
Laboratoria Dolby ostatnio nie próżnowały, pojawiło się kilka nowych formatów dźwięku wielokanałowego, w tym rozszerzenie sceny dookólnej przez dodanie dodatkowych przetworników z przodu (góra). Wprowadzony całkiem niedawno Pro Logic IIz to 11.1 kanałów, które mają się sprawdzić zarówno w przypadku odsłuchu muzyki, jak i w kinie domowym. Konkurencja spod znaku DTS postanowiła wprowadzić konkurencyjny format – Neo:X 11.1. Jak widać tu także chodzi o rozszerzenie obecnego standardu (5.1/7.1 kanałowego) o dodatkowe głośniki zainstalowane z przodu (dwa bliżej ekranu powyżej widza oraz dwa kolejne szerzej, na poziomie pozostałych głośników efektowych). W tym wypadku inżynierom DTS chodziło głównie o polepszenie jakości w przypadku muzyki, lepszą separację instrumentów, ich właściwe umieszczenie w przestrzeni, na scenie. Nowość ma zagwarantować znacznie lepsze wrażenia odsłuchowe. Sceptycy mówią o przekroczeniu granicy, braku akceptacji konsumentów dla tego typu rozbudowanych instalacji (dwanaście głośników to poważne wyzwanie dla instalatora, a już się mówi o kolejnych rozszerzeniach, np. o dodaniu dodatkowego głośnika niskotonowego).
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.