LogowanieZarejestruj się
News

Oprogramowanie pozwalające zgrywać i nagrywać dyski DSD!

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
DSD

To pierwszy krok na drodze (sieciowej) popularyzacji formatu SACD. Zapis DSD (1 bitowy) był największą zaletą oraz… największym przekleństwem (niszowego) nośnika optycznego, który miał zastąpić tradycyjne kompakty. Jak wiemy nic takiego się nie stało, do niedawna wydawało się, że SACD skazany jest na zapomnienie. Na szczęście od jakiegoś czasu widać odrodzenie się tego formatu w formie niszowego, jednakowoż mającego wielu fanów, sposobu odtwarzania cyfrowej muzyki. Do niedawna dzięki DSD nie można było skopiować płyty SACD za pomocą komputera, nie można było stworzyć kopii 1:1 i umieścić takich nagrań w sieci. Zabezpieczenie przeciwko piratom niestety obróciło się przeciwko formatowi, do tego kiepska promocja tego typu płyt (główny winowajca: Sony), niewielka ilość premier doprowadziła do niemalże zniknięcia SACD z rynku. Omawiany program jest zwiastunem nowego otwarcia, pozwala bowiem na nagrywanie własnych krążków SACD, na kodowanie DSD, zgrywanie materiału z nośnika na dysk komputera. Popularyzacja nie musi wcale oznaczać pojawienia się pirackich kopii… w przypadku SACD chodzi raczej o nowy, znacznie lepszy, wygodniejszy kanał dystrybucji. Pliki pozwolą w przyszłości na bezproblemowy zakup wszystkich wydawnictw jakie ukazały się na nośniku, a jest ich trochę (choć oczywiście nie ma porównania do CDA), część to albumy wyprodukowane w Japonii (tam SACD jest dość popularny), które są trudno albo w ogóle nie są dostępne na innych rynkach. Oprogramowanie pozwala na eksport z SACD warstwę DSD w standardzie 1 bit/2,8 MHz. Innymi słowy otrzymujemy kopię 1:1!  Co prawda na forach opisano udane zgrywanie z płyt hybrydowych (nie jest jasne czy da się to samo zrobić z nośnikiem nie zawierającym warstwy CD-Audio …niestety na razie tego nie mam jak sprawdzić, w mojej kolekcji są same hybrydy), jednak i tak jest to sukces. Można takie pliki wypalić w formie własnego nośnika SACD! Potem wystarczy włożyć taką płytę do odtwarzacza HiFi (takiego, który czyta DSD), względnie (i to zapewne będzie najczęściej wybierana opcja) do napędu konsoli PlayStation 3 (niestety tylko starsze modele, w nowych zrezygnowano z obsługi nośnika SACD).

 

AudioGate pozwala także na konwersję albumów CD do formatów FLAC, WAV, AAC czy MP3 (taką konwersję można także przeprowadzić w przypadku plików DSD). Można wybrać częstotliwość próbkowania (własne ripy 24bit @… 88.2/96/192Hz). Wersja v2.2.0 pozwala ponadto na wybór karty dźwiękowej oraz szybkości nagrywania. Aplikacja jest dostępna za darmo (link: AudioGate). Oprogramowanie uaktywnia się poprzez Twittera, co jest odrobinę kłopotliwe, ale możliwość słuchania plików DSD rekompensuje tę niewielką niedogodność. Co zyskujemy odnośnie jakości? Sporo by opowiadać. Krótko: dźwięk znacznie bardziej rozdzielczy od tego z CDA (24 bit vs 16), o cechach analogowego nośnika (np. płyty winylowej), bez cyfrowego chłodu, bez braku umiejętności przekazania delikatnych niuansów brzmienia, które gdzieś nam przy okazji grania z kompaktu zwyczajnie uciekają (a które w przypadku gramofonu zazwyczaj niemal od razu usłyszymy).

Dodaj komentarz