LogowanieZarejestruj się
News

Najnowszy projektor Cineversum: BlackWing MK2011 3D

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Cineversum

BlackWing to synonim topowych, high-endowych projektorów. To Aston Martin DB wśród projekcji. To obraz który bez końca można jeść łyżeczką – nigdy się nie znudzi ;) Najnowszym reprezentantem produktów Cineversum jest BlackWing MK2011 3D. Nie trudno odgadnąć, że mamy tutaj do czynienia z modelem przygotowanym na rok 2011 z obowiązkową obsługą obrazu trójwymiarowego. Co ciekawe sprzęt poza dodaniem HDMI 1.4, obsługą okularów migawkowych (technologia aktywna) oraz emiterem nie różni się od edycji AD2010. W sumie nie ma się co dziwić, projektor z zeszłego roku wyświetla znakomity obraz i jakoś trudno sobie wyobrazić co można by tu jeszcze poprawić. Być może jakaś radykalna zmiana, nowa optyka, nowe rozwiązania niedostępne na razie na rynku, w przyszłości zaowocują czymś zupełnie nowym. Tak czy inaczej nowy BlackWing to ten sam obraz 2D oraz niewiadoma w postaci 3D. Na kilku prezentacjach projekcji 3D, w których uczestniczyłem, było wyraźnie widać że projektory mają potencjał, potencjalnie to najsensowniejszy sprzęt do wyświetlania obrazu trójwymiarowego. Zaletą jest tu niewątpliwe duży obraz, znacznie większy od tego, który oferują nawet duże odbiorniki 3DTV. A trójwymiar ma sens tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z naprawdę wielką przekątną ekranu. Dlatego w kinie wrażenie bywa całkiem sugestywne, przekonywujące, a w domowych warunkach często czeka rozczarowanie. Efekt przenikania (crosstalk) – największa wada telewizorów 3D – w przypadku projekcji nie jest tak dokuczliwy, są producenci którzy stworzyli projektory wyświetlające obraz bardzo dobrej jakości, wolny od większości typowych wad (topowa seria JVC, ciekawy model wykorzystujący technologię polaryzacyjną od LG etc.). Problemem jest zachowanie odpowiedniej ostrości oraz zbyt ciemny obraz. Jednak w przypadku Cineversum można być raczej spokojnym o efekt. Będzie jak w kinie.

Dodaj komentarz