Nowa generacja handheldów z najnowszym systemem Microsoftu otrzyma pełen pakiet Office w standardzie. Chodzi tutaj m.in. o małe tablety wyposażone w układy x86 (Atom, nowy Core). Poza tym, wreszcie, do RT zawita Outlook. Integracja firmowego klienta poczty na pewno pomoże tabletowemu wariantowi okienek. Być może łaskawszym okiem spojrzy na ten OS, który będzie kompletnym rozwiązaniem po integracji Outlooka (nabywca takiego tabletu otrzymuje okrojoną wersję Office w standardzie). Kto wie, może najbliższe miesiące odwrócą złą passę MS, który zewsząd jest krytykowany (niekoniecznie słusznie) za Windowsa 8. Głównie krytykują producenci PC, którzy najmocniej odczuli kryzys w branży. Nowe urządzenia hybrydowe, tablety PC powinny jednak pomóc – wiele osób może się zdecydować na sprzęt nie mający wcześniejszych odpowiedników (stosunkowo nieliczne, bardzo drogie rozwiązania takich firm jak, przykładowo Toshiba czy Lenovo).
Informacje są sprzeczna. Jedne źródła podają bliską datę premiery nowych urządzeń z rodziny Surface – na rynek miałyby trafić dwa modele z 7,5 oraz 9 calowym ekranem i to już jesienią br. Electronista powołując się na CNET pisze o przyszłym roku, a dokładnie pierwszym kwartale 2014 roku. To ważne także przez wzgląd na przygotowane przez MS aktualizacje oraz nową wersję Windowsa. Pierwsza data wskazuje na równoległy debiut nowej wersji Surface z zapowiadanym Windows Blue aka Windows 8.1. Wprowadzenie nowych, niższych rozdzielczości, wskazuje że kolejne tablety MS faktycznie pojawią się wraz z wyżej wymienioną aktualizacją. Pierwszy kwartał przyszłego roku może wskazywać równoczesny debiut urządzeń oraz de facto nowego systemu. Microsoft wprowadza obecnie zupełnie nowy, odmienny sposób dystrybucji oraz aktualizowania swoich systemów, który ma się opierać na znacznie częstszej, bezpłatnej albo niskokosztowej wymianie starszego wariantu na nowy. W przypadku Windows Blue będzie to upgrade, ale kolejna wersja zadebiutuje prawdopodobnie jako nowy OS (schemat podobny do jabłkowego, gdzie kolejne wersje „kotów” traktowane są jak nowe systemy operacyjne). Raczej nie ma się co spodziewać rewolucji, a ewolucję w kolejnych odsłonach okienek. Oczywiście każda premiera będzie dobrą okazją do zademonstrowania nowości hardwareowych.
Mówi się o rozdzielczości 1400×1050 (233ppi) w przypadku 7.5 calowego modelu. Poza tym na rynek trafić ma jw. model 9 calowy. To wyraźne odejście od obecnej praktyki oferowania większych urządzeń (10.6 cala, o proporcjach 16:9). Być może oznacza to także powrót do pożądanych, komputerowych proporcji 16:10, a nawet formatu 4:3 oferowanego przez konkurencję? Wielu krytykowało MS za mało elastyczne podejście odnośnie Windowsa oraz tabletów. Faktycznie, decyzja o zaprezentowaniu wyłącznie dużych urządzeń oznaczała oddanie walkowerem segmentu mniejszych dotykowych płytek, który obecnie jest najpopularniejszy. To właśnie urządzenia z zakresu 7-9″ sprzedają się obecnie najlepiej. Rzecz jasna MS musi się pospieszyć, jeżeli chce nawiązać walkę z iPadem Mini oraz Nexusem 7. Nowe generacje tych ostatnich trafią na rynek w przeciągu najbliższych 3-5 miesięcy. Dodatkowo firma musi przemyśleć strategię odnośnie Windowsa RT (instalacja oprogramowania desktopowego) oraz ceny. Surface w obecnej postaci są stanowczo za drogie.
Kiepskie wyniki sprzedaży, zalegające w magazynach urządzenia wymusiły obniżkę ceny sprzętu. I nie są to niewielkie obniżki, całkiem znaczące. W Windows Store przykładowo Acer Aspire S7 zamiast kosztować 1649$, kosztuje obecnie 1300$. Model S7 wyposażony jest m.in. w: 256GB dysk SSD, 13.3″ ekran dotykowy o rozdz. 1920×1080 oraz procesor 1.9GHz Intel Core i7-3517U. Jak widać, chodzi tutaj o topową konfigurację, bardzo szybkiego ultrabooka. Inny model – Sony’s Vaio T Series 13 kosztuje obecnie $999, podczas gdy wcześniej cena wynosiła $1299. Więcej informacji można znaleźć na stronie sklepu internetowego MS. Skala obniżek pokazuje determinację producentów, którzy chcą jak najszybciej pozbyć się zapasów magazynowych. Ciekawe czy to pomoże, czy ludzie będą skorzy do zakupienia nowego komputera. Wg. mnie niekoniecznie…
Szykuje się bypass dla Metro/Modern UI. Wygląda na to, że Microsoft ugiął się przed krytyką ze strony użytkowników niezadowolonych z wyświetlania (po załadowaniu) interfejsu kafelkowego. Koncepcja „gorących” krawędzi też się chyba średni przyjęła. Tak czy inaczej, będzie można od razu po uruchomieniu rozpocząć pracę na pulpicie, bez konieczności zamykania Modern UI. Odnośnie drugiej kwestii, często poruszanej przez użytkowników – przycisku start – tutaj nic się nie zmieniło, to znaczy Microsoft nie przywrócił tego elementu. Można oczywiście skorzystać z oprogramowania firm trzecich, przywracającego „Start” w Windowsie 8 – ciekawe czy MS w kolejnym wariancie także tutaj powie „pas”?
