LogowanieZarejestruj się
News

Dziwaczny pomysł LG: dotykowa plazma ze stylusem

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
lg

Szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem idee jaka przyświecała twórcom tego pomysłu. Trio najnowszych odbiorników plazmowych Koreańczyków to panele uzbrojone w bardzo wytrzymałą, odporną na zadrapania powłokę oraz dwa piórka, które służą do interakcji, pozwalając użytkownikom na dotykową obsługę… no właśnie nie tyle telewizora, co specjalnie przygotowanych aplikacji. W ogóle, aby skorzystać z PenTouch TV konieczne jest podłączenie do telewizora komputera PC. LG zaleca zastosowanie możliwie szybkiej, wydajnej maszyny z co najmniej dwurdzeniowym CPU (taktowanym na poziomie 2.5GHz) oraz 500GB wolnej przestrzeni na dysku. Takie dotykowe wyświetlacze znamy z telewizji, w studiach często korzysta się z dużych paneli dotykowych, które pozwalają na szybką nawigację oraz wybór dokładnie takich informacji, jakie zażyczy sobie w danym momencie prezenter. To całkiem sensowne rozwiązanie, jednak dom to nie studio, gdzie siedzi się obok ekranu. Rzecz jasna na chwilę można podejść do telewizora, pojeździć stylusem po ekranie wyszukując informacji na temat pogody, sprawdzając wpisy z kalendarza, najnowsze posty na Facebooku, czy też popatrzeć na najnowsze zdjęcia w galerii. Problem w tym, że to wszystko wolimy robić z perspektywy kanapy. To już lepszym rozwiązaniem jest/będzie integracja interfejsu dotykowego z telewizorem za pośrednictwem współpracującego z odbiornikiem TV tabletu. Stanie przed ekranem wydaje się dość karkołomne, mało wygodne i w sumie zupełnie niepraktyczne. W końcu spory HDTV to nie smartfon czy tablet. Dziwaczny pomysł, jeden plus że sprzęt nie jest specjalnie drogi, kosztuje odpowiednio $1099 za ekran 50 calowy oraz $2199 za 60″. W obu przypadkach zadbano o certyfikat THX zarówno dla obrazu 2 jak i 3D. Producent mówi coś o dedykowanym oprogramowaniu, w tym grach, które miałyby wykorzystywać wspomniane piórka.

Flagowa 65″ plazma Panasonica VT30 przetestowana

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Panas VT30

Jakoś do tej pory mało kto miał okazję pobawić się największym modelem z tegorocznej oferty Panasonica. Dziennikarze ze źródła mieli to szczęście i w dość krótkim, ale treściwym artykule podzielili się wrażeniami płynącymi z testu flagowego telewizora. Japończykom udało się w końcu całkowicie (tak przynajmniej wynika z relacji testującego) wyeliminować najgorszą zmorę aktywnej technologii migawkowej: efekt przenikania obrazów zwany cross-talkiem. W przypadku tytułowego HDTV efekt nie występuje, a obraz 3D jest po prostu świetny. Jest tylko jedno „ale” – to okulary, które trzeba mieć na nosie, które co prawda gwarantują bardzo dobre wrażenia z projekcji, ale nadal są niewygodne, nie nadają się do dłuższego oglądania. W sumie 3D trzeba traktować jako dodatek, uzupełnienie dla znakomitego obrazu (2D) oraz wielu dodatkowych funkcji, wspólnych dla całej tegorocznej rodziny HDTV Panasonica (sieć, PVR, odtwarzanie multimediów). Do jakości tego co widzimy nie można mieć żadnych zastrzeżeń, to znaczący (co potwierdzają inne testy 50″ modelu VT30) postęp w stosunku do bardzo przecież dobrej, zeszłorocznej VT20. Lepsza jest czerń, lepsza jasność (co ma ogromne znacznie w przypadku 3D), obraz jest ostry, kolory z jednej strony naturalne, z drugiej zaś bardzo soczyste, żywe – jednym słowem (prawie że) ideał. Prawie, bo oczywiście pewne problemy nadal występują, np.: ruchomy obraz ma 1080 linii, ale daje się czasami zauważyć niewielkie smużenie, zamiast wbudowanego WiFi musimy bawić się w podłączanie adaptera, sprzęt jest ciężki (65kg) oraz drogi… choć te dwie ostatnie wady można uznać za naturalne cechy wielkiego jak stodoła ekranu. Cóż, zazdrościmy kolegom po fachu i po cichu liczymy, że i nam uda się któryś z tegorocznych modeli niebawem przetestować. W sumie niekoniecznie musi być 3D… szkoda, że topowe G30 nie jest oferowane w 65″. W wypadku telewizorów obowiązuje w końcu zasada: „duże jest piękne”. ;-] Cały artykuł dostępny w linku źródłowych (na górze, w stopce).

