Zmienia się sposób konsumpcji muzyki. Jeszcze nie dawno muzyka wędrowała z nami, była fizycznie zapisana na nośniku czy wewnętrznej pamięci. Owszem, słuchaliśmy analogowego radia, ale coraz mniej, jego udział stale się zmniejszał… przede wszystkim muzyka płynęła z przenośnego odtwarzacza, względnie płyty CD z domowego zestawu stereo, jakiejś wieży. Dzisiaj sytuacja ma się zupełnie inaczej, głównie dzięki Internetowi. Choć słuchanie na komputerze to też żadna nowość, ale jak wwyżej głównie słuchaliśmy w ten sposób materiału zapisanego na dysku, dostępnego lokalnie. Co więcej jeszcze parę lat temu PC był oddzielnym elementem, nie egzystował w przestrzeni audio jako pełnoprawny element. To także się zmieniło. Dzisiaj PC, odtwarzacz muzyczny z połączeniem do Internetu, handheld ze stałym dostępem do sieci (a także wiele innych urządzeń AV, pozwalających na transfer dźwięku z Internetu, takich jak TV, amplitunery, stacje muzyczne…) stały się kluczowymi urządzeniami, za pomocą których konsumujemy muzykę. Wielki awans radia, internetowego radia jest więc logiczną konsekwencją tych zmian. Dodajmy do tego rosnącą popularność serwisów sieciowych oferujących muzykę (także w formie radia, inteligentnych rozgłośni z dobranym pod gust repertuarem). Badania wykonane wspólnie przez Arbitron Inc. oraz Edison Research dowodzą, że rynek stacji internetowych to obecnie najszybciej i najdynamiczniej rozwijający się segment mediów elektronicznych w Stanach. Szacuje się, że w tym roku z sieciowych rozgłośni skorzysta 103 mln Amerykanów. Pełny raport „The Infinite Dial 2012. Navigating Digital Platform” dostępny jest tutaj.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.