Monitory USB, które zasilane są oraz przesyłają obraz pojedynczym kablem USB, są już od paru sezonów dostępne na rynku. Do tej pory starano się zwiększyć przekątną ekranu, poza tym rosły parametry wyświetlanego obrazu. Jednym z ważnych elementów, nad którym pracowano, było wprowadzenie do tego typu wyświetlaczy powłoki dotykowej. W końcu udało się wprowadzić na rynek pierwszy, pojemnościowy, dotykowy monitor USB. Produkt specjalisty od tego typu wyświetlaczy (USB), firmy Mimo, to bardzo ciekawa propozycja, szczególnie dla kogoś kto chce wykorzystać taki wyświetlacz w roli sterownika dla komputerka HTPC, względnie potrzebuje drugiego ekranu do pracy, najlepiej wyposażonego we własny interfejs interaktywny. Na rynek trafią dwa modele o przekątnej 10 cali, które zamienią dowolnego peceta w maszynę sterowaną za pomocą dotyku. Droższy otrzyma dodatkowo hub USB oraz opcjonalne zasilanie, przydatne gdy podłączymy do niego dodatkowy sprzęt. Rozdzielczość ekranu ma wynosić 1024 x 600 pikseli. Producent zapewnia pełne wsparcie w przypadku Windowsa oraz MacOSa. Cena tańszego monitora ma wynosić 299 dolarów, zaś model Deluxe będzie kosztował 330 dolarów.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.