W poniedziałek – 16 maja 2011 roku – punktualnie o godzinie 6 rano wystartuje nowy kanał muzyczno-filmowy Kino Polska Muzyka, stworzony przez autorów Telewizji Kino Polska. Na razie stacja dostępna będzie wyłącznie w sieciach kablowych, w przyszłości także na satelicie. Nowy kanał ma wypełnić istniejącą na rynku lukę. – Polska muzyka jest wciąż słabo obecna w większości stacji radiowych i telewizyjnych i chyba też nie do końca doceniana przez odbiorców. Postanowiliśmy to zmienić, tworząc przestrzeń, w której to ona będzie główną bohaterką – mówi Hubert Augustyniak, dyrektor programowy Kino Polska Muzyka. Tym co ma wyróżniać nowy kanał muzyczny ma być oferta znacznie odbiegająca od typowej ramówki konkurencji, zawierającej graną do znudzenia popową papkę oraz zazwyczaj podłej jakości programy kręcące się wokół muzyki, albo nie mające nic z nią wspólnego.
Poza starymi i nowymi teledyskami w Kino Polska Muzyka będzie można znaleźć rejestracje koncertów, archiwalia (w tym np. muzyczne odcinki Polskiej Kroniki Filmowej!), dokumenty, filmy biograficzne, piosenki z dobranocek oraz ułożone według muzycznego klucza cykle filmowe. Jak widać, będzie to bardzo oryginalny projekt, który w niczym nie przypomina obecnej na rynku oferty w zakresie programów, kanałów muzycznych (często będącymi „muzycznymi” wyłącznie z nazwy).
Program stacji będzie emitowany przez 23 godziny na dobę, z przerwą techniczną między piątą a szóstą rano. – Tygodniowo daje to ponad 150 godzin polskiej muzyki – mówi Hubert Augustyniak. Na początek kanał będzie dostępny w sieciach kablowych. W przyszłości jego właściciel, Kino Polska TV, planuje też rozszerzyć nadawanie na platformy satelitarne. Na razie operator nie zdradza, z którymi operatorami posiada podpisane umowy. Wiadomo jednak, że jedną z nich jest sieć Multimedia Polska.
Już w maju na antenie znajdzie się część stałych pasm nowego kanału: „Szafa gra” z ponadczasowymi przebojami z różnych epok; pełne archiwalnych niespodzianek „Rzeczy znalezione”; prezentująca debiutantów i dobrze znanych artystów młodego pokolenia „Młoda Polska” oraz „Taśmoteka” z filmami o muzyce i muzyką w filmach. Intrygująco zapowiada się też cykl „Nocna szafa gra”. Do „Nocnej szafy” włożymy wszystkie klipy, które mogą się pojawiać na antenie wyłącznie po zmroku. Warto sprawdzić, dlaczego – mówi tajemniczo Hubert Augustyniak, dodając, że pasm i programów na antenie będzie systematycznie przybywać: nowe pojawią się już w czerwcu. Warto w tym miejscu podkreślić, że polska szkoła filmowa, jeżeli chodzi o muzykę filmową, ścieżki do filmów, to jeden z najmocniejszych (obok operatorów) punktów wyróżniających polskich twórców na świecie. Dokonania w tej materii robią wrażenie i bardzo dobrze, że znajdzie się wreszcie ktoś, kto zaprezentuje to wszystko w telewizji.
Jak zapowiadają organizatorzy, takiej telewizji polscy odbiorcy jeszcze nie widzieli. – Od początku robimy ją według własnego pomysłu, a nie na podstawie amerykańskich formatów. Naszym głównym założeniem jest połączenie tradycji i współczesności. Z jednej strony będziemy grać wiecznie zielone przeboje, z drugiej – prezentować młode talenty i trzymać rękę na pulsie sceny muzycznej. Szykujemy też sporo niespodzianek – nasi widzowie dowiedzą się na przykład, jak powstają teledyski, będą mogli obejrzeć koncert zza kulis i poznać biografie muzyków – zapewnia Hubert Augustyniak.
Czekamy z niecierpliwością i trzymamy mocno kciuki. To obecnie chyba najambitniejszy projekt jaki ma szansę zaistnieć na rynku medialnym w Polsce. Miejmy nadzieję, że szybko uda się dogadać z największymi operatorami, tak aby KPM trafił do jak największego grona widzów.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.