Nowy wyświetlacz pokazany na konferencji SID 2011 dysponuje gęstością upakowania pikseli na cal powierzchni rzędu 367 PPI. Koreańczycy z LG oraz Samsunga przedstawili wcześniej wyświetlacze o większej przekątnej z wysokim PPI, które zapewne trafią do kolejnej wersji iPada. W przypadku produktu Toshiby prawdopodobnym klientem ponownie będzie Apple, z tym że w tym wypadku chodzi raczej o następną generację iPhone. Na firmę z Cupertino pośrednio wskazują rozmiary oferowanych paneli. W przypadku toshibowych ekranów LTPS (low temperature polycrystalline silicon) LCD w katalogu znajdziemy wyświetlacze o przekątnej od 3.3 do 4″. Zdaniem analityków rynkowych, Apple nie przekroczy w swoich telefonach granicy 4″, od paru miesięcy trwają spekulacje na temat mniejszego, tańszego iPhone… zostawmy jednak te spekulacje i popatrzmy na nowy produkt Toshiby. Jest to niewątpliwie jeden z najbardziej zaawansowanych wyświetlaczy ciekłokrystalicznych dostępnych obecnie na rynku. Wersja 4 calowa dysponuje rozdz. 367 PPI, oferuje obraz  HD 720 x 1280. To lepsze parametry od Retiny (iPhone 4 / iPod touch 4 gen) z rozdz. 326PPI /960 x 640 pikseli.

Jeszcze większa ostrość, wyższa rozdzielczość to nie jedyne zalety nowego ekrany. Toshibie udało się uzyskać rekordowy kontrast na poziomie 1500:1. To wynik do tej pory nieosiągalny dla małych wyświetlaczy, dodatkowo gamut koloru wynosi 92% (w NTSC), a kąty patrzenia odpowiadają tym znanym z matryc IPS (176 stopni). Japończycy nie zdradzają kto będzie odbiorcą omawianego produktu, jednak można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że Apple w 2012 roku zaprezentuje nowe handheldy wyposażone w tego typu wyświetlacze. Japończycy zapowiadają, że pierwsze urządzenia z tego typu ekranami trafią na rynek jeszcze w tym roku.