LogowanieZarejestruj się
News

Chord Mojo&Poly = kompletne źródło sieciowe audio kompatybilne z ROONem!

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Mojo-and-Poly-900x675

Może w końcu się uda i przetestujemy na łamach? Będzie tym bardziej warto, bo entuzjastycznie przyjęty, mobilny przetwornik/amp, doczekał się bardzo użytecznego uzupełnienia. Tym uzupełnieniem jest specjalny moduł sieciowy Poly, oferowany jako dodatkowy moduł do wspomnianego Mojo. Tak, właśnie, moduł podpinamy i już możemy pozbyć się kabla, co w przypadku mobilnego użytkowania robi zasadniczą (ergonomia) różnicę, w domu zaś pozwoli wykorzystać taki tandem jako pełnoprawne, autonomiczne źródło audio. Bardzo fajny pomysł! Moduł wyposażono w Wi-Fi oraz Bluetootha, jak również… czytnik kart SD. Pudełeczko obsłuży dźwięk o parametrach PCM (do 32 bitów/768 kHz) oraz DSD (do DSD512). Poly wykorzystuje własną baterię, która może pracować do dziewięciu godzin. Zadbano o ergonomię takiego uzupełnionego o streamer rozwiązania – producent przewidział możliwość ładowania Mojo wraz z modułem Poly jednocześnie. Taka modułowa konstrukcja pozwoli dotychczasowym użytkownikom najmniejszego przetwornika Chorda na znaczące rozszerzenie funkcjonalne. Cena powinna być zbliżona do tej, którą przyjdzie zapłacić za samego Mojo (około 2500 złotych). Dostępność? Początek 2017 roku. Czytaj – niebawem.

Kompletne mobilno-stacjonarne źródło audio

Takie niepozorne coś, a moc (w tym) silna!

Zasada działania będzie bardzo prosta – sterowanie za pomocą aplikacji mobilnej zainstalowanej na smartfonie, streamer będzie mógł być przenoszony z dala od telefonu, co bardzo ułatwi użytkowanie. Moduł BT daje (?) opcję na bezdrutowe połączenie słuchawek (tyle, że nie wiadomo za bardzo jakie kodowanie obsłuży, w specyfikacji wspomniano jedynie o podstawowym protokole audio), WiFi pozwoli strumieniować również via AirPlay (poza tym jest DLNA) oraz… to prawdziwa bomba jak dla mnie… taki tandem będzie Roon Ready! Co to oznacza chyba nie muszę mówić (nie, jednak muszę ;-) ). Streamer będzie funkcjonował jako end-point w przypadku tego front-endu. Genialna sprawa!

Cieszy wsparcie dla Linuksa, prawdziwie multiplatformowy sprzęt

Dzięki karcie SD możliwe będzie granie via Mojo&Poly, który przeistoczy się w coś na kształt muzycznego serwera, z własną kolekcją muzyki zapisanej na nośniku. Co więcej, dzięki hiresowym strumieniom Tidala, taki sprzęt właściwie zamyka temat dostępu do muzyki w najlepszej, oferowanej na rynku, jakości. Oczywiście będzie można połączyć się z dowolną elektroniką wspierającą DLNA, a dzięki wspomnianemu AirPlay’owi będzie to idealny partner dla bezprzewodowych głośników obsługujących ten standard transmisji. Idealne, uniwersalne źródło audio? Cóż, warto będzie to samemu obadać. Sprzęt prezentuje się niezwykle interesująco, jego możliwości są ogromne (choć wątpliwości budzi moduł BT i jego funkcjonalność – to wymaga wyjaśnienia, a informacje póki co są dość ekhmmm oszczędne), będzie to bodaj jedyne takie rozwiazanie na rynku. Mojo&Poly będą współpracować m.in. z DAPami Astell&Kern. Sumując – mobilnie – to coś, co nie wymaga fizycznego połączenia z telefonem, dodatkowo nie wymaga (jak DAPy, czy klasyczny układ DAC&phone) sięgania po źródło, aby nim zarządzać. Już widzę oczami wyobraźni zawiadywanie z poziomu jakiegoś smartwatcha. Stacjonarnie zaś mamy kompletne źródło audio, zintegrowane z najlepszym, komputerowym front-endem audio. Kompletne rozwiązanie.

Ta plansza mówi (prawie) wszystko ;-)

 Wow

Poly 

PS. Jeszcze dzisiaj, najpóźniej jutro recenzja aktywnego zestawu Scansonic M5BT ze wstęgą, do tego …konkurs  :-)  oraz zapowiedzi kolejnych testów (sporo sprzętu wjechało  ;-) )

Poniżej, w rozwinięciu, specyfikacja:

Dodaj komentarz