LogowanieZarejestruj się
News

Konferencja Apple – m.in. nowy iOS 7 – wielkie zmiany

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
apple-ios-7

No to Apple pokazało. Muszę przyznać, że byłem sceptykiem odnośnie zmian, a tu taka niespodzianka. Zmian w funkcjonalności, mechanice interfejsu, nowych możliwościach. iOS7 jest zupełnie nowy, zrywa ze starym dziedzictwem. To na duży plus. Minusem jest …wygląd. Tak, na pewno to kwestia przyzwyczajeń, w końcu iOS się przez lata, tzn. od samego początku niewiele zmienił w tej kwestii, ale jednak zaproponowana rewolucja w wyglądzie nie każdemu przypadnie do gustu. Mi nie przypadła, kojarzy mi się z cukierkowatym interfejsem najnowszego iPoda Nano. Zbyt kolorowo, zbyt landrynkowo, w sumie niezbyt to wszystko eleganckie, raczej mocno odpustowe. Nowy kalendarz bardzo nieczytelny, ikonki w większości po prostu brzydkie, centrum powiadomień (a właściwe centrum kontroli) wg. mnie niespójne z głównym ekranem, aplikacja do dzwonienia z białym tłem też nie bardzo. Nie najgorzej wygląda natomiast ekran blokady, aplikacja pogody… skończmy jednak tą wyliczankę, bo to moje całkowicie subiektywne opinie, z którymi można polemizować.

To, czym Apple zaskoczyło pozytywnie to zmiany w interfejsie, w funkcjonalności. Tych jest całkiem sporo i w większości są bardzo przydatne! Fakt, 95% z tego co pokazano już gdzieś widzieliśmy. Karty? WebOS, Palm… to jest wręcz żywcem przeniesione z tego systemu. Wielozadaniowość, gesty pozwalające na przechodzenie do kolejnych zadań / aplikacji? To przecież Windows Phone. Sporo tu zapożyczeń, ale nie czyniłbym Apple z tego powodu wielkich zarzutów. Po prostu są to obecnie typowe cechy każdego nowoczesnego, takiego na czasie, systemu mobilnego. Liczba zmian jest tak duża, że te 2 godziny i siedem minut zwyczajnie nie starczyły na omówienie tego wszystkiego. Dość powiedzieć, że poza designem dużym modyfikacjom poddano każdą aplikację (firmową) w iOSie. Nieźle. To chyba największa niespodzianka, bo raczej nikt nie przewidywał głębokich zmian w samym systemie. Wprowadzenie centrum kontroli z technologią wymiany plików AirDrop ( pozwalającą na współdzielenie wszelkich plików na urządzeniach Apple), centrum z dostępem do podstawowych funkcji, szybkiej nawigacji po najważniejszych usługach to rzecz, która była jedną z najważniejszych o których mówiło się przed konferencją, mówiło się w kontekście największych braków iOSa. Automatyczne aktualizacje aplikacji – wreszcie. Szkoda tylko, że część funkcji nie będzie działać ze starszymi smartfonami (brak AirDrop w iPhone 4, 4S). Na szczęście lista urządzeń ze wsparciem jest dość długa i właściwie brakuje na niej sprzętu, który i tak odchodzi do lamusa (iPhone 3GS, pierwszego iPada nie liczę, bo już wcześniej zaprzestano jego wsparcia, nie otrzymał iOSa 6). System trafi do iPada 2, 3, 4, mini, iPhone 4, 4S oraz 5 / 5S, jak również najnowszej generacji iPoda Touch. Więcej w rozwinięciu…

» Czytaj dalej

Zbliża się E3 – kto wie, czy nie najważniejsza edycja targów dla całej branży?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
E3 013

Grami na HDO się nie zajmujemy i nie mamy zamiaru zmieniać tego stanu rzeczy. Co nie oznacza, że nie będziemy pisać o największych targach elektronicznej rozrywki. Powody są co najmniej dwa: po pierwsze nowa generacja to w dużej mierze (a może przede wszystkim ;-) ) domowe centra rozrywkowe, multimedialne huby, które mają integrować system AV oraz wszelką domową, osobistą elektronikę w jeden spójny ekosystem, po drugie targi pokażą kierunek w jakim będzie zmierzała cała branża (nie tylko gry, ale także dystrybucja wideo, audio…). Trudno zatem przejść obojętnie obok, bo dotyczy to całego rynku. Zresztą patrząc przez pryzmat zmian jakie zachodzą w audio (prymat PC Audio, streaming, wielofunkcyjne urządzenia zastępujące tradycyjne komponenty stereo) wyraźnie widać, że całość zmierza do pełnej integracji w ramach domowego systemu (czy może podsystemu, patrząc szerzej, vide inteligentny dom) rozrywki.

