Niestety najnowsze rozszerzenie zasięgu jabłkowej usługi iTunes Match, pozwalającej na korzystanie ze swoich muzycznych zbiorów w każdym miejscu, dodatkowo przeniesienie/konwersję kolekcji do serwerów iTunes znowu ominęło nasz kraj. W sumie na liście jest kilkanaście nowych państw, w tym położne w Europie: Holandia, Litwa, Łotwa i Estonia. Ciekawe kiedy polscy użytkownicy doczekają chwili uruchomienia tej interesującej usługi w Polsce? Z wypowiedzi osób korzystających z serwisu na Computer Audiophile można wyrobić sobie opinię na temat iTunes Match. Okazuje się, że poza streamingiem muzyki (co nie było do końca jasne i oczywiste po prezentacji iTunes Match przez Apple), można liczyć na dwie ważne rzeczy – po pierwsze nasze archiwum zostaje przeniesione na serwery, ale oryginalne pliki zostają na dysku (możemy je oczywiście usunąć – od nas zależy co z nimi zrobimy), po drugie nie ma barier regionalnych w przypadku iTunes Match, to znaczy możemy liczyć na dostęp do całej biblioteki nagrań iTunes bez różnicy skąd jesteśmy, gdzie mieszkamy. To spora zaleta, bo oferta iTunes mocno się różni w zależności od lokalizacji. Można zatem liczyć na konwersję w przypadku mocno egzotycznych wykonawców, dodatkowo otrzymujemy dostęp do rzadkich wydawnictw, w praktyce dostępnych obecnie wyłącznie za pośrednictwem wirtualnego sklepu Apple.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.