LogowanieZarejestruj się
News

YouTube nie wprowadzi swojego serwisu muzycznego w tym roku

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
YouTube

O opóźnieniu zadecydowały kwestie związane z dopracowaniem serwisu oraz (co pewnie było głównym powodem) dopięcia wszystkich umów z wytwórniami fonograficznymi. Music Pass – bo tak prawdopodobnie będzie nazywała się nowa usługa streamingowa, ma być bezpośrednim konkurentem dla Spotify, Rdio, Pandroidy czy Deezera. Na razie nic nie wiadomo o funkcjonalności (zapewne zbliżonej do tego, co oferują ww. serwisy), o jakości dźwięku (tutaj nie liczyłbym na nic więcej niż mp3 / 320) oraz o bibliotece nagrań. Ujawniono natomiast prawdopodobną cenę za konto premium. Okazuje się, że za wszystko zapłacimy nic. Serwis ma być w pełni darmowy, co będzie oznaczało małą rewolucję w tej materii, bo dotąd trzeba było płacić 9.99$ (standardowa cena) za dostęp do kontra premium. Ciekawe jak zareaguje konkurencja na ten ruch, czy będzie to oznaczało stopniowe zniesienie opłat? Wprowadzenie dużej liczby reklam (w końcu na czymś trzeba zarabiać), a może po prostu konkurenci wzruszą ramionami (pytanie co dokładnie otrzymamy za to za darmo, czy może „za darmo”). Tak czy inaczej przyjdzie poczekać nam do marca 2014 na oficjalną premierę serwisu. Ciekawe, czy ktoś postanowi iść drogą obraną przez WiMPa, oferując muzykę w bezstratnych formatach? Może to być wg. mnie dodatkowy element w ofercie tego typu usługodawców, dający im możliwość zarobienia dodatkowych paru dolarów na abonencie zainteresowanym lepszą jakością muzyki. Przy ewentualnym zniesieniu podstawowej opłaty (patrz wyżej) będzie można w ten sposób wprowadzić dodatkowe elementy wymagające uiszczenia opłaty. To plus hipotetycznie możliwa usługa przeniesienia całej kolekcji do chmury (coś ala iTunes Match, tyle że lepsze, bez ograniczeń ww. usługi, z pełnym wsparciem dla formatów bezstratnych, bardzo dużą przestrzenią na dane) mogą przynieść określone korzyści usługodawcom.

Dodaj komentarz