Będziemy zatem śledzić to co pokazali najwięksi producenci na E3 – giganci, czytaj Sony, Microsoft, a także wiele firm z nowymi pomysłami (Valve, NVIDIA, coraz liczniejsze projekty AR, VR…). Duża część technologii znajdzie zastosowanie w sterowaniu, administrowaniu, słuchaniu muzyki oraz oglądaniu wideo, a niewykluczone że niektóre z pomysłów stworzą zupełnie nowe możliwości odnośnie konsumpcji treści. Wspomniane technologie AR i VR mogą wprowadzić zupełnie nowe, wcześniej nieznane, niewykorzystywane sposoby na jeszcze wierniejsze przedstawienie sztucznego świata (głównie, choć nie tylko gry), jak również rozszerzone możliwości oglądania telewizji oraz wideo. Branża od jakiegoś czasu intensywnie nad tym pracuje i odmiennie od 3D (które notabene jest już passe) ma szansę na wprowadzenie nowości z sukcesem na rynek. Zamiast narzucać coś, co dla wielu nie przedstawia większej wartości, jest kontrowersyjne, niedopracowane (tak, piszę o trójwymiarze), teraz obserwujemy ruchy oddolne. Zaczyna się od gier, od konsol (czy aby tylko konsol?), sprzętu dedykowanego (?) grom, a skończy na dużych, daleko idących zmianach w salonie. Nowy Xbox ma być centrum, set-top-boksem, integratorem wykorzystującym zaawansowany interfejs oparty na gestach, mowie etc.

To wszystko, plus znacznie szybsze niż przewidywane, wprowadzenie rozdzielczości 4K, oznacza nową jakość. I to nie jest pusty slogan, bo faktycznie obraz zmierza wyraźnie w kierunku fotorealizmu. Brak widocznej struktury obrazu, rozszerzona przestrzeń koloru (do wartości wykorzystywanej przez profesjonalistów), usprawnienia w dziedzinie odwzorowania ruchu pozwalają z optymizmem patrzeć na najbliższą przyszłość. Przywołana trójwymiarowość, mimo całego marketingowego szumu, nie była w stanie zyskać powszechnej akceptacji, nie była (nie jest) na pewno wielką rewolucją. W przypadku ultra wysokiej rozdzielczości oraz wspomnianych powyżej technologii wizyjnych (kreacyjno-wizyjnych) mówimy o naprawdę wielkich zmianach. Realistyczny obraz wraz z naturalnymi interfejsami, opartymi na mowie, gestach z opcją kreowania sztucznej rzeczywistości (poza VR i AR może to być także microsoftowy pomysł na zwiększenie naszych doznań podczas gry czy projekcji w ramach projektu xxx) to nowa jakość. Nawet jeżeli część z nowości okaże się ślepą uliczką to i tak stoimy przed dużymi zmianami, które zaowocują pojawieniem się zupełnie nowych, intrygujących pomysłów, produktów, a nawet nowych gałęzi rozrywki. Piszę głównie o wizji, o interfejsach, bo tutaj zmiany będą największe wg. mnie, ale to wszystko pociągnie za sobą zmiany w całej branży rozrywkowej, w segmencie PC, handheldów oraz sprzętu AV. Będziemy to wszystko śledzić, komentować na HDO, bo właśnie te zmiany zaowocują w niedalekiej przyszłości nowym poziomem rozrywki, będą miały przemożny wpływ na to jak słuchamy, jak oglądamy, jak gramy…

Apple musi pokazać coś ekstra na WWDC – duże oczekiwania przed konferencją

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
wwdc13-about-main

Duże, bo samo Apple niechcący podgrzało atmosferę mówiąc o wielkich zmianach w swoim sztandarowym produkcie – systemie mobilnym iOS. Niestety wiele wskazuje na to, że komputerowy system – MacOS – nie doczeka się jakiś zasadniczych modernizacji, nowości… Apple wszystkie siły, cały wysiłek skierowało na iOS 7. Niby Apple może jeszcze przy okazji wydania MacOSa 10.9 tłumaczyć, że to niewielki upgrade, ale już od dawna powinny być gotowe kluczowe elementy nowego systemu operacyjnego dla komputerów. Wydaje się jednak, że firma musiała znacząco opóźnić prace nad jedenastką, to mobilny OS ma dzisiaj absolutny priorytet.

