I są to zmiany ważne, mające znaczący wpływ na jakość brzmienia. Usprawnień jest bardzo dużo, właściwie można mówić o całkowitym przebudowaniu systemu pod kątem wsparcia dla audio. W przypadku androidowej elektroniki, niektóre z urządzeń otrzymały całkiem sensowne układy odpowiedzialne za dźwięk. Nie brakuje tutaj specjalnych, energooszczędnych, zminiaturyzowanych układów takich specjalistów jak np. Burr-Brown. Problem w tym, że sam Android nakładał bardzo poważne ograniczenia odnośnie jakości brzmienia, z najważniejszym – ogromnym opóźnieniem, sięgającym 100 ms. Tak to wygląda w przypadku Androida 4.0 aka Ice Cream Sandwitch. Nowa wersja ma pozwolić na redukcję opóźnienia do akceptowalnego poziomu 12 ms (w HiFi przyjmuje się, że ten parametr powinien wynosić < 10 ms). Do tej pory bardzo często w różnego rodzaju aplikacjach audio użytkownicy doświadczali różnego rodzaju trzasków, pisków oraz wspomnianych powyżej opóźnień odnośnie odtwarzania muzyki. Poniżej kluczowe zmiany, które zawierać ma Android 4.1, dotyczące poprawy jakości brzmienia…

Kluczowe elementy dotyczące audio wprowadzone w Androidzie 4.1:

• Niskie opóźnienia dźwięku, nowy mikser softwareowy oraz duże usprawnienia w samym API
• Cel programistów – osiągnięcie opóźnień poniżej 10 ms. Na razie takie możliwości będą wdrożone do smartfona Samsung Galaxy Nexus (bardzo dobre układy audio); należy spodziewać się takich udogodnień w innych urządzeniach, nie wiadomo jednak kiedy i w jakich
• Ustalony, maksymalny limit opóźnień dla wszystkich tworzących aplikacje dla Androida
• Nowe możliwości w zakresie wsparcia dla urządzeń audio podłączanych pod USB (USB audio – arcyważna sprawa, dająca nadzieję na integrację z wieloma nowoczesnymi przetwornikami C/A), wsparcie dla dźwięku wielokanałowego (w tym dla HDMI), nowe możliwości rejestracji dźwięku

Powyższe udogodnienia oznaczają konieczność znaczącego zwiększenia bufora dla danych audio, usprawnień w mechanizmie systemowego miksera audio oraz wprowadzenia wsparcia dla nowych wariantów API. Nowy “Fast Mixer” będzie działał zarówno z SoundPool, ToneGenerator jak i OpenSL. Szczególnie ten ostatni daje nadzieję na szybką oraz szeroką popularyzację, co w przypadku Androida zawsze było mocno problematyczne. Niestety na razie nic nie wiadomo o usprawnieniach w nowym tablecie Google. W odróżnieniu od wspomnianego Galaxy Nexus, producentem Nexusa 7 nie jest Samsung tylko Asus. Jego rozwiązania mogą iść w innym kierunku. Podsumowując, Jelly Bean w sytuacji wdrożenia proponowanych przez programistów, zainteresowanych developerów, rozwiązań, będzie zawierał funkcje, możliwości, które można uszeregować mniej więcej w takiej kolejności:

• wsparcie dla USB Audio via Android Open Accessory Development Kit
• wielokanałowy dźwięk audio via HDMI
• pełen dostęp kodeków audio/wideo do platformy sprzętowej oraz oprogramowania systemowego
• usprawnienia w rejestrowaniu dźwięku
• zaawansowana obróbka audio
• odtwarzanie bez przerw (gapless)
• ustandaryzowany routing audio, czyli coś na kształt AirPlay

Zachęcam do zapoznania się z całym, bardzo ciekawym artykułem, dostępnym pod linkiem źródłowym, który opisuje zmiany, jakie wnosi Android 4.1 w dziedzinie odtwarzania dźwięku.