Sporo tego, widać że Koreańczycy z LG postawili sobie za punkt honoru żeby przyćmić wszystkich i wszystko na zbliżających się, największych targach elektroniki konsumenckiej na świecie. W Las Vegas zobaczymy całą serię paneli Ultra HD (4K) w rozmiarze 55-, 65- oraz 84 cali, wyposażonych w technologie pasywną FPR najnowszej generacji. Do tego na rynek trafi ultrawysokorozdzielczy monitor 30″ (4K), ekran 5.5″ o rozdz. 1080p dla smartfonów i nieco większy, 7 calowy z proporcjami 16:10 (1920×1200) dla tabletów, wreszcie Retina dla laptopów, czytaj nowy panel QSXGA (2,560 x 1,700) do zastosowania w ultrabookach (przekątna zaledwie 12.9″). Poza wysokim PPI, nowe wyświetlacze otrzymają szczątkowe ramki. Właściwe tych już w praktyce nikt nie zauważy. I tak monitory serii Neo-Blade, które także znajdą zastosowanie w notebookach, będą miały zaledwie 2mm ramkę (rozm. 13.3″), zaś 4.7″ wyświetlacze dla smartfonów rekordowe obramowania o szerokości 1mm. LG obiecuje także, że na CES zobaczymy najnowsze wcielenie, podobno już dopracowane, wielkiego OLEDa. Ma być ultralekki oraz ultracienki - waga ma wynosić 3.5kg (przekątna 55″ (?)) oraz 4mm grubość obudowy. Miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie to pokaz demonstratora technologii z bliżej nieokreśloną przyszłością, że poznamy ceny oraz datę premiery OLEDowych TV…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.