Takie prognozy w swoim raporcie wysuwa firma Deloitte. Zdaniem ekspertów już niebawem gigantyczny przyrost osób korzystających z mobilnego Internetu. W bieżącym roku sprzedaż smartfonów ma sięgnąć okrągłego miliarda urządzeń, co po prostu nie może pozostać bez wpływu na możliwości sieci. Operatorzy inwestują w rozbudowę infrastruktury, ale są to inwestycje daleko niewystarczające. Co prawda za parę lat sytuacja ma ulec poprawie (pełne wdrożenie, uruchomienie szerokopasmowych technologii), jednak w najbliższym okresie możemy spodziewać się sporych problemów w działaniu mobilnego Internetu. Gigantyczny ruch, który będzie generowany przez setki milionów nowych użytkowników doprowadzi do znaczącego obniżenia parametrów transferu, czasami do paraliżu sieci.
Faktycznie, patrząc przez pryzmat rosnących potrzeb – streamingu multimediów, zapisu danych w chmurze, komunikacji (szczególnie wideokonferencje via IP) – bardzo szybko może się okazać, że to co oferują obecnie operatorzy jest dalece niewystarczające dla zapewnienia płynności ruchu. Zapewne pojawią się godziny szczytu, okresy wzmożonego wykorzystania istniejącej infrastruktury. Trzeba będzie oswoić się z myślą, że czasami natrafimy na „korek”, kiedy ściągnięcie danych, transfer obrazu, dźwięku będzie utrudniony, a nawet niemożliwy. Pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja szybko ulegnie poprawie…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.