Obie firmy od jakiegoś czasu blisko współpracują odnośnie technologii wyświetlaczy ciekłokrystalicznych. Generalnie Samsung ma kapitał do zainwestowania, a Sharp swoje, unikalne rozwiązania (takie jak, będące jednym z elementów współpracy, ekrany EGZO). Koreańczycy zdecydowali się zainwestować kolejne pieniądze, całkiem spore pieniądze. Sharp otrzyma 112 milionów dolarów. Samsung w ten sposób otrzyma ponad 3% udział (z prawem głosu) w japońskiej spółce, dodatkowo zapewni sobie bezproblemowe dostawy wyświetlaczy do produkowanych przez siebie handheldów, notebooków oraz telewizorów o bardzo dużej przekątnej ekranu. Wspomniane wyświetlacze EGZO mają się znaleźć w małych oraz średnich panelach LCD (zapewne chodzi tutaj głównie o monitory).
WebOS to jedna z największych porażek biznesowych HP. Firma kupiła system wraz z firmą Palm (oraz patentami) z myślą o mocnym wejściu na handheldowy rynek. Niestety historia potoczyła się zgoła inaczej niż planował zarząd giganta. Poza wymiarem finansowym, był to wielki cios wizerunkowy, który do dzisiaj odbija się na kondycji firmy. HP po rezygnacji z planów wypuszczenia handheldów na tym OS (na rynek trafił tylko tablet – PlayBook, jednak szybko zniknął z oferty, planowane smartfony nie ujrzały nawet światła dziennego), miał zamiar udostępnić oprogramowanie dla wszystkich chętnych, mówiąc dość mętnie o uniwersalnym systemie dla urządzeń peryferyjnych. W końcu, jak widać, wybrano najprostsze rozwiązanie – niechciany produkt trafił do kogoś, kto ma plan co zrobić z systemem, ma jakąś wizję jego wykorzystania. Tym kimś jest LG, które chce wprowadzić webOSa jako fundament nowej platformy smartTV do swoich odbiorników HDTV. Co ciekawe, HP zatrzyma możliwość wykorzystania systemu w swoich własnych opracowaniach.
Firma Toshiba nawiązała współpracę z twórcami aplikacji Deezer. Dzięki temu, wszyscy właściciele telewizorów firmy otrzymują w ramach Toshiba Places pełen dostęp do katalogu ponad 20 milionów utworów muzycznych.
“Współpraca z Deezer daje naszym klientom jeszcze szersze możliwości wykorzystania portalu Toshiba Places dostępnego w Smart TV Toshiba. Dziś, kiedy telewizor staje się centrum multimedialnym w wielu domach, możliwość korzystania z ogromnej bazy utworów w usłudze Deezer wydaje się cennym wzbogaceniem już szerokich możliwości internetowych telewizorów” – powiedział Krzysztof Lis, Country Manager Toshiba Poland, Digital Products & Services.
Aplikacja Deezer dostępna jest we wszystkich Smart TV z serii RL833, RL838, RL933, RL938, RL939, TL833, TL838, TL933, TL938, TL939, VL863, VL963, WL863, WL968, YL863, ZL1 oraz ZL2.
Deezer ogłosił dziś nawiązanie współpracy ze znanymi producentami telewizorów: Samsung, LG i Toshiba. W wyniku tej kooperacji, miłośnicy muzyki na całym świecie, za pośrednictwem najnowocześniejszych telewizorów, będą mogli uzyskać nieograniczony dostęp do katalogu złożonego z ponad 20 milionów utworów. „Deezer jest już bezpośrednio dostępny poprzez szereg systemów hi-fi i samochodowych systemów muzycznych, a także rzecz jasna na większości smartfonów, tabletów i komputerów PC. Wierzymy jednak, że dostarczenie usług Deezer za pośrednictwem telewizorów, stanowi przyszłościową innowację w muzyce. Dla wielu z nas to salon jest sercem domu, a my chcemy, żeby Deezer był jego częścią” – mówi Axel Dauchez, dyrektor generalny Deezer.
W Las Vegas Sharp zaprezentował prawie dwadzieścia modeli telewizorów z ekranami o przekątnej 60 cali i większych, jako część nowej serii AQUOS LED. Część z nich wyposażona jest w technologię Quattron. Rozwiązanie to dodaje żółte subpiksele do standardowej struktury pikseli RGB (czerwony, zielony i niebieski), umożliwiając uzyskanie palety ponad miliarda kolorów. Zapewnia to bardziej precyzyjne odtwarzanie szczegółów, gładsze linie, jaśniejsze odcienie koloru żółtego, głębsze odcienie koloru niebieskiego i bardziej intensywne odcienie koloru złotego. Zwiększona została również jasność ekranu bez utraty precyzji odtwarzania kolorów. Sharp wprowadził też Super technologię Bright, która łączy inteligentny układ odpowiedzialny za kontrast i panel o jasności zwiększonej o 50%, aby uzyskać bardzo jasny obraz przy najwyższym poziomie kontrastu. Inteligentny układ odpowiedzialny za kontrast nieustannie analizuje sygnał i poprawia wyświetlanie jasnych obiektów, zapewniając równocześnie odpowiednie poziomy czerni na pozostałej części ekranu.