Czy John Ive sobie poradzi? Czy zmiana wyglądu interfejsu będzie wystarczającym upgradem oprogramowania, które w sumie niewiele różni się od tego debiutującego w 2007 roku? Zasada działania, nawigowania, podstawowe funkcje pamiętają czasy pierwszego iPhone. Z jednej strony świadczy to bardzo dobrze o jakości i funkcjonalności iOSa, ale dzisiaj nawet najwięksi orędownicy tego co jest / co było przyznają, że konkurencja znacznie wyprzedziła Apple właściwie na każdym polu. Firma musi unowocześnić swój kluczowy produkt, same zmiany w wyglądzie nie wystarczą, będą wg. mnie mocno rozczarowujące. W przyszłym tygodniu przekonamy się czy krytyczne głosy pod adresem firmy z Cupertino (brak innowacyjności, zastój, odcinanie kuponów) zyskają kolejne argumenty na poparcie wyżej wymienionych tez, czy też Apple pokaże coś zaskakującego, świeżego, a może nawet innowacyjnego.

Osobiście szczerze w to wątpię, nie wydaje mi się by w firmie była obecnie osoba zdolna przeforsować coś wykraczającego poza sztampę. Ive jest zdolnym designerem, ale raczej nie jest wizjonerem, a już na pewno nie jest menadżerem, fighterem zdolnym do przekonania opornych do swojej wizji. Tim Cook dał się poznać jako sprawny administrator, jednak trudno wskazać w jego działaniach coś więcej niż tylko kontynuację. Cook co parę miesięcy powtarza, że Apple interesuje się to jednym, to drugim segmentem rynku (elektronika osobista / zintegrowana z ubraniami, rzeczami codziennego użytku, telewizja etc.) jednak niewiele z tego wynika. I nie chodzi tutaj o ujawnianie tajemnic, a choćby zaakcentowanie kierunku w którym Apple miałoby podążać. Nadal jest to wielka niewiadoma. Rzecz jasna może tu chodzić o element zaskoczenia, ale premiery nowych urządzeń pod rządami obecnego CEO pokazują raczej, że Jabłko jest mocno dziurawe, wiele tajemnic dotyczących sprzętu było wiadome na długo przed premierą. Na zakończenie – lekko odświeżone MacBooki oraz radio ala Pandora raczej nikomu nie podniosą ciśnienia. Nie będzie prosto sprostać oczekiwaniom, a przede wszystkim wyzwaniom…

Nokia EOS z 41Mpx kamerą na wideo

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Nokia Lumia EOS

Właściwie na tym klipie telefon jest przy okazji, to kamera jest główną gwiazdą. I trudni się dziwić, bo Pure View w wariancie znanym z modelu 808 „robi produkt”. Ktoś, kto kupuje takiego smartfona, kupuje przede wszystkim aparat, możliwość wykonywania niesamowitych (jak na rodzaj urządzenia, jego kompaktowość) zdjęć. Smartfon EOS jest garbaty, co nie wszystkim przypadnie do gustu. Co prawda obudowa telefonu jest dość cienka, ale w miejscu zamontowania optyki „zaczynają się schody”. Wspomniana 808 była niezłą cegiełką, tutaj będzie znacznie lepiej, ale coś za coś – nie da się tak zminiaturyzować aparatu, aby zmieścił się do typowej, bardzo cienkiej obudowy, typowego współczesnego modelu smartfona z wyższej półki. To co widzimy to prototyp, na co wskazuje choćby XX na obudowie aparatu (zapewne będzie to 41Mpx optyka z technologią oversamplingu dla wynikowej rozdz. 2/ 4 / 6 oraz 8Mpx. Nieoficjalnie mówi się o optycznym zoomie oraz zaawansowanej stabilizacji obrazu (OIS – znany z modeli 92x) .

