A dokładnie chcą stworzyć system taniego wynoszenia ładunków oraz ludzi na orbitę, dowolną orbitę co warto podkreślić (wiele z projektów pozarządowych, prywatnych dotyczy głównie turystyki na niskich orbitach, albo lotów suborbitalnych). I ma być tanio! To w dobie kryzysu, kto wie czy nie kluczowa informacja. Prywatna inicjatywa coraz śmielej sobie poczyna, wystarczy przypomnieć niedawny kontrakt z Muskiem na jego rakiety Falcon X, które z powodzeniem odrywają się od ziemi. Kontrakt zawarła NASA i ma być początkowo związany z wynoszeniem ładunków, a docelowo ludzi na ISS. Powracając zaś do tytułowego lotu, to trzeba przyznać że projekt robi spore wrażenie, choć sam pomysł nie jest nowy… w wersji „light” występuje pod skrzydłami VirginGalactics, które niebawem rozpoczną loty turystyczne na suborbitę za pomocą tandemu samolot WhiteKnight Two (dzieło Rutana) oraz małego pojazdu rakietowego wielokrotnego użytku SpaceShipOne(Two). W przypadku maszyny finansowanej przez Paula Allena (Microsoft) mówimy jednak o czymś znacznie większym. Na myśl przychodzi mi projekt amerykańskiej armii, zakładający przebudowę wielkich transportowców C5 Galaxy na system wynoszący rakiety (bojowe albo z ładunkiem) na orbitę okołoziemską… tutaj ma być podobnie, tyle że wspomniany Galaxy będzie wyglądał jak awionetka przy gigantycznym, dwukadłubowym samolocie, który posłuży do wyniesienia całkiem sporej rakiety na wysokość 13 tysięcy metrów. Pozwoli to oczywiście zaoszczędzić masę pieniędzy jakie pochłania start rakiety z powierzchni zmieni. Kolos będzie mierzył 180 metrów rozpiętości (dla porównania największa maszyna transportowa, rosyjski An-124 Rusłan mierzy 88 metrów), będzie napędzany przez sześć silników od JumboJeta. Maszyna ma ważyć 544 ton. Wszystko co wymieniłem to wartości absolutnie rekordowe. W środkowej części maszyny, między kadłubami będzie podwieszona nowa rakieta Space X, model Falcon IV, specjalnie stworzony na potrzeby tego projektu. Zawiązana spółka Stratolaunch Systems będzie operatorem całego systemu, który posłuży także lotom załogowym – ma być tańszy od rosyjskich Sojuzów, zdaniem twórców ma to być prawdziwa rewolucja w lotach kosmicznych, pozwalająca na radykalną redukcję kosztów załogowych misji. Pierwszy lot giganta zaplanowano na 2016 rok, a więc tempo prac nad projektem ma być bardzo szybkie. Docelowo taki system ma umożliwić wynoszenie załogowej kapsuły z sześcioma osobami na orbitę (miejsce docelowe – stacja kosmiczna ISS). Rakieta, jak rakieta (nie umniejszając wielkiego sukcesu Muska, bo to sztuka zbudować niezawodną rakietę), ale ten samolot… Poniżej prezentujemy materiał wideo z renderkiem…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.