Odwieczne pytanie, plazma czy LCD?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
HDO Header 2

Któż z nas podczas wyboru telewizora nie zastanawiał się nad tym jaką technologię wyświetlania obrazu wybrać i nie szukał informacji na temat tego, czym różni się technologia plazmowa (PDP) od ekranów LCD? Problem w tym, że w sieci ciężko znaleźć publikacje, które w prosty i zwięzły sposób objaśniają różnice pomiędzy tymi technologiami oraz punktują ich zalety i wady, a do tego na forach krąży wiele mitów, na temat wypalania się ekranów czy wysokiego zużycia energii. Jak w takim przypadku podjąć decyzje aby jej później nie żałować? Mam nadzieje, że poniższy tekst pozwoli nieco usystematyzować naszą wiedzę i dokonać dobrego wyboru.

» Czytaj dalej

Panasonic już wie dlaczego jego plazmy tracą czerń

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Panasonic Viera PDP

Nie tylko wie, ale już sobie z tym problemem definitywnie poradził. Firma ogłosiła właśnie, że rozwiązała kwestię blaknących z biegiem czasu plazm. Niepokojące jest to, że w komunikacie mowa jest o 2011 roku (co oznaczałoby, że serie AD 2010 są narażone na utratę parametrów). Okazało się, że winowajcą jest materiał używany przy produkcji paneli (jednej z warstw wyświetlacza). Wystarczyło zmienić go na inny, aby problem rozwiązać. Oczywiście należy się cieszyć z usunięcia usterki, jednocześnie jednak w pamięci pozostają wcześniejsze komunikaty Panasonica, które sugerowały że utrata parametrów nie jest niczym niezwykłym i należy uznać ją za naturalny efekt zużywania luminoforu. Jak widać, była to błędna opinia, bo jednak był to problem natury technologicznej. Przedstawiciel  producenta: „inżynierowie wprowadzili zmiany na jednym z etapów produkcji, które poskutkowały zwiększeniem efektywności luminacji plazmowego panelu”. Zmiany zostały wprowadzone we wszystkich produktach z linii 2011. Innymi słowy, tegoroczne modele będą wolne od efektu utraty czerni. W końcu…

Nowe plazmy Panasonica z linii NeoPlasma 3D

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
vt_10_h

Firma Panasonic rozszerzyła ofertę telewizorów plazmowych 3D, obejmującą już 14 różnych modeli, przeznaczonych dla wymagających klientów. Do modeli Panasonic NeoPlasma 3D VT30, GT30 i ST30, dołączają dwa nowe telewizory – 55-calowy TX-P55VT30 oraz 65-calowy TX-P65VT30. Dzięki obecnej w każdym z wymienionych telewizorów usłudze Viera Connect otrzymamy dostęp nie tylko do filmów i programów telewizyjnych w 3D, ale również do transmisji sportowych, filmów na żądanie, interaktywnych gier oraz dodatkowych treści na dużym ekranie telewizora z prostą obsługą za pomocą pilota. Nowe modele telewizorów Panasonic VIERA na 2011 rok wyznaczają standardy parametrów technicznych w zakresie jakości obrazu, funkcji sieciowych, ochrony środowiska i rozwiązań konstrukcyjnych. Dzięki technologii 3D Panasonic wrażenia wizualne są tak realistyczne i zniewalające, jak nigdy wcześniej. Szybko reagujące luminofory zastosowane w ekranach NeoPlasma oraz oryginalny proces emisji światła minimalizują przesłuch (zdwojenie obrazu) i zapewniają wyraźny obraz 3D oraz gwarantują komfortowe oglądanie. Technologia ta podnosi również jakość obrazu 2D.

» Czytaj dalej