LogowanieZarejestruj się
News

Najciekawsze produkty pokazane na MWC 2012

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Asus Padfone

Na tegorocznym MWC pojawiło się sporo nowości, wiele bardzo interesujących produktów, które zapewne będą wyznaczały kierunki rozwoju elektroniki mobilnej. Ten segment rynku ma znakomite perspektywy rozwoju, dzisiaj wszyscy specjaliści, analitycy zgodnie przyznają że to właśnie smartfony oraz tablety są przyszłością branży IT, to właśnie mobilne urządzenia, coraz potężniejsze, o coraz większych możliwościach, będą zastępować klasyczne komputery. W Barcelonie tradycyjnie zabrakło Apple, które z zasady nie pojawia się na tego typu imprezach. W sumie, żadna strata – za parę dni świat usłyszy o nowym iPadzie, który zostanie zaprezentowany na jabłkowej konferencji, poza tym Apple nie ma obecnie (rzecz jasna poza iPadem 3) nic ciekawego do pokazania. Firma dopiero na jesieni ujawni nowego iPhone, być może zaskoczy nas jakimś produktem z segmentu TV… na MWC można było odpocząć od Apple, co ciekawe odmiennie niż w poprzednich edycjach było mniej firm prezentujących różnego rodzaju gadżety, akcesoria związane z jabłkową elektroniką. Z morza produktów postarałem się wybrać moim zdaniem najciekawsze urządzenia, usługi. Poniżej nasza subiektywna lista przebojów z Barcelony

Aktualizacja: Dodaliśmy parę nowych produktów do listy…

Asus
Moim zdaniem to właśnie Asustek pokazał najciekawszy model smartfon na MWC. Tajwańczycy wierni są swojej koncepcji transformacji jednego urządzenia w drugie (w przypadku Padfone nawet trzecie…). Po tabletach Transformer, przyszedł czas na smartfona. To topowa konstrukcja wyposażona w 4.3 calowy Super AMOLED qHD, nowego dwurdzeniowego Snapdragona S4, mocny GPU Adreno 225, Androida Ice Cream Sandwich oraz 8 megapikselową kamerę z lampką LED oraz optyką z autofokusem f/2.2. Z przodu zamontowano drugą kamerę o rozdzielczości VGA, ponad to od 16 do 64GB pamięci, microSD, Bluetooth 4.0, HDMI, GPS, A-GPS, żyroskop, baterię 1520mAh, kompas oraz wielopasmowy modem WCDMA (900, 2100 MHz), EDGE / GPRS / GSM (850, 1800 & 1900 MHz) oraz HSPA+, z teoretyczną możliwością transferu rzędu 42Mbps. Nie to jednak jest powodem przyznania przeze mnie tytułu najciekawszego smartfona… Asus w opcji oferuje rozszerzenie przeistaczające telefon w tablet. Trochę szkoda, że urządzenia trzeba ze sobą sparować, wkładając telefon do specjalnej stacji dokującej. Innymi słowy dodatek w postaci 10.1 calowego ekranu jest… dużym wyświetlaczem, który pozwala użytkownikowi Padfona w pełni skorzystać z funkcjonalności tabletu. Dzięki ICS będzie to tandem użyteczny, otrzymamy w rezultacie funkcjonalny tablet. Dodatkową zaletą ma być wydłużenie czasu działania takiego zestawu (wyświetlacz rzecz jasna wyposażono we własną, wbudowaną baterię).

Poza tym Asus uwzględnił możliwość obsługi dużego ekranu za pomocą specjalnego stylusa (firmy Wacom). Jeżeli jeszcze nam mało, kolejnym akcesorium jest stacja dokująca z klawiaturą, przemieniająca tablet-wyświetlacz w coś na kształt netbooka. W trakcie używania tabletu można będzie normalnie korzystać ze smartfona, przykładowo odbierać i wykonywać połączenia telefoniczne. Można w tym miejscu zadać następujące pytanie: czy aby nie jest to przyszłość  branży? Kto wie… Motorola próbowała ze swoim modelem Axis, jednak zaporowa cena i nie do końca przemyślana funkcjonalność nie przyniosły firmie sukcesu. To co zaprezentował Asus nie jest całkiem nowatorskie, nie jest to w pełni oryginalne podejście do tematu, ale chyba najsensowniejsze, najbardziej dojrzałe…choć moim zdaniem idealnym rozwiązaniem byłobybezprzewodowe łącze wideo (nowe energooszczędne chipy pozwalają na sporą redukcję zapotrzebowania na energi). W zestawie mogłaby się znaleźć dodatkowa bateria (plecki) dla smartfona… Podczas korzystania z takiego tandemu mobilność, waga telefonu nie miałyby aż takiego znaczenia.

