Nie wiem tylko, czy można takie urządzenie zaklasyfikować do kategorii telefon, czy też raczej właściwiej byłoby o nim mówić MID? Sami oceńcie, jak nazwać smartfona wyposażonego w czterordzeniowy układ z dodatkiem mocnej grafiki Tegra 3, taktowany na poziomie 1.5GHz. Nowość, nazwana Edge, ledwo zmieści się w kieszeni (albo i nie, jeżeli jest to kieszeń w spodniach), będzie powiem dysponowała ekranem o rozdz. 720p, w rozmiarze 4.7 cala. Do tego dodajmy bardzo bogate opcje multimedialne, dzięki technologii audio Beats (słuchawki, presety/ustawienia, dekodowanie dźwięku przez telefon), usługę HTC Watch z filmami HD, HTC Play z dostępem do gier via OnLive oraz HTC Read (wiadomo – książki). Dodatkowo telefon pozwoli na połączenie z dedykowanym serwisem/sklepem z muzyką. Dzięki poprawionej obsłudze 3G, szybkość połączenia wzrośnie do 14.4Mbps. Telefon trafi do użytkownika z 32GB pamięcią dla aplikacji oraz modułem Bluetooth 4.0. Kamera 8Mpix została wyposażona w optykę f2.2, 28mm. Kiedy możemy się spodziewać tego potwora na rynku? Prawdopodobnie nie wcześniej niż na początku przyszłego roku (raczej po Barcelonie, po lutowym MWC).