Wtorkowy wywiad nie wniósł niczego odkrywczego odnośnie naszej wiedzy na temat nowych urządzeń z logo jałbka. Jak zwykle były ogólniki, wymijające odpowiedzi, a w przypadku Apple TV Cook wprost odmówił odpowiedzi na zadane pytania. Czyli standard. Jednak ciekawie zrobiło się, gdy dziennikarze podpytali szefa Apple o kwestie związane z softwarem. Po pierwsze Cook ujawnił, że iOS będzie teraz (po raz pierwszy od chwili rynkowego debiutu) systemem w jakimś (pewnie niewielkim, ale jednak) otwartym na firmy trzecie, innych producentów oprogramowania. Czy to oznacza odejście od obecnej, 100% hermetyczności, otwarcie się (przykładowo) na alternatywę pod postacią jailbreak`a? Raczej nie, w końcu to Apple i nie pozwoli na taki stopień swobody i ingerencji w kod systemu, ale widać firma chce się w jakimś stopniu otworzyć się na pomysły z zewnątrz. To ważne i całkiem sensowne rozwiązanie – w końcu wielu developerów tworzących dla iOSa robi znakomite oprogramowanie, które funkcjonalnością oraz estetyką przebija firmowe aplikacje oraz to co oferuje sam system.
Druga „petarda” to wyraźna deklaracja, że Apple dopuszcza możliwość tworzenia aplikacji dla konkurencyjnego Androida. Firma nie jest tutaj w żaden sposób doktrynalnie na nie… wręcz przeciwnie – może w przyszłości pojawić się taka kwestia. Google bardzo zyskuje, tworząc software m.in. dla iOSa. Jego aplikacje są niezwykle popularne, co pozwala odnosić realne, biznesowe korzyści. To wszystko przy wykorzystaniu platformy głównego konkurenta. Cook ponadto potwierdził, że WWDC będzie poświęcony niemal w całości nowym odsłonom systemów operacyjnych iOSa oraz MacOSa. Oczywiście największe oczekiwania budzi nowy iOS 7. John Ive jest najważniejszą osobą w zespole tworzącym nowy interfejs (czy może raczej design interfejsu). Niebawem przekonamy się jak to będzie finalnie wyglądało…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.