LogowanieZarejestruj się
News

Sony przedstawiając plan naprawczy, na razie nikogo nie przekonało

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Sony Weighed Down

Niedawno pisałem o gigantycznych problemach tej wielce zasłużonej dla rowoju branży elektronicznej firmy. Gigantyczne straty, zwolnienia grupowe, spadek wartości akcji do dramatycznie niskiego poziomu… Sony wyraźnie jest na zakręcie, w kto wie czy nie najpoważniejszym kryzysie w swojej historii. Niestety nowe plany zarządu, nowego prezesa nikogo na razie nie przekonały. Co prawda Kaz Hirai nie mówi już o tym, że nie wyobraża sobie zamknięcia działu zajmującego się telewizorami, daje czas do 2014 roku na poprawę wyników, ale powiedzmy sobie szczerze – jeżeli produkcja Bravii jest od 7 lat deficytowa, to praktycznie jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się zmiana profilu produkcji. Firma ma wdrożyć plan restrukturyzacji, przemyśleć swoją strategię, zastanowić się co pozostawić z obecnego katalogu 22 000 produktów. Problem w tym, że Sony nie powiedziało nic nowego. O skoncentrowaniu uwagi na smartfonach, tabletach, grach oraz cyfrowej fotografii słyszeliśmy już parę lat temu. Nie poprawiło to sytuacji koncernu, a wręcz przeciwnie, jest coraz gorzej. Niektórzy mówią wprost – handheldy to zbyt konkurencyjny rynek dla firmy z problemami, cyfrowa fotografia nie generuje wielkich dochodów, jedyne na czym Sony powinno skupić uwagę to gry, elektroniczna rozrywka oraz koncentracja na swoich biznesach związanych z dystrybucją oraz produkcją kontentu (audio & wideo).

Firma rozważa obecnie wejście na rynek baterii dla elektrycznych samochodów. To zapewne przyszłość motoryzacji, ale jeszcze długo nie będzie to dziedzina na której da się zarobić. Ogólnie analitycy zwracają uwagę, że Sony podając liczby jakie chce osiągnąć po uruchomieniu programu naprawczego nic nie mówi o tym , w jaki sposób osiągnie zakładane cele. Stąd inwestorzy dość jednoznacznie ocenili nowe propozycje. W zeszły piątek akcje koncernu spadły o 5,5%. O kiepskiej kondycji przedsiębiorstwa najlepiej świadczy proste zestawienie liczbowe – firma w czasach świetności warta była 120 miliardów dolarów. Obecnie jej wartość giełdowa wynosi 12 mld $.

Dodaj komentarz