Najnowszy flagowiec HTC to model, który wpisuje się w dwa, obowiązujące w tym roku trendy. Duży ekran fullHD to pierwszy z nich, takie ekrany otrzymają m.in. nowy Galaxy S IV, czy też Xperia Z. Druga sprawa związana jest z coraz bardziej zaawansowanymi kamerami montowanymi w telefonach. Modę zapoczątkowała niewątpliwie Nokia wprowadzając PureView (808 oraz 920). Teraz każdy stawia sobie za punkt honoru zrobić coś podobnego do zaprezentowanej przez Finów technologii. HTC nie jest tutaj wyjątkiem. Jego nowa kamera w nowym HTC One to bezpośrednie nawiązanie do tego, co wcześniej zaprezentowano w modelu 920 – jest więc zaawansowany układ stabilizacji oraz możliwość uzyskania niezwykle wyraźnych ujęć dzięki „UltraPixel” (zwiększenie światłoczułości matrycy aż o 300%). Pozostając jeszcze chwilę przy opisie kamery – Tajwańczycy zastosowali także oddzielny układ HTC ImageChip 2 dla ujęć HDR, dodatkowo kamera pozwala na bezproblemową rejestrację wideo 1080p przy 60fps (moja kamera HD Canona tego nie potrafi). Warto podkreślić, że sensor nominalnie ma 4MP, ciekawe czy HTC zdoła przekonać klientów (przydałoby się!), że większa liczba pikseli nijak nie przekłada się na wyższą jakość zdjęć. Brawa za odważną decyzję. Sensor jest duży, co oznacza że jakość fotografii powinna stać na naprawdę wysokim poziomie (parametry są niczego sobie: szybki AF 28mm f/2.0, sensor BSI 1/3″ z pikselami w rozmiarze 2µm.
Wielki ekran 4.7” ma fenomenalną gęstość upakowania pikseli. Wynosi ona rekordowe 468 dpi! To oczywiście czysty marketing, bo na takim wyświetlaczu wszystko powyżej 250-300 dpi będzie równie wyraźne, czytelne. Tak czy inaczej, HTC na pewno będzie w reklamach podkreślało jaki to genialny ekran zastosowano w tym modelu. Niewątpliwie Super LCD 3 z Gorilla Glass 2 będzie w czołówce wyświetlaczy stosowanych w najnowszych handheldach. Aluminiowa obudowa unibody podkreśla wysoką klasę urządzenia, oczywiście duży ekran to spore rozmiary: 143 gramów jeszcze ujdzie, ale 137.4mm x 68.2mm x 9.3mm oznacza, że to jeden z tych – dużych – smartfonów. Jednak, jak możemy tu i ówdzie przeczytać, całkiem nieźle leży w dłoni, da się nim wygodnie operować. Reszta specyfikacji przedstawia się następująco: procesor Snapdragon 600 (cztery rdzenie, 1.7Ghz), bateria 2,300mAh Li-Po, WiFi a/ac/b/g/n, LTE, Bluetooth 4.0, NFC oraz 32GB lub 64GB pamięci na dane (nie ma niestety slotu microSD). Z przodu zamontowano 2.2 MP sensor, zdolny do wideorozmów fullHD z 88 stopniowym kątem rejestrowania obrazu. Poza tym producent zintegrował sensor IR (nowa funkcja Sense TV, sterowanie odbiornikiem HDTV) oraz wprowadził kolejne ulepszenia w dziedzinie audio. „BoomSound” (brzmi strasznie ) to chwytliwa, marketingowa nazwa dla nowego nagłośnienia – generalnie (najprawdopodobniej) chodzi o dwa zamontowane w obudowie telefonu głośniczki stereo, które reprodukują dźwięk dość głośno, czysto, bez zniekształceń. Nowa nakładka Sense UI 5 działa obecnie na Androidzie 4.1.2, producent wspomina o szybkim zaktualizowaniu smartfona do najnowszej wersji 4.2. Poniżej parę słów na temat dodatkowego oprogramowania, przygotowanego przez HTC…
Bardzo ciekawie wygląda oprogramowanie oraz funkcje jakie zaszył w swoim nowym produkcie HTC. Producent bardzo się postarał, żeby jego smartfon był naprawdę wyjątkowy i chyba mu się to nawet udało. Nowa aplikacja Zoe współpracująca z kamerą to możliwość szybkiego współdzielenia oraz umieszczania własnych klipów wideo (czy raczej czegoś w rodzaju foto-wideo albumów, bo rejestrowane są krótkie 3 sekundowe kipy fullHD wraz ze zdjęciami) w sieci. Do tego dochodzi automatyczny system tworzenia prezentacji z materiału, z presetami audio, kompozycją, sposobem prezentacji. Prezentuje się to bardzo fajnie, przypomina nieco to, co ostatnio zaprezentowało BlackBerry w swoim Z10, z tym że to co pokazał HTC jest bardziej zaawansowane. Do tego wielofunkcyjny SynchManager pozwalający na pełną integrację danych zapisanych w telefonie, chmurze z najpopularniejszymi aplikacjami, narzędziami; BlinkFeed (nowy homescreen – coś ala Flipboard) oraz Sense TV (integracja z telewizorem docelowo dowolnej marki, sterowanie, dostęp do serwisów streamingowych etc.). Co ważne, większość z nowych funkcji, aplikacji jest, jak piszą dziennikarze którzy mieli nowy model w rękach, przydatna, użyteczna, wysokiej jakości. Widać, że HTC włożyło wiele wysiłku w dopracowanie wszelkich szczegółów.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.