Nokia (Microsoft)
Microsoft w końcu zauważył, że sztywna specyfikacja z dość wyśrubowanymi parametrami, która stanowiła dekalog dla producentów smartfonów z Windows Phone to błąd. Bardzo słabe wyniki rynkowe systemu, wymusiły na firmie zmianę strategii. Od najnowszej wersji WP7 (Mango), będzie można zastosować komponenty jakie spotykamy w konstrukcjach budżetowych. Najważniejsze jest zniesienie ograniczenia wielkości pamięci… nowe smartfony będą mogły mieć zaledwie 256MB RAMu – wystarczy to do sprawnego funkcjonowania systemu. Także szybkość procesora będzie mogła być niższa, niż początkowo ustalony 1GHz. Przykładem budżetowego  telefonu z Windowsem Phone jest nowa Nokia 610. To arcyważny produkt, bo właśnie taki tani, prostszy model smartfona ma szansę spopularyzować mobilny system Microsoftu. Zresztą MS rozpoczyna właśnie ekspansję na tzw. rynkach wschodzących (Europa Wschodnia, Indie, wybrane kraje na Bliskim Wschodzie). Specyfikacja budżetowego modelu Finów przedstawia się następująco:  procesor taktowany zegarem 800MHz (Snapdragon S1), 256MB pamięci operacyjnej, 5MP kamera z AF oraz z lampką LED, 3.7″ ekran LCD TFT WVGA, bateria o pojemności 1300mAh wreszcie czterozakresowy modem GSM / EDGE / WCDMA. Takie parametry pozwolą zaoferować telefon po bardzo umiarkowanej cenie, z całą pewnością trafi do oferty operatorów w planach za złotówkę. MS zapowiada, że wszystkie (prawie?) aplikacje dla WP będą działały na budżetowych modelach – nie ma mowy o fragmentacji, jakimś „WP light”.

Poza tym Nokia pokazała przenośny „superaparat” z dodatkiem telefonu. To model Lumia 808 (Symbian), z optyką która – jak zachwala producent – jest nie gorsza od tej, montowanej w typowym kompakcie. Faktycznie, Finowie znaleźli ciekawy sposób ominięcia oczywistych ograniczeń, które dotyczą każdego aparatu/kamery zamontowanej w telefonie. Zastosowano niezwykle gęsto upakowaną, 41MP matrycę. Nie nie ma tu błędu, choć podany powyżej parametr nie oznacza rzecz jasna, że mamy do czynienia z „pełną ramką”, lustrzanką w smartfonie etc. Nic z tych rzeczy. Optyka ma lepsze parametry niż to co znajdziemy w klasycznych, cyfrowych „małpkach”, poprawa parametrów uzyskano na drodze cyfrowej obróbki obrazu i rezultaty… trzeba przyznać, są zdumiewające, zresztą popatrzcie sami (góra, dół)…

ZTE
Dwa ciekawe modele. Pierwszy to topowa konstrukcja, z czterordzeniową Tegrą 3. Model Era jest o tyle niezwykły, że jako jeden z pierwszych wprowadza w udany sposób elementy interfejsu 3D. Moim zdaniem to właśnie handheldy mogą zyskać na wprowadzeniu trójwymiaru, z tym że nie chodzi wcale o multimedia a o interfejs właśnie. Zdaniem dziennikarzy to co pokazało ZTE jest użyteczne, naturalne, po prostu udane. Co prawda na razie owe 3D to głównie oprawa (widok ekranu powitania), ale prezentuje się to naprawdę bardzo dobrze. Oczywiście 3D wymaga solidnej konfiguracji sprzętowej. W tym wypadku nie ma z tym najmniejszego problemu…  1.3Ghz procesor NVIDII z modemem Icera i450 HSPA+, 4.3″ ekran qHD, 8MP kamera zdolna do rejestracji wideo o rozdzielczości 1080p, wreszcie bardzo cienka 7.8mm obudowa. Niewątpliwie nie będzie to tani sprzęt, jeżeli chcemy coś od ZTE tanio to może skusimy się na…

