Firma najpierw zrezygnowała z telewizorów, teraz pod młotek idzie cała dywizja zajmująca się AV. Podobnie jak to miało miejsce z telewizorami, także w tym wypadku zostanie zachowana marka, nazwy poszczególnych produktów, linii produktowych nie ulegną zmianie, Funai wraz z Philipsem zapewnią pełne wsparcie. Generalnie dla klienta to wydarzenie w praktyce niewiele zmienia. Owszem, teraz za sieć sprzedaży, za promocję, za całą dystrybucję (kanały) będzie odpowiadało Funai, jednak w ofercie pozostaną dobrze znane produkty. Philips to jedna z najbardziej zasłużonych firm w dziedzinie elektroniki konsumenckiej, urządzeń audio-wideo. To właśnie nie kto inny, jak Philips wraz z japońskimi firmami (Toshiba, Sony…) wyznaczał kierunki rozwoju, wprowadzał rozwiązania, które stanowiły punkt zwrotny w rozwoju branży. Można tutaj wspomnieć choćby o płycie kompaktowej, która była pierwszą, udaną próbą wprowadzenia muzyki zapisanej cyfrowo na masowy rynek. Cóż, Holendrzy od dawna narzekali, że interes im nie idzie, że sprzedaż nie daje powodów do satysfakcji. Będzie to nowe otwarcie (jak twierdzą przedstawiciele obu firm), wejście na wschodzące rynki w Rosji, Indiach, Brazylii i paru innych obiecujących lokalizacjach.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.