Informacja współgra z wiadomościami na temat najbliższych aktualizacji (Windows Blue… Windows 8.1) systemów operacyjnych MS. Między innymi zostaną udostępnione mniejsze rozdzielczości ekranu, co współgra z zapowiedziami wprowadzenia mniejszych wintabletów na rynek. Zdaniem WSJ prace nad nowym wariantem Surface są już mocno zaawansowane. Co ciekawe, nowe urządzenie pojawi się prawdopodobnie pod marką Xbox (?), co jednakże wcale nie oznacza że będzie dedykowane graniu. MS widząc ogromną popularność, jaką cieszą się tablety Nexus 7 oraz iPad Mini zdaje sobie sprawę, że brak takiego urządzenia we własnym portfolio to strzał we własną stopę. Nowość będzie wyposażona w wyświetlacz o rozdzielczości (to informacje nieoficjalne) 1024x768px. Wiadomość zbiega się z bardzo kiepskimi danymi dotyczącymi sprzedaży komputerów osobistych. Te ostatnie sprzedają się fatalnie – spadek globalnie ma wynosić aż 13.9% (dane podawane przez IDC). Oczywiście na takie wyniki wpływ ma kryzys, szczególnie widoczny w Europie, ale… jednym z kluczowych elementów jest kanibalizacja PC przez handheldy. To trend nie do powstrzymania, coś co przyczynia się do trwałych zmian na rynku. Nie dziwi zatem determinacja Microsoftu, który widzi w Surface swoją przyszłość, widzi że musi całkowicie zmienić model biznesowy (zamiast sprzedawać oprogramowania w pudełkach, udostępniać je w abonamencie, a nawet za darmo, w chmurze, czerpiąc zyski z usług, z tworzonego obecnie ekosystemu). Czy nie jest jednak ciut za późno na te zmiany? Za późno dla Microsoftu?
Muzyczny serwis streamingowy oferowany do niedawna klientom Nokii, którzy kupili smartfona Lumia z systemem Windows Phone 8, trafia do komputerów oraz tabletów. Od teraz będzie można skorzystać z usługi za pośrednictwem PC oraz tabletu z systemem Windows RT (biorąc pod uwagę sprzedaż tego ostatniego, nie będzie to duża grupa klientów). Aby korzystać z usług trzeba być abonentem, opłacić miesięczny abonament. Można wypróbować Nokia Music w ramach darmowego, 7 dniowego okresu próbnego. Nokia Music to rodzaj inteligentnego radia, z nowoczesnym, dopasowanym do dotykowych ekranów interfejsem. Całość operia się na rekomendacjach (playlisty), odtwarzaniu muzyki pod kątem gatunku, artystów, a nawet wybranego artysty. Poza tym otrzymujemy dostęp do bazy informacji na temat muzyków, aktualności (via Twitter), biografii oraz fotografii w wysokiej rozdzielczości. Muzyka z serwisu może być dystrybuowana via DLNA do dowolnego urządzenia w ramach lokalnej sieci. Dostępna jest zminimalizowana wersja odtwarzacza, serwis w przypadku PC oraz tabletów oferowany jest jako osobna aplikacja.
Nowe aktualizacje MS wprowadzą pewne zmiany w obsługiwanej specyfikacji sprzętu. Obecnie mówi się przede wszystkim o wprowadzeniu 7 calowych modeli tabletów wyposażonych w Windowsa 8/RT. To właśnie urządzenia w tym rozmiarze są obecnie najpopularniejsze, najlepiej się sprzedają. Nie dziwi zatem obniżenie obsługiwanej rozdzielczości ekranu (do 1024x768px). Pozwoli to producentom wprowadzić tanie tablety z tańszymi wyświetlaczami. Ekrany o wysokiej rozdzielczości to najkosztowniejszy element sprzętu, obecny trend polegający na wprowadzaniu wyświetlaczy o bardzo wysokim współczynniku ppi winduje ceny urządzeń… na razie widać to głównie w przypadku smartfonów. Microsoft chce ułatwić życie partnerom, dając im możliwość zaoferowania tanich urządzeń (świetna sprzedaż taniego Nexusa 7 daje do myślenia).
Piszę o tej aplikacji, bo jest to jeden z najlepszych programów jakie trafił do marketu z aplikacjami dla mobilnych okienek oraz najnowszego systemu operacyjnego dla PC (Win 8). The Box to przeglądarka dokumentów, wyposażona w mechanizm podglądu (nie otwieramy fizycznie dokumentu na urządzeniu, widzimy go w podglądzie) z możliwością łączenia się w grupy użytkowników (praca zespołowa) oraz dodawania (na żywo) komentarzy. Ogromną zaletą jest prostota, łatwość użytkowania, brak ograniczeń co do przeglądanych treści oraz liczby zespołów wygenerowanych w aplikacji. Warto podkreślić, że jest to rozwiązanie w pełni darmowe, nie wymaga żadnej subskrypcji, wykupu drogiego oprogramowania biurowego etc. Świetna sprawa. Na Lumii 710 działa to bardzo sprawnie, niebawem sprawdzimy jak pudełko radzi sobie w przypadku najnowszych modeli z Windows Phone 8.