ZTE Orbit to kolejny smartfon budżetowy z Windowsem Phone 7. Telefon wyposażono w 4″ wyświetlacz 800 x 480 pikseli, jednordzeniowy chip Qualcomma, 5MP kamerę, 4GB pamięci na dane oraz 512MB RAMu. Poza tym modem HSDPA (7.2Mbps), radio FM, pełen arsenał czujników, dodatkowo wsparcie dla DLNA a nawet NFC. I to wszystko w bardzo przystępnej cenie…

 

Acer
Zamiast kolejnego telefonu, tabletu będzie o chmurze. Acer wymyślił swoją chmurę, i to nie byle jaką, bo systemową, innymi słowy chce konkurować z największymi firmami w branży, dla których „cloud computing” staje się jednym z najważniejszych elementów strategii rozwoju na najbliższe lata.  Nie jest to na razie w pełni gotowy produkt. Uwagę zwracają mini huby, coś co kojarzymy z Windowsem Phone, w tym wypadku bazą jest oryginalne rozwiązanie Tajwańczyków. Możliwość szybkiego dotarcia do informacji to kluczowa kwestia, odpowiednio zaprojektowany interfejs usługi to klucz do sukcesu. W przypadku Acera mówimy o usłudze wyróżnionej nagrodą  iF Product Design. Chmura (mobilna) Acera pozwala na wygodne korzystanie z oferowanych przez firmę usług, na dostęp do treści, dodatkowo ułatwia dotarcie do informacji. Chmurowy system operacyjny to coś, o czym od dawna się mówi, ale na razie głównie mówi (vide Google ze swoim Chrome OS). CloudMobile może być mocnym argumentem w rękach firmy, zobaczymy czy Acer w umiejętny sposób „sprzeda pomysł”…

Intel
Pisałem kiedyś, że największy producent chipów dla PC musi w końcu zaistnieć na rynku mobilnym (handheldy), inaczej straci pozycję lidera. Firma znalazła dużego partnera (operator Orange, w Indiach Lava International), ma gotowy produkt (1.6GHz chip Atom Z2460) i jest zdeterminowana, aby powalczyć o serca i umysły klientów. Z tym że Chipzilla zdaje sobie sprawę z tego, że konkurencja w tym segmencie jest zabójcza. Stąd pomysł wprowadzenia produktów opartych o nowe, mobilne Atomy na rynku wschodzące. Intel stawia między innymi na Indie, bardzo obiecujący rynek, gdzie niewątpliwie będzie można łatwiej znaleźć swoje miejsce, gdzie jest znacznie mniejsza konkurencja. Nienasycone rynki w takich krajach jak wspomniane Indie, jak Brazylia, Chiny (choć tutaj rodzima konkurencja jest bardzo silna) oraz wybrane telekomy z Bliskiego Wschodu oraz Afryki to miejsca do zagospodarowania. Warunek jest jeden – trzeba trafić z ofertą do klienta, który ma zupełnie inne wymagania, upodobania oraz możliwości porównując z bogatymi krajami Zachodu. Przykładem produktu, który będzie korzystał z platformy sprzętowej Intela jest XOLO X900 – smartfon wyposażony we wspomniany powyżej chip Z24604 calowy ekran o rozdzielczości 600 x 1024 pikseli, kamery, modem HSPA+, układ NFC oraz wyjście HDMI. Jak widać telefon dysponuje konkretnymi parametrami, zainstalowany system to Android 2.3 (na razie nie przewiduje się w atomowych telefonach zastosowania nowszych wersji systemu mobilnego Google). Wraz z głównym procesorem na MWC zadebiutował wyspecjalizowany układ komunikacyjny Intel XMM 6260 HSPA+

Qualcomm
LTE będzie miało sens wtedy, gdy uda się znacząco ograniczyć apetyt nowego, mobilnego, szerokopasmowego łącza danych na energię. Obecnie każdy kolejny model smartfona z LTE działa zazwyczaj nieprzyzwoicie krótko, gdy tylko korzystamy z dobrodziejstw nowej technologii. Być może receptą na te problemy będzie nowa kość Qualcomma, która znacząco zmniejszy zapotrzebowanie na energię podczas korzystania z LTE. Możliwe będzie osiągnięcie przepustowości rzędu 150Mbit, a w przypadku HSPA+ Release 10 nawet 84Mbit (dual band), chipsety będą umożliwiały pracę w każdym stosowanym obecnie zakresie częstotliwości. Najważniejsze jednak jest to, że dzięki nowemu procesowi technologicznemu (28nm) udało się znacząco ograniczyć drenaż baterii. Jak wspomniałem na wstępie, to absolutnie kluczowy warunek popularyzacji super szybkich sieci mobilnych – jak widać są już gotowe rozwiązania (chipy MDM9225 oraz MDM9625 stanowiące serce modemów Qualcomm Gobi).

