W nawiązaniu do naszej najnowszej recenzji czytnika PocketBook 622 Touch, warto zajrzeć do poradnika, który pojawił się na jednej z zagranicznych witryn. W przystępny sposób omówiono nie tylko kwestie związane z hardware, ale także dostępem do kontentu, plusami i minusami większej, bądź mniejszej otwartości na różnego rodzaju formaty. Nasz tekst, mimo że skupia się na ocenie i opisie wyżej wymienionego sprzętu, zawiera także wskazówki dotyczące wyboru odpowiedniego czytnika. Dzisiaj, gdy czytniki są tanie, kiedy mamy całkiem spory wybór tego typu urządzeń, warto zastanowić się chwilkę przed sięgnięciem po portfel. W Polsce mamy naszych dostarczycieli książek, prasy, na razie dostęp do materiałów oferowanych przez potentatów bywa ograniczony (dotyczy to głównie Amazona oraz Google, w przypadku Apple sporo rzeczy jest już dostępne). Niebawem na rynek trafi Nexus 7, tablet stworzony do konsumpcji mediów, w tym także książek (owszem, nie jest to czytnik, ale być może uda się skłonić co poniektórych do szybszego otwarcia swoich kramików w Europie, w Polsce). Na pewno sporo będzie się działo w tej materii w najbliższym czasie. Warto zatem wiedzieć, co i jak wybrać, aby potem nie żałować podjętej decyzji. Artykuł znajdziecie w linku źródłowym.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.