Po zakupie dobrej klasy nauszników (pchełek czy wyrobów słuchawkopodobnych nie liczymy, bo komu przyjdzie do głowy się nimi chwalić ) przychodzi taka oto refleksja: no dobra, to gdzie ja je teraz umieszczę? Można rzecz jasna wbić przysłowiowego gwoździa i w ten prosty sposób rozwiązać problem, ale ani to do końca praktyczne, ani ładne rozwiązanie… dużo lepszym pomysłem będą porządne standy. Obecnie jest to segment, na którym dominują mali producenci, wręcz manufaktury, co oznacza zazwyczaj wysokie ceny, ale też z drugiej strony bardzo ciekawe, czasami naprawdę piękne produkty. Cóż, było kwestią czasu, kiedy duże firmy zwietrzą szansę na zarobienie paru dodatkowych gorszy (jak wyżej, taki stand może kosztować całkiem sporo) i …zaprezentowały swoje propozycje. Jedną z nich jest specjalista od słuchawek, firma Audio-Technika oraz Audiotrak. Poniżej możecie zobaczyć kilka propozycji z katalogu. Mnie akurat pasuje zupełnie inny styl, może oprócz Audiotrak CrossRoads, które prezentują się całkiem nieźle, ale w sumie kto co lubi i co komu pasuje (w duszy gra)…
Wspomniany CrossRoads, to drewniany cokolik z gałkami, wokół których można owinąć kable słuchawek, w cenie ok. 130 zł. Rozmiary standu – 115x200x295 mm. Audio-Technica zaprezentowała zaś od razu dwa modele wieszaków: akrylowy AT-HPS550 z podstawą z buku za ok. 250 zł oraz przykręcany AT-HPH300 za ok. 100 zł.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.