Prawdopodobnie coraz częściej będą się pojawiały na rynku tego typu produkty. Chodzi nie tylko (choć przede wszystkim) o wygodę, swobodę ustawienia tego typu sprzętu, brak kabli ale także zmiany jakie zachodzą w branży audio. Te zmiany dotyczą rewolucji w dystrybucji muzyki – uwolnieniu jej od fizycznego nośnika, wiodącym kanałem staje się Internet. O ile sama zamiana źródła z odtwarzacza CDA na odtwarzacz strumieniowy jest ważna, ale jeszcze nie rewolucyjna (w końcu nadal mamy do czynienia z klasycznym wzmacniaczem, nawet jeżeli zintegrowanym, to jednak urządzeniem zazwyczaj analogowym oraz tradycyjnymi głośnikami). Jednak coraz częściej mówi się o konieczności stworzenia dopasowanej do nowych możliwości (muzyka z pliku) elektroniki, przetworników, korzystających z dobrodziejstw przekazu cyfrowego. Dzisiaj już nikt nie pyta czy można zbudować dobrze brzmiący wzmacniacz cyfrowy (można!), nikt nie poddaje w wątpliwość znakomitych właściwości sieci LAN, zwykłej skrętki pozwalającej na pozbawiony większości zakłóceń (klasyczne okablowanie) przesył dźwięku. To jest rewolucja. Innym jej przejawem jest zastosowanie połączeń bezprzewodowych, choć opinie w tym przypadku bywają różne. W bardzo ciekawym (szerze polecam) artykule, recenzji „Get Better Sound”, pojawiły się interesujące i moim zdaniem w większości bardzo sensowne sugestie dotyczące odtwarzania „muzyki z komputera” (chodzi o muzykę graną z pliku). Jednym z zastrzeżeń jest kwestia wykorzystania jako medium WiFi. Cóż, ciekawy materiał na dyskusję… Powracając zaś do meritum. Głośniki Cue Acoustics PS1 wyznaczają nowy kierunek rozwoju sprzętu audio. Zintegrowanie amplifikacji (od dawna postulowane przez niektórych) z przetwornikami, pojawienie się dojrzałych konstrukcji aktywnych to możliwość stworzenia minimalistycznego systemu z cyfrowym źródłem, przetwornikiem (ten, w przypadku tytułowego sprzętu, jest niepotrzebny!) oraz głośnikami, który dzięki odtwarzaniu gęstego zapisu (24bit) muzyki o jakości studyjnej będzie oferował lepszą jakość dźwięku niż tradycyjne HiFi…
PS1 to głośniki, które wykorzystują w pełni możliwości opisane powyżej. Zamontowano w nich wzmacniacz oraz przedwzmacniacz z optycznym, cyfrowym złączem audio. Jak widać to projekt bezkompromisowy, zrywający z analogowym dziedzictwem. A to jeszcze nie wszystko! Sprzęt pozwala na bezprzewodowe połączenie via DLNA z każdym źródłem dźwięku wyposażonym we wsparcie dla tego protokołu. Innymi słowy prześlemy audio z telefonu, odtwarzacza sieciowego, sprzętu AV obsługującego WiFi etc. Ogromnie ułatwi to wszelkiego rodzaju połączenia, bo z głośnika (jednego) wychodzić będzie tylko jeden kabel… do najbliższego gniazdka. Na razie nie wiadomo jak te głośniki grają, to znaczy na ile wyszedł producentowi projekt od strony akustycznej. To oczywiście najważniejszy aspekt całej konstrukcji. W każdym z głośników zastosowano trzy przetworniki: niskotonowy, osobny, średniotonowy (często w monitorach integruje się te dwa zakresy) oraz oryginalnie zamontowaną, niewielką, wysokotonową kopułkę. Co ciekawe umieszczono je na różnych ściankach: z sekcją 5″ subwoofera promieniującego z boku oraz nietypowo 3.5″ średniotonowcem „zintegrowanym” z 0.75″ tweeterem na froncie obudowy. Bardzo ciekawa, egzotyczna wręcz konstrukcja zasługuje na jakiś dogłębny test, bo prawie wszystko w niej łamie dotychczasowe schematy rządzące w świecie audio. Czekamy zatem na recenzję, sprzęt ma trafić na rynek już w sierpniu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.