Poza tym telefon będzie wykonany z takich samych materiałów, co topowe Lumie 92x. Bardzo ważnym elementem będzie nowe oprogramowanie dla aparatu, które zadebiutuje rynkowo wraz z wprowadzeniem do sprzedaży modelu 925. W tym przypadku skorzystają wszyscy użytkownicy Lumii – software trafi do pamięci telefonów jako aktualizacja. EOS to także ekran AMOLED (ciekawe czy będzie to dokładnie to, co zamontowano we wspomnianym modelu 925 – 4.5 cala o rozdzielczości 1280x768px, czy też Nokia zdecyduje się na wyświetlacz o wyższej rozdzielczości, ew. rozmiarze?), 32GB pamięci… niestety raczej na pewno nie będzie slotu dla kart pamięci. Wielka szkoda, bo w takim produkcie aż się prosi o pojemną kartę na zdjęcia. Pozostałe parametry raczej nie zmienią się w stosunku do topowych modeli 92x. Kiedy produkt trafi na rynek? Niewykluczone, że po spodziewanej, oficjalnej prezentacji na Nokia World (która odbywa się pod koniec września).

» Czytaj dalej

Odtwarzacz Mede8er MED800X3D

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Med800x3D_01

Mede8er MED800x3D jest wszechstronnym odtwarzaczem multimedialnym 3D z rozbudowanymi funkcjami pracy w sieci i dostępem do serwisów internetowych. Klasyczna czarna obudowa z przyciskami na froncie pozwala na instalację dysku twardego wewnątrz. Odtwarzacz oferuje komplet funkcji pozwalających na odtwarzanie plików HD, HD 3D i SD, muzyki zdjęć, obsługę wielokanałowych formatów Audio-HD oraz plików muzycznych hi-res, obsługę napisów do filmów (w tym z plików TXT) oraz dostęp do serwisów internetowych – bezpośrednio oraz przez wbudowaną przeglądarkę stron WWW. Rozbudowane oprogramowanie pozwala na wybór różnych metod przeglądania i przeszukiwania danych, oferuje szereg udogodnień związanych z zarządzaniem dużymi zbiorami danych. Movie JukeBox uzupełnienia filmy o opisy i zdjęcia pobierane z internetu (także w jęz. polskim). Źródłem danych dla odtwarzacza jest wewnętrzny dysk twardy, komputery i dyski sieciowe, pamięci USB oraz z karty pamięci. Opcjonalnie można podłączyć zewnętrzną kartę WiFi (USB) lub wydajną wewnętrzną kartę miniPCIe pracującą w standardzie 802.11n. Standardowa dwuletnia gwarancja, po rejestracji na stronach producenta, może zostać bezpłatnie przedłużona do 5 lat. Cena urządzenia wynosi 759 zlotych.

Więcej informacji na humanmedia.pl.

Telewizory Panasonic Smart VIERA GT60 w sprzedaży w Polsce

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
GT60

Firma Panasonic wprowadziła do sprzedaży na polskim rynku telewizory plazmowe Smart VIERA serii GT60. Nowe modele, dostępne z przekątną 42 i 50 cali, oferują znakomitą jakość obrazu dzięki panelom 3D Full HD NeoPlasma oraz zaawansowane opcje łączności i funkcje ułatwiające obsługę. Telewizory plazmowe Smart VIERA z serii GT60 zostały wyposażone w nowe, wysokiej klasy panele Full HD NeoPlasma z certyfikatem 3D THX, zamknięte w eleganckiej obudowie o metalowym wykończeniu. Dzięki zastosowaniu nowego czerwonego fosforu udoskonalono odwzorowywanie kolorów, a technologia Focused Field Drive (FFD) 3000 Hz pozwala uzyskać najwyższą ostrość obrazu nawet podczas wyjątkowo dynamicznych scen akcji. Nowe modele wyposażono również w mechanizm przetwarzania obrazu Hexa, dzięki któremu podczas oglądania filmów, wydarzeń sportowych lub korzystania z gier z rozbudowaną grafiką każdy szczegół jest wyraźnie widoczny.

