Zmian w Microsofcie ciąg dalszy. Po zmianie logo (po raz pierwszy), po rezygnacji z nazwy Metro (interfejs), firma zdecydowała się na zmianę nazwy swojego wirtualnego kramiku z aplikacjami. Od teraz nie będzie już Marketplace (ładna nazwa, szkoda nazwy) na Windows Phone Store. Niewątpliwie uzasadnieniem dla tego typu decyzji jest chęć zwrócenia uwagi konsumentów dla kogo ten sklep jest (wypozycjonowanie mobilnych okienek). Ma to rzecz jasna sens od strony marketingowej, jednak zbyt wiele zmian, szczególnie w krótkim czasie może wprowadzać zamieszanie, chaos, poza tym do wielu nazw klienci byli przyzwyczajeni.
Wszystkie te działania wpisują się w politykę rebrandingu, która związana jest z wprowadzeniem nowego Windowsa 8. Microsoft na serio traktuje ten projekt jako kamień milowy, jako najważniejszą od 17 lat premierę (słowa CEO) w dziejach firmy. Jak nie trudno sprawdzić, Steve Ballmer miał tu na myśli przełomowego Windowsa 95, który wprowadził świat okienek w interfejs graficzny, pozwolił na obsługę komputera w taki sposób, w jaki robimy to po dziś dzień. Na marginesie, to właśnie teraz może ulec zmianie, gdy wspólne dla handheldów oraz PC środowisko reprezentowane przez Windowsa 8, odniesie sukces, na co bardzo liczy Microsoft. Podsumowując, żegnamy Marketplace, witamy Windows Phone Store.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.