Ta niepozorna przystawka to moduł, dzięki któremu nasz odbiornik będzie mógł przejść kurację odmładzającą. I to niezwykle skuteczną kurację, bo jeśli wierzyć zapewnieniom producenta, będzie można wyposażyć odbiornik (kompatybilny, a więc jeden z nowszych, ubiegło- albo tegorocznych) w układy znacznie przyspieszające działanie odbiornika (koprocesor, GPU?) oraz zestaw nowych funkcji , takich jak: sterowanie głosem, gestami etc. Zdaniem Samsunga: „Evolution Kit otworzy nową erę Smart TV. Jest to bardzo innowacyjna koncepcja, która odpowiada szybko zmieniającym się trendom. Konsumenci będą mogli korzystać z najnowszych funkcji i usług z roku na rok, bez konieczności zakupu nowych telewizorów.” Sprzęt zostanie pokazany na CES 2013, miejmy nadzieję, że będzie to faktycznie tak użyteczna aktualizacja, jak reklamowana w zapowiedziach… odbiornika nie wymienia się co dwa lata, a po pięciu, nie mówiąc już o dziesięciu TV może być mocno „wczorajszy” – wprowadzenie modyfikacji za ułamek ceny nowego telewizora może być ciekawą alternatywą…
Badania jakie przeprowadzono ostatnio nie pozostawiają żadnych wątpliwości – rynek aplikacyjny dla SmartTV właściwie mógłby nie istnieć. Aplikacje są omijane szerokim łukiem przez użytkowników, nawet jeżeli coś „zainstalują” w telewizorze to i tak z tego nie korzystają. W ogóle nie korzystają. Dlatego też patrząc na developerów widać śladowe zainteresowanie tworzeniem oprogramowania dla SmartTV. Niewątpliwie do takiego stanu rzeczy przyczyniło się rozdrobnienie, niekompatybilność funkcjonujących obecnie na rynku rozwiązań. Twórcy oprogramowania zdają sobie sprawę, że w przypadku telewizorów są marne szanse na zwrócenie nakładów, nie mówiąc już o zyskach.
Inaczej sprawa się ma ze strumieniowaniem. Serwisy VOD, aplikacje wideo (muzyczne raczej nie – kto by tam słuchał na ekranie HDTV audio?) są całkiem popularne, zdobywają coraz więcej klientów. Niewątpliwa wygoda, atrakcyjna oferta (w ramach płatnych serwisów) cieszą się rosnącym zainteresowaniem. To de facto jedyna rzecz, która „sprzedaje się” w ramach SmartTV. W sumie trudno się dziwić, że tak to wygląda – od aplikacji, Internetu, komunikacji jest tablet, nie HDTV. Większość osób posiada już takie urządzenie i często stanowi ono alternatywę dla telewizora. Odbiornik TV jest postrzegany jako urządzenie do oglądania, a nie instalowania, przeglądania, czatowania etc. Być może nowe telewizory z dopracowanymi funkcjami doprowadzą do jakiegoś przełomu, ale szanse na to są niewielkie. W sumie pomysłem, który może chwycić są gamingowe serwisy streamingowe w rodzaju OnLive, jednak dopiero masowe wprowadzenie tego typu funkcjonalności mogłoby stanowić nową jakość (w tym przypadku przede wszystkich chodzi o rozrywkę online).
Wraz z nadchodzącymi targami CES w Las Vegas firma LG Electronics poinformowała o nowej wersji pilota Magic Remote, który jest przeznaczony do telewizorów z linii CINEMA 3D Smart TV. W najnowszym modelu urządzenia zastosowano udoskonaloną funkcję „rozpoznawania mowy”, pozwalającą użytkownikom na łatwe i interaktywne sterowanie telewizorem za pomocą głosu w sposób przypominający zwykłą rozmowę. Nowy pilot umożliwia sterowanie na cztery sposoby: oprócz głosu, gestami, kursorem, a także przy użyciu kółka. Nowy pilot LG Magic Remote umożliwia w pełni komfortowe sterowanie różnorodnymi urządzeniami systemu domowej rozrywki. Dzięki niemu można obsługiwać telewizory Smart TV, cyfrowe tunery telewizyjne, zintegrowane systemy sound bar i odtwarzacze Blu-ray.
Dzięki funkcji sterowania kursorem pilot LG Magic Remote, będzie idealnym kontrolerem gier wideo. Z kolei sterowanie przy użyciu kółka, idealnie sprawdzi się przy przewijaniu stron internetowych, czy regulowania powiększenia obrazu podczas korzystania z aplikacji, takich jak Google Maps. Wykonując określone ruchy pilotem użytkownicy mogą szybko wyświetlać często używane menu lub uruchamiać najpotrzebniejsze funkcje. Na przykład, ulubiony kanał telewizyjny można włączać pisząc w powietrzu jego numer.