Modele z serii Smart VIERA GT60 zostały również wyposażone w szereg zaawansowanych opcji łączności i innowacyjnych rozwiązań w zakresie obsługi, które czynią z niego prawdziwe centrum rozrywki multimedialnej. Dzięki udoskonalonej usłudze VIERA Connect nowe modele oferują nowe opcje strumieniowego przesyłania materiałów wideo, unikatowe funkcje społecznościowe, w pełni zintegrowane aplikacje oraz intuicyjne funkcje wyszukiwania, które usprawniają i ułatwiają obsługę. Funkcje łączności zostały dodatkowo rozszerzone o Swipe & Share 2.0, które przekształca telewizor w centrum łatwego strumieniowego przesyłania oraz udostępniania zdjęć i materiałów wideo za pomocą smartfonu lub tabletu. Użytkownicy mogą przesyłać zdjęcia i wideo między urządzeniem z systemem Android lub iOS a ekranem telewizora, przeciągając palcem po wyświetlaczu. Mogą też zapisywać przesłane w ten sposób materiały na opcjonalnym dysku twardym podłączonym do telewizora Smart VIERA przez port USB. Ponadto za pomocą funkcji Swipe & Share 2.0 zdjęcia i filmy użytkownika wyświetlane na dużym ekranie można udostępniać na innych urządzeniach z systemem Android lub iOS.

Seria GT60 oferuje również innowacyjną funkcję personalizacji my Home Screen, która umożliwia każdemu domownikowi (do 5 ekranów) utworzenie własnego, dostosowanego do osobistych preferencji ekranu głównego, zapewniającego szybki dostęp do ulubionych materiałów. Obszar my Home Screen można swobodnie dostosowywać tak, aby wszystkie ulubione elementy użytkownika — od wybranych widgetów po zdjęcie w tle zrobione aparatem LUMIX — znalazły się w jednym miejscu.  Obsługę telewizora ułatwia interakcja głosowa (do 80-ciu komend), która dodatkowo upraszcza przeglądanie stron internetowych na telewizorze, umożliwiając wyszukiwanie materiałów oraz wprowadzanie słów kluczowych, adresów URL i wiadomości przeznaczonych do serwisów społecznościowych przez proste wypowiadanie słów do kontrolera dotykowego Touch Pad Controller telewizora Smart VIERA albo zgodnego smartfonu bądź tabletu. (Funkcja ta dostępna jest w wybranych wersjach językowych.) Rekomendowana cena detaliczna: od 5 799 zł do 7 299 zł (w zależności od rozmiaru). Drogie, droższe od poprzednich generacji GT, ale chyba warte swojej ceny. Z opublikowanych recenzji wynika, że to najlepsza seria PDP Panasonica, z czernią lepszą od legendarnego Kuro, ze znakomitymi kolorami, jasnymi panelami i bardzo dobrą płynnością obrazu. Czyli jakby nie patrzeć, prawie ideał.

» Czytaj dalej

Microsoft potwierdza: Outlook dla RT, Office dla mniejszych tabletów z Windowsem 8.1

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Logo_Microsoft

Nowa generacja handheldów z najnowszym systemem Microsoftu otrzyma pełen pakiet Office w standardzie. Chodzi tutaj m.in. o małe tablety wyposażone w układy x86 (Atom, nowy Core). Poza tym, wreszcie, do RT zawita Outlook. Integracja firmowego klienta poczty na pewno pomoże tabletowemu wariantowi okienek. Być może łaskawszym okiem spojrzy na ten OS, który będzie kompletnym rozwiązaniem po integracji Outlooka (nabywca takiego tabletu otrzymuje okrojoną wersję Office w standardzie). Kto wie, może najbliższe miesiące odwrócą złą passę MS, który zewsząd jest krytykowany (niekoniecznie słusznie) za Windowsa 8. Głównie krytykują producenci PC, którzy najmocniej odczuli kryzys w branży. Nowe urządzenia hybrydowe, tablety PC powinny jednak pomóc – wiele osób może się zdecydować na sprzęt nie mający wcześniejszych odpowiedników (stosunkowo nieliczne, bardzo drogie rozwiązania takich firm jak, przykładowo Toshiba czy Lenovo).

HTC One w wersji mini

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
htc-pan

HTC postanowiło kuć żelazo, póki gorące… topowy, dobrze przyjęty przez rynek model smartfona One doczeka się mniejszej wersji. Widać tutaj nazwiązanie do udanej polityki Samsunga, który swoje topowe Galaxy S sprzedaje także w dwóch wariantach – podstawowym i, właśnie, mini. Nowy model będzie nie tylko mniejszy, ale także tańszy. Oczywiście oznacza to zredukowaną w stosunku do pierwowzoru specyfikację. W M4 (taka jest kodowa nazwa tego modelu) znajdzie się 2 rdzeniowy procesor, 2GB RAMu, 16 GB pamięć wew. oraz 4Mpx kamera z technologią UltraPixel, znaną z org. One. Smartfon otrzyma ponadto 4,3 calowy wyświetlacz o rozdzielczości 720p. Cena telefonu bez kontraktu będzie wynosiła około 400 euro. Obudowa, materiały mają pozostać bez zmian w stosunku do większego modelu.

