30 stycznia zadebiutuje BlackBerry 10 – system oraz handheld(y), które być może pozwolą Kanadyjczykom egzystować na szalenie konkurencyjnym rynku mobilnym. RIM przygotowuje się do wielkiej premiery nie tylko w zakresie doszlifowania OS oraz hardware, ale także stara się jak najlepiej rozegrać jedną z kluczowych kwestii – dostępu do nowego oprogramowania dla debiutującej platformy. W miniony weekend dodano 15 tysięcy aplikacji. Większość to dobrze znane użytkownikom „jeżynek” oprogramowanie, które dostosowano do nowego systemu. Firma płaci 100 dolarów za każdą, przeniesioną do BB10 aplikację. W sumie, jak widać, wydano 1.5 miliona na całą akcję. RIM zdaje sobie sprawę, że pozostanie raczej niszową firmą, jednak specyfika klientów (biznes, korporacje, instrytucje) może zapewnić Kanadyjczykom rynkowy byt. Nadal rozwiązania oferowane przez RIM w zakresie bezpieczeństwa są atrakcyjne dla wielu użytkowników (choć konkurencja mocno naciska).
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.