Pilot LG Magic Remote dostępny jest w dwóch wersjach: pierwsza klasy premium dostarczana jest wraz z telewizorami Premium LG CINEMA 3D Smart TV. Drugi model dołączany jest do standardowych telewizorów CINEMA 3D Smart TV. Pilot LG Magic Remote w wersji premium wyposażony jest w przyciski z podświetleniem LED, ułatwiające korzystanie z pilota w ciemności. Ponadto w wersji premium urządzenie ma bardziej kompaktową obudowę, która jest wygodniejsza w codziennym użyciu. Użytkowanie ułatwia także staranne rozmieszczenie przycisków na pilocie.
Cóż, każda rzecz podłączona do sieci może ulec atakowi ze strony hackerów. Przejęcie kontroli, manipulacje na danych zgromadzonych w pamięciach masowych… to wszystko znamy głównie ze świata komputerów osobistych, obecnie coraz częściej o tego typu zagrożeniach mówi się w kontekście handheldów. Okazuje się, że niestety spore niebezpieczeństwo czeka na użytkowników odbiorników SmartTV. W przypadku najnowszych modeli Samsunga możliwe jest praktycznie całkowite przejęcie kontroli nad urządzeniem – można wykasować dyski (o ile dany model wyposażony jest w pamięć masową, względnie pod telewizor podpięty jest dysk na USB – to częsta sytuacja) oraz zainstalować złośliwy kod, pozwalający na sterowanie zamontowaną w telewizorze kamerą oraz systemem nagłaśniającym.
To duży problem, szczególnie możliwość śledzenia użytkownika przez zamontowaną kamerę wydaje się bardzo poważnym naruszeniem prywatności oraz niesie ze sobą duże niebezpieczeństwo dla użytkownika. W przypadku TV, który zazwyczaj jest tak umiejscowiony, aby można było bez przeszkód oglądać na nim obraz z dowolnego miejsca w pomieszczeniu (dodatkowo zamontowany jest często na ścianie, wysoko), kamera swoim obiektywem obejmuje cały pokój, a nieraz także inne miejsca w domu.
Domowa elektronika AV wpinana do Internetu nie ma żadnych zabezpieczeń przed tego typu włamaniami. Sprzęt jest całkowicie bezbronny. Przedstawiciele firmy ReVuln opublikowali wideo, na którym włamują się na twardy dysk jednego z telewizorów, zdobywają dostęp do prywatnych informacji właściciela, a także instalują oprogramowanie zdolne do rejestracji obrazu i dźwięku znajdujących się w zasięgu odbiornika. Udało się odkryć sposób na wytropienie adresów IP telewizorów. Dzięki ich znajomości, można z łatwością uzyskać dostęp do przechowywanych w nich informacji. Pracownicy firmy ostrzegają przed podłączaniem urządzeń konsumenckich do Internetu. Takie urządzenia, (jak wyżej) nie posiadające żadnych zabezpieczeń, będą stanowiły łatwy cel ataku dla hakerów. Poniżej klip pokazujący włamanie do odbiornika SmartTV…
W pierwszych trzech kwartałach 2012 roku w Samsung Smart TV pojawiły się 34 nowe polskie aplikacje, co stanowi blisko dwukrotny wzrost w stosunku do 2011 roku. Obecnie użytkownicy telewizorów, kin domowych i odtwarzaczy Blu-ray z Samsung Smart TV mają do dyspozycji ponad 400 aplikacji, w tym pond 60 polskojęzycznych, i korzystają z nich niemal pięciokrotnie częściej niż w 2011 roku. Zauważalny jest też znaczny wzrost liczby urządzeń z funkcją Samsung Smart TV, w których nabywcy aktywują połączenie z internetem. Rosnące zainteresowanie Polaków dostępem do nowoczesnej platformy internetowej za pośrednictwem Smart TV jest związane z coraz szerszą ofertą różnorodnych treści rozrywkowych i informacyjnych.
Dane firmy Samsung pokazują rosnące zainteresowanie interaktywną ofertą platformy Samsung Smart TV oraz nowoczesnymi telewizorami wyposażonymi w dostęp do internetu. W pierwszych trzech kwartałach br., liczba użytkowników telewizorów Samsung Smart TV, a także kin domowych i odtwarzaczy Blu-ray z tą funkcjonalnością, którzy aktywowali dostęp do zasobów internetu była o ponad 140% większa w stosunku do analogicznego okresu 2011 roku. Wśród bogatej oferty aplikacji w Samsung Smart TV, dużym zainteresowaniem Polaków cieszą się aplikacje lokalne. Obecnie w Samsung Apps dostępnych jest już ponad 60 serwisów lokalnych. W pierwszych trzech kwartałach br. pojawiły się 34 nowe aplikacje, co stanowi wzrost o blisko 178% w stosunku do tych, z których można było korzystać na koniec 2011 roku. Bardzo szybko rośnie też liczba aplikacji globalnych – obecnie jest ich już ponad 400.