LogowanieZarejestruj się
News

Pierwsze recenzje amazonowego tabletu Kindle Fire

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Amazon CEO Bezos holds up the new Kindle Fire tablet at news conference in New York

Sprzęt został ciepło przyjęty przez dziennikarzy. Owszem, nie jest pozbawiony wad, z których najpoważniejsza dotyczy sporadycznego lagowania (np. podczas przeglądania stron magazynów stworzonych specjalnie z myślą o dotykowych płytkach). To rzecz, którą Amazon powinien w pierwszej kolejności wyeliminować. Szczególnie że specyfikacja tego taniego urządzenia (przypomnijmy, kosztuje zaledwie 200 dolarów) jest całkiem w porządku – mamy dwurdzeniowe CPU, 512MB pamięci… jednak czasami, jak wspomniałem powyżej, zdarza się „przyciąć”. Jak napisał w recenzji dziennikarz z Gizmodo, to niedopuszczalne, bo jak słusznie zauważył – przeglądanie kartek papieru odbywa się natychmiastowo, a tutaj mamy do czynienia z multimedialnym, kolorowym terminalem. No właśnie, recenzenci są zgodni co do tego, że to świetne okno na amazonowy market. To w ogóle znakomite urządzenie dla nowoczesnego konsumenta, korzystającego przy robieniu zakupów głównie z sieci. Oczywiście w centrum uwagi są materiały cyfrowe, takie jak gazety, czasopisma, muzyka, seriale, filmy, ale także wszystko to, co znajdziemy na Amazonie…. tle że czasami trzeba będzie poczekać na upragniony przedmiot pożądania do chwili przybycia pod drzwi kuriera. Znakomity jest ekran IPS, który charakteryzuje bardzo dobra czytelność, żywe kolory, szerokie kąty. To bardzo mocny punkt, drugim jest interfejs, niezwykle intuicyjny, oryginalny, nie przypominający standardowego Androida (na którym to systemie Amazon oparł swój software). W szybki sposób nawigujemy po naszych zbiorach multimediów, zawsze mamy pod ręką dostęp do sklepu (wiadomo $, $, $) , poza tym możemy w razie potrzeby skorzystać z najbardziej użytecznych usług, funkcji (Facebook, super szybka przeglądarka sieciowa, proste gry…). Niektórzy z testujących stwierdzili wręcz, że jest to obecnie najlepszy androidowy tablet, mimo że jest taki… nieandroidowy. To w sumie zaleta, bo Amazonowi chodziło o stworzenie urządzenia bardzo prostego w obsłudze, ściśle powiązanego z tym co firma oferuje i to się w pełni udało. Znakomicie radzi sobie przeglądarka, której mechanizm działania opiera się na przechowywaniu dużej części informacji w chmurze, jest prosty klient poczty, wszelkie materiały multimedialne dostępne są ze wspomnianej chmury, a więc można z nich korzystać wszędzie, bez ograniczeń wynikających z braku pojemności, byleby w pobliżu było WiFi. Sprzęt jest leciutki i niezwykle poręczny. Nie jest to urządzenie porównywalne do bardziej zaawansowanych, droższy konstrukcji w rodzaju iPada 2, ale może być dla niego alternatywą, bardzo dobrą alternatywą. Aby w pełni wykorzystać możliwości tabletu potrzebne jest konto Premium. Zaletą jest możliwość korzystania z chyba najbogatszego katalogu obejmującego muzykę, wideo, czasopisma, książki etc. Pytanie kiedy w Polsce i dlaczego tak późno? ;-)

Dodaj komentarz