Sony stawia na 4K

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Digital_video_resolutions_(VCD_to_4K)

Podczas ostatniej konferencji w Stanach, japoński koncern jednoznacznie wskazał kierunek w którym będzie podążała cała branża video. Tym kierunkiem będzie ultra wysoka rozdzielczość. Na razie w wariancie 4K (UHD – w wersji telewizyjnej nieco przyciętym formacie do 3840 x 2180 px, w wariancie kinowo-blurejowym 4096 x 2180px), w przyszłości w docelowym 8K. Od paru lat dostępne są już odpowiednie kamery, jednak ten rok zdaje się być przełomowym odnośnie rynku konsumenckiego. Na sklepowe półki trafiają właśnie urządzenia obsługujące w pełni nowy format. Sony pokazało zarówno 84″ behemota za 100 000 zł (w przeliczeniu), jak również znacznie przystępniejsze modele 65 oraz 55 calowe. Większy kosztuje ok. 6000, drugi ok. 4000$. To już całkiem znośne ceny. Do tego na rynek trafi pierwszy streamer 4K (odtwarzacz sieciowy), wyceniony na nieco ponad 700$. Nie zapominajmy także o konsoli PS4, która ma natywnie wspierać 4K (filmy). Sony nie zapomina o źródłach – w ramach sieciowego serwisu będzie udostępniać filmy 4K, już teraz promocyjnie wraz ze wspomnianym odtwarzaczem klient otrzyma 12 filmów w jakości 4K.

Co ważne Japończycy pracują pełną parą nad konwersją filmoteki Sony Pictures do formatu 4K. Nie ma z tym większych problemów, bo standardowa taśma 35mm zawiera odpowiednią ilość informacji, pozwala na wyprodukowanie materiałów o takiej rozdzielczości (choć wymaga to między innymi poprawy koloru, odszumiania, redukcji ziarna etc.) Sony obiecuje na starcie wiele filmów, do tego część z nowych materiałów w fullHD będzie wydawana z taśm 4K (remastered) – zyskają wszyscy… zamiast bitrate 25-30Mbit, standardowego dla dzisiejszych filmów na BD, otrzymamy materiał zapisany w bitrate 40-45Mbit. Do tego wspomniany streaming wideo 4K, zaawansowane upskalowanie fullHD do 4K (podobno daje bardzo dobre rezultaty, wyraźnie polepszając parametry jakościowe obrazu). O 3D mówiono natomiast zupełnie marginalnie. Widać zmierzch tej technologii, nie wzbudza ona już takiego zainteresowania co dawniej. Dzisiaj mówi się o UHD. W sumie dobrze, bo 3D całościowo było mocno kontrowersyjne, a z wyższej rozdzielczości tylko się cieszyć. Jakość obrazu będzie jeszcze lepsza niż w przypadku fullHD, wręcz dużo lepsza.

Nowość od NuForce – DAC80

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
DAC-80 front

Nowy przetwornik tym razem obsługuje wszystko co trzeba, tzn. nie jest ograniczony do 96kHz, poza tym obsługuje wszystkie częstotliwości próbkowania, w tym 88,2kHz oraz 176,4kHz, których to wcześniejsze produkty Amerykanów nie obsługiwały. Obudowa przypomina tę, którą znamy z przetestowanych na naszych łamach DDA-100 oraz DAC-100. To sprzęt wyceniony niżej od wspomnianej setki (DAC-a 100), który przypomnijmy wyceniono na 1000$ (u nas 4000 złotych). W przypadku 80-ki na metce znajdziemy przyjemniejsze 800$, co powinno przełożyć się u nas na spadek ceny o +/- 500~600 złotych. Wyposażenie standardowe: USB, SPDIF elektryczny (x2) i optyczny. Wszystkie obsłużą tryb 24/192. 32 bitowa, precyzyjna kontrola wzmocnienia, krótka ścieżka sygnału, wysokiej jakości komponenty mają zagwarantować bardzo dobre brzmienie. Być może przetestujemy opisywany w niniejszym newsie produkt wraz z którymś z nowych wzmacniaczy słuchawkowych NuForce.

» Czytaj dalej