Nowy chip to kontynuacja linii UniPhier, autorskich układów opartych na architekturze ARM, które Panasonic stosuje w swoich produktach. Nowy procesor będzie niezwykle szybki – taktowanie ma wynosić 1.4 GHz. Gdy popatrzymy na dzisiejsze, wyspecjalizowane układy wideo, to od razu zauważymy, że te mają maksymalnie 700MHz zegary… Przyszłe Viery oraz odtwarzacze/set-top-boksy otrzymają tytułową kość na początku przyszłego roku. Przykładowo, nowy chip będzie zdolny do przesyłania dwóch strumieni wideo o jakości 1080p (IPTV) oraz jednocześnie różnorodnych informacji z sieci, dodatkowo w tle będą mogły działać liczne aplikacje (smartTV) – wszystko w tym samym czasie. Dzięki Viera Connect  nowe, internetowe HDTV/odtwarzacze będą mogły służyć jako pełnoprawne terminale sieciowe, z dostępem do wielu funkcji i usług.  Zaletą ma być niewielkie zużycie energii – ma ono być niższe o 40% w stosunku do dzisiejszych układów.

Ogólnie ma to być godny konkurent dla najszybszego na rynku, bazującego na technologii Cell, procesora Toshiby – CEVO TV. W wypadku konstrukcji Panasonica także będziemy mieli do czynienia z wieloma rdzeniami (Cortex A9) oraz zastosowaniem bardzo szybkiej pamięci operacyjnej. Pozostaje pytanie o wsteczną kompatybilność. Obecne modele z lat 2010 oraz 2011 korzystają z tej samej platformy, mogą wykorzystywać identyczne aplikacje. Czy seria AD 2012 nie będzie zbyt potężna i przypadkowo nie okaże się, że wcześniejsze modele nie są już zgodne z najnowszymi usługami, funkcjami oraz oprogramowaniem? Zobaczymy, w branży spekuluje się o możliwym połączeniu sił przez Panasonica, Google (Google TV) oraz SlingPlayer i OnLive (gry sieciowe). Patrząc na  zademonstrowane obecne oraz przyszłe możliwości Viera Connect byłoby to świetne uzupełnienie potencjału sieciowych usług proponowanych przez Pananonica w jego elektronice użytkowej.