnie o małym głośniczku, który jest zbędnym dodatkiem

 

Z mało-pojemną kartą było ok
Z większą nie chciał grajek współpracować
Lepiej nie zawracać sobie głowy tym dodatkiem
No to gramy i tu całkiem pozytywny odbiór, dobrze Audiomagic Player sprawdzi się w roli przenośnego źródła dźwięku (takiego do niezobowiązującego słuchania)
Trzeba pogodzić się z kompromisami w takiej, kosztującej gorsze konstrukcji

Dodaj komentarz