Kto przoduje w rankingu? Na razie niezagrożone przez resztę stawki YouTube. Co nie oznacza, że nie rośnie YT groźny konkurent. Jest nim bez wątpienia serwis Netflix, sieciowa wypożyczalnia wideo, która pnie się dziarsko do góry w zestawieniach. Bardzo mocną pozycję ma także Facebook, co w sumie nie powinno dziwić – jak się ma 500 mln użytkowników, daje możliwość streamingu wideo, to dobre miejsce na liście nie powinno być dla nikogo niespodzianką. Zresztą fb ma szansę poprawić notowania – w opracowanej właśnie aplikacji dla iPada znalazł się „niesamowita” przeglądarka plików multimedialnych (tak przynajmniej uważają dziennikarze NYT, którzy mogli przed premierą zobaczyć oprogramowanie w akcji). W przypadku iTunes mamy prawie 10 procent, całkiem niezły wynik jak na zamknięty ekosystem, trudno jednak oczekiwać, aby Apple wypadło lepiej w tego typu rankingach w przyszłości. Chyba, że wraz z przeniesieniem iTunes do chmury, wzrośnie znacząco baza użytkowników korzystających na co dzień z udogodnień oferowanych przez oprogramowanie oraz urządzenia rodem z Cupertino. Biorąc pod uwagę to, że jedynie cześć właścicieli iPhone/iPoda czy iPada korzysta z możliwości jakie oferuje im system (jedynie połowa regularnie synchronizuje sprzęt via iTunes, tylko ok. 50% tworzy kopie danych zapisanych w swoich urządzeniach), być może większa liczba użytkowników będzie zainteresowana odtwarzaniem wideo na swoich handheldach. Poniżej tabela przedstawiająca ranking najpopularniejszych usług streamingowych wideo…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.