To impreza, na której raczej się nie słucha (warunki mocno to utrudniają), choć czasami można jednak coś usłyszeć w zgiełku i tłoku, szczególnie gdy nałożymy coś na uszy co skutecznie odetnie nas od tego, co na zewnątrz. Można sobie popatrzeć, popatrzeć na systemy warte grube setki tysięcy złotych, zadumać się nad dziwadełkami (magiczne akcesoria, grube niczym boa dusiciel węże ogrodowe… pardon kable głośnikowe, kosmiczne patenty, nieziemskie technologie, odlotowy marketing). Można też po prostu przyjść porozmawiać (da się, szczególnie polecam rozmowę z producentami oraz osobami, które prowadzą spotkania, pokazy), zobaczyć trochę zestawów, produktów dla normalnego zjadacza chleba, gdzieś się zadekować i w końcu wyczekać moment gdy z głośników zamiast nudziarskiego plumkania, popłynie coś konkretnego. Tym razem nie będzie takiej relacji jak przed rokiem, czy przed dwoma, trzema (w innym miejscu), kiedy był czas na „metodyczne” zwiedzenie imprezy. Niestety czasu na to teraz nie ma – cieszymy się, że w ogóle udało się wykroić go tyle, by na tegoroczne Audio Show zawitać.
Spotkamy się z paroma dystrybutorami, z kilkoma producentami, na pewno opiszemy co ciekawego miał do powiedzenia Chris Connaker z ComputerAudiophile.com. To człowiek, który zna się na rzeczy, nie będzie ględził przez parę godzin o wyższości jednej wkładki nad drugą, opisywał proces ustawiania gramofonu (niewątpliwie to trudne zadanie, wręcz sztuka, ale żeby robić z tego… show?!) itp. itd. – opowie o Audio PC, o muzyce z pliku, o streamingu, czytaj o tym wszystkim co nas interesuje, o czym piszemy na HDO. Będzie to niewątpliwie jedna z najciekawszych atrakcji tegorocznej edycji. Innymi słowy, nie będzie dużej relacji, ale będą konkrety, będzie to co naprawdę interesujące, dodatkowo podczas spotkań chcemy zorganizować kilka nowych produktów do testów i do nag… się wygadałem. Może uda się nawet zderzyć, w jednym z klaustrofobicznych korytarzy Sobieskiego, z którymś z naszych Czytelników? Kto wie? Wspomniane seminarium Connakera odbędzie się w Bristolu, trzeba będzie się pofatygować (to ten hotel, w którym zazwyczaj wystawiane są bezwstydnie drogie systemy). W sobotę spotkanie odbędzie się o 15, w niedzielę o 14. Warto posłuchać co ma do powiedzenia guru od muzyki z pliku…
Przy okazji, parę zaległych recenzji czeka na publikację. W najbliższych dniach sporo się będzie działo na HDO. Jest (zabrzmi trochę tajemniczo, ale dla spostrzegawczych – była mowa o tym produkcie wcześniej) jedno urządzenie, z którym się nie rozstaje. Jak dla mnie, nic mi do szczęścia więcej (na głowie) nie potrzeba. To taka drobna zmyłka. Spokojnie, niebawem wszystko stanie się jasne. Z prawej nasz przenośny system podróżny, żeby te długie godziny w przejazdach czymś sensownym wypełnić, żeby upłynęły szybciej i jakoś tak znośniej
Komentarze Czytelników
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mamy nadzieję, że relacja będzie nie gorsza od zeszłorocznej.