LogowanieZarejestruj się
News

Do redakcji przyjechał najnowszy model kolumn Pylon Audio – podłogówki Topaz

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Pylon Audio Topaz (1)

Paleta ważyła jakieś 50 kilogramów, lekko licząc, bo też pojedyncza sztuka to konkretne 18 kilo. Przy czym kolumny Pylon Audio Topaz wcale nie wyglądają jak wielkie, przysadziste kloce – to bardzo ładne, proporcjonalne, zajmujące niewiele przestrzeni podłogówki, które dzięki portowi bass-refleksu umieszczonego z przodu, nie będzie trudno ustawić nawet w niewielkim pomieszczeniu. W konfrontacji z ceną Topazy wyglądają na niezłą okazję. Port bass-refleksu może nieco zaburzać estetykę, z drugiej strony w małych mieszkaniach trudno właściwie ustawić kontrukcje dmuchające do tyłu. Moim zdaniem to właściwy wybór mimo pewnych „ale” odnośnie estetyki czy… dzieci (brak maskownic, uzasadniony odnośnie brzmienia, jednak rodzący pewne komplikacje, gdy po pokoju biega kilkuletnia pociecha). Reakcja rodziny, po kilku godzinach odsłuchów, była następująca: a ile to kosztuje? Dźwięk jeszcze się otwiera, kolumny trafiły do nas prosto z fabryki, ale mogę powiedzieć już na wstępie, że to kolumny bardzo muzykalne, wciągające, oferujące bardzo spójny przekaz, charakteryzujące się naturalnym brzmieniem, które od razu wpada w ucho.

Zestawu można słuchać godzinami – no i rodzina słucha i słucha… Oczywiście przyjdzie jeszcze czas na bardziej pogłębioną analizę, to takie pierwsze spostrzeżenia na gorąco. Z relacji słuchających (nie będącej krytyczną analizą, dzieleniem włosa na czworo, a raczej wypowiedzią miłośników muzyki, melomanów) wynika, że obecne kolumny (podłogówki kosztujące podobne pieniądze), które stanowią podstawę systemu odsłuchowego, to co najmniej klasa niżej w stosunku do Topazów. Polskie kolumny są lepsze w każdym aspekcie brzmienia, wszyscy zgodnie to przyznają. Produkt Pylon Audio będzie można przetestować z kilkoma nowymi komponentami – skorzystamy z okazji i sprawdzimy, jak kolumny zagrają z nowymi przetwornikami cyfrowo-analogowymi, które niedawno trafiły do redakcji. Poniżej galeria przedstawiająca Topazy – ładne te kolumny, prawda? Ano ładne…

Dodaj komentarz