O projektach studiów Dolby było ostatnio głośno. Firma opracowała między innymi nową, bezokularową technologię obrazu 3D. Z pierwszych wypowiedzi wynika, że może to być przełom, w końcu ekran 3D bez okularów będzie przyjazny w użytkowniu. Tym razem jednak nie będzie o obrazie, a o dźwięku. Dolby opracowało nowy system dźwięku przestrzennego, który ma nas zaskoczyć realnością reprodukcji scieżki dźwiękowej, na nowo definiując jakość efektów, zbliżając je maksymalnie do rzeczywistości. Będzie to niewątpliwie jeden z najciekawszych produktów jaki trafi w tym roku do wybranych kin, zapewne część rozwiązań zostanie później zaadaptowana w systemach kina domowego. W sumie dolby przewidziało aż 64 źródła dźwięku (głośniki) oraz 128 wejść audio pracujących w trybie symultanicznym. Wraz z wzmankowaną na wstępie technologią wizyjną 3D nowości Dolby mają nas wprowadzić – bez zbytniej przesady – w inny wymiar. Czekamy na szeroką adaptację tych rozwiązań, na premierę w Europie, w Polsce, aby móc samemu przekonać się o zaletach nowych opracowań laboratoriów Dolby.