Panasonic
Producent kojarzony głównie z rynkiem AV (w Europie, czy w Stanach, w Azji wygląda to nieco inaczej), chce zaproponować swoje produkty w segmencie elektroniki mobilnej. W Barcelonie pokazano smartfona Eluga, który – co trzeba przyznać – robi spore wrażenie jakością wykonania oraz zastosowanymi w konstrukcji obudowy materiałami. Telefon jest odporny na piach, na wodę i można go zaliczyć do kategorii „toughfone„, zresztą obrany przez Japończyków kierunek nie dziwi, w końcu Panasonic słynie ze swoich superodpornych laptopów Toughbooków. W tym jednak wypadku nie oznacza to jakiejś pokracznej, ciężkiej obudowy, pancerza i pół kilograma wagi… sprzęt wyróżnia się smukłą obudową, kompaktowymi rozmiarami, wykonany jest z niezwykłą starannością. Dominującym kolorem jest czerń, z tym że nic się tutaj na siłę nie świeci, zastosowano matowe wykończenie (tył) z przodu dominuje wielka tafla szkła, czytaj 4.3 calowy ekran qHD o rozdzielczości 960 x 540 pikseli wykonany w technologii OLED. Telefon waży 103 gramy, jego grubość wynosi zaledwie 7.8mm a kształt obudowy dopasowano w ten sposób by zapewnić maksymalnie wygodny chwyt. To w ogóle jeden z najbardziej dopracowanych pod względem ergonomii modeli na wystawie. Z wyróżniających rzeczy, patrząc na specyfikację, wybija się moduł NFC. Poza tym smartfona wyposażono w 1GHz , dwurdzeniowy układ OMAP 4430, Androida 2.3.5, 8MP kamerę oraz 8GB pamięci. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości produkt doczeka się aktualizacji (do ICS).

Android Ice Cream Sandwitch na ekranie HDTV? Owszem, dzięki specjalnemu adapterowi HDMI firmy Always Innovating z zainstalowanym systemem mobilnym Google można będzie skorzystać z najnowszego wariantu Androida na wielkim ekranie. To idealne rozwiązanie, bo niewymagające jakiejkolwiek ingerencji w oprogramowanie telewizora. To kolejny sprzęt podłączany do TV, z tym że w tym wypadku chodzi de facto o integrację HDTV z mobilnym systemem, rozszerzenie jego możliwości, szczególnie jeżeli jest to odbiornik bez funkcji SmartTV. Jeżeli starszy model nie jest podłączony do Internetu to taki adapter przemieni go w nowoczesny sprzęt, który skorzysta z dobrodziejstw globalnej sieci. Dodatkowo będzie można zainstalować dostępne w markecie aplikacje. Aby rzecz działała konieczny jest wolny port USB (innymi słowy kilkuletnie odbiorniki się nie załapią – nie mają portów USB), którym dostarczymy energię do wpinanej w złącze HDMI elektroniki. Sporym atutem ma być niska cena. Sprzęt będzie kosztował w przedziale od 50 do 99$. Nawet jeżeli będzie to ok. 100 dolarów, takie rozszerzenie funkcjonalne może być atrakcyjnym sposobem rozszerzenia możliwości domowego zestawu A/V.

HTC One X
Superfon ze stajni HTC będzie jednym z najlepiej wyposażonych, najszybszych i ogólnie „naj” smartfonów na rynku. Telefon wyposażono w 4.7″ wyświetlacz 720p Super LCD 2 z idealnie gładkim obrazem, czterordzenową Tegrę 3 oraz obudowę z włókien węglowych. Nowy One X to także najnowsza odsłona nakładki Sense 4.0 z systemem ICS i – jak mówią osoby, które mogły przez chwilę potestować smartfona – działa to znakomicie. Interfejs działa niezwykle płynnie, co niewątpliwie należy przypisać superszybkiemu układowi NVIDII. Do tego profile The Beats Audio – będzie sporo dudnienia w słuchawkach… jak ktoś lubi, będzie wniebowzięty.

…oraz wspomniane wcześniej produkty Samsunga (nasz wcześniejszy news …z tym że w tym wypadku chodzi o coś, czego… nie pokazano ;) ) oraz Huawei (patrz tutaj).

Dodaj komentarz