LogowanieZarejestruj się
News

SuperDAC od Luxmana

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
lux1

Luxman DA-6 to najnowsza propozycja Japończyków z zakresu cyfrowego audio. Obsługa DSD, bezkompromisowa obsługa hi-res do 32bit/384 kHz jakoś, w przypadku japońskiego high-endu, nie dziwi. To jedyny kraj, w którym możecie bez problemu dostać chyba wszystko co wyszło na płytach SACD (wiele rzeczy dostępnych tylko tam), poza tym to właśnie w tym kraju najdynamiczniej rozwija się sprzedaż plików audio wysokiej rozdzielczości. Mają tam nawet periodyk specjalnie poświęcony graniu z pliku. Żyć nie umierać. Sprzęt będzie kosztował około 2 tysięcy złotych (po przeliczeniu z jenów), co nie wydaje się kwotą przesadzoną za wyczynowy, high-endowy przetwornik z obsługą plików PCM 32bit/384kHz oraz DSD 2.82/5.64Mhz via USB oraz 24/192 poprzez złącza cyfrowe SPDIF, AES/EBU. Co ciekawe, mimo tak wyśrubowanych osiągów, Luxman daje możliwość wyprowadzenia cyfrowego sygnału, co może okazać się przydatne, gdy ktoś ma dodatkowy przetwornik (na marginesie trudno wyobrazić sobie, aby był lepszy, czy dużo lepszy) i chce go podpiąć w torze (a wszelkie źródła zintegrować z Luxmanem). Więcej informacji na temat DA-6 znajdziecie tutaj.

» Czytaj dalej

High-endowy, przenośny audio player HIFIMAN HM-901

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
hm90111

Najnowszy model audiofilskiego odtwarzacza HiFiMANa właśnie trafia na rynek. Od razu, na wstępie, podam cenę – sprzęt kosztuje… uwaga… okrągły tysiaczek bez jednego dolara ;-) U nas, będzie zatem kosztował jakieś 3700~3900 złotych. Zgroza. Co dostaniemy w zamian?  Chiński wynalazek dzięki dwóm 32-bitowym kościom Sabre ES9018 (jedne z najlepszych układów, dostępnych obecnie na rynku) odtwarza dźwięk o jakości 24/96 w większości bezstratnych formatów muzycznych (jest  m.in.: WAV, FLAC, AIFF…). Funkcjonalność odtwarzacza niewątpliwie zwiększa wbudowany moduł sieci bezprzewodowej. Dźwięki WiFi HM-901 przemienia się w mobilny serwer muzyczny, dodatkowo z możliwością strumieniowania z różnych źródeł lokalnych oraz internetowych. Konstruktorzy dodali opcję wymiany kart… wzmacniacza, co pozwoli kształtować dźwięk według upodobań oraz przygotowali stację dokującą, która ma pozwolić przekształcić tytułowy sprzęt w stacjonarny, minimalistyczny system audio. Pamięć rozszerzalna dzięki kartom SD sięga 128 MB. Do tego wyrafinowany tor analogowy, z precyzyjnym potencjometrem regulacji nagłośnienia. Tylko ta cena…

» Czytaj dalej

WADIA INTUITION 01 – superDAC & integra

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
wadiai31

Wyczynowy sprzęt, pokazany na CES 2013 robi – trzeba przyznać – wielkie wrażenie. Integra, którą zaprojektował Livio Cucuzza, szef biura projektowego Sonus Faber to 350-watowy piec z 32-bitowym przetwornikiem Sabre. Wadia, Sonus Faber, Audio Research, Sumiko i McIntosh należą do włoskiej grupy kapitałowej Fine Sounds. Nie dziwi zatem fantastyczny wygląd, piękny design urządzenia. Osiągi wyczynowe – natywne odtwarzanie plików DSD, poza tym standardowo 192 kHz/24 bit via koaksialne, optyczne oraz AES. Prawdziwą gwiazdą jest jednak USB. Lepiej się  po prostu nie da: parametry 384 kHz/32 bit to absolutne maksimum jakie można obecnie wyciągnąć z komputera. Sprzęt bazuje na świetnej kości ESS 9018. Zastosowano ponadto super precyzyjny zegar oraz własny procesor (1.536 MHz Wadia Delta-SigMaster IIR/FIR 32 bit). Piękna rzecz…

» Czytaj dalej

High-endowy streamer Krell`a

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
KrellConnect

Stratosfera? Prawie… Krell jest bardzo drogi, ale w obecnych czasach są tacy (producenci), którzy życzą sobie kilkaset tysięcy złotych za produkt (co jest totalnym przegięciem, ale widać znajdują się nabywcy takiego sprzętu). Krell Connect (i wszystko jakby jasne) to duży odtwarzacz sieciowy, wyposażony w topowe układy ESS Sabre, komplet wyjść cyfrowych oraz – w droższej opcji – dodatkowo DACa, pozwalającego wpiąć zewnętrzne źródła (cyfrowe) wykorzystując układy zamontowane w tytułowym urządzeniu. Sprzęt trafi do sprzedaży w marcu 2013 roku, będzie kosztował 2500 dolarów w wersji bez DACa oraz 3500 z wejściami cyfrowymi. W sumie dwie rzeczy wywołują wątpliwość odnośnie omawianego produktu: po pierwsze generalnie panuje zgoda, że lepszym źródłem od streamerów jest dobrze skonfigurowany komputer, po drugie wersja z dakiem – co oczywiste droższa – może być właśnie rozpatrywana głównie jako pośrednik między resztą toru audio a komputerem. Po co wtedy płacić za nieużywanego streamera? Poniżej specyfikacja…

» Czytaj dalej

Audio na CES 2013…

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
IMG_6345qq

Nie samymi telewizorami, handheldami, hybrydami, wszelkiej maści gadżetami wypełnione były (no jeszcze są, choć powoli CES 2013 przechodzi do historii) hale, czy raczej w tym wypadku hotelowe pokoje w Las Vegas. To także impreza, na której pokazują się (dość licznie) producenci sprzętu audio. Ten nie stanowi głównej osi, motywu imprezy – to oczywiste – nie ma zatem wielkich konferencji, mało kto pisze o klockach audio pokazywanych w mekce szulerni. Z ciekawszych rzeczy, jakie pokazano warto wymienić nowego DACa firmy BMC. Pure DAC kosztować ma 1600 dolarów, a więc jak na przetwornik nietanio, ale jednocześnie w odniesieniu do high-endu do którego aspiruje, po prostu tanio. Ciekawa forma, wyczynowe osiągi… zresztą popatrzcie sami (na Pure DACa oraz inne, ciekawe eksponaty)

» Czytaj dalej

Klasyczny McIntosh w nieklasycznej formie

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
XL_D100_Low_Angle

Nowy przedwzmacniacz amerykańskiej legendy. McIntosh D100 to cyfra pełną gębą. To przedwzmacniacz, który pełni funkcję słuchawkowego pre i zewnętrznego konwertera cyfrowo-analogowego. Gotowy na internetowo-plikową rewolucję. Sprzęt wyposażono w dwa wejścia optyczne, dwa koaksjalne i jedno USB, gniazda RCA i XLR, zdalne sterowanie, gniazdo słuchawkowe i klasyczny front. D100 będzie kosztował 2500 dolarów. Cóż, high-end kosztuje. Sprzęt pracuje w trybie 24/192 na wejściach cyfrowych i optycznych oraz aż 32/192