LogowanieZarejestruj się
News

Super(płaski) subwoofer prosto ze Szwecji

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Procella-P15subwoofer-inline

No dobrze, mamy już bardzo płaskie głośniki (nie mają one nic wspólnego z (nie)sławną technologią NTX), które da się zawiesić na ścianie obok HDTV. Można już bez obaw łączyć zestawy wielokanałowe bezprzewodowo, pozostaje zatem jeszcze jeden problem – co zrobić z wielkim jak stodoła subwooferem. Rozwiązanie numer jeden to kupić mini suba, co oczywiście nie zadowoli każdego, szczególnie fana masowania trzewi przez niskie tony. No to jest jeszcze druga opcja, tytułowy superpłaski subwoofer (22cm), który pozwoli maksymalnie zbliżyć głośnik do ściany, „wtopić” go w otoczenie. Wysoki „Wife Acceptance Factor” gwarantowany, pod jednym wszakże warunkiem: małżonka nie może zobaczyć metki, bo niechybnie w koszta trzeba będzie wliczyć jakąś nietanią kurację w renomowanej klinice. Szwedzki wyrób (a właściwie to włosko-szwedzki) kosztuje bowiem 6000 dolarów. Co otrzymujemy w zamian za tą astronomiczną sumę? Głośnik, który sprawdzi się w kinie, komercyjnych salach kinowych, wielkich salonach (oj będzie masowało), ot po prostu wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia bardziej z halą niż pokojem. Zmodyfikowany Procella P15 to aktywny sub z dwoma wielkimi 15 calowymi przetwornikami, każdy napędzany niezależnie przez 350W wzmacniacz z zaawansowanym procesorem dźwięku 28bit/56 bit ADI Sigma DSP (pozwoli na kalibrację, w zależności od ustawienia). Zejście poniżej 20Hz, maksymalnie 127 decybeli przy 50Hz. Czy ja wspomniałem o klinice? Przyda się, przy głośniejszym odsłuchu nie tylko żonie. W środku zastosowano wysokiej klasy komponenty, między innymi neodymowe magnesy o bardzo wysokiej efektywności. Dzięki konstrukcji możliwe jest zamontowanie go we wnęce (w ścianie), co dodatkowo pozwoli ukryć głośnik …choć zapewne właściciel po wysupłaniu 6000 dolarów, będzie chciał się wszem i wobec pochwalić: „takie mam, o!”. Hmmm, na marginesie, coś nam dzisiaj wysypały się newsy z high-endem. Z tym „WAF” w przypadku omawianego produktu oczywiście żartowałem.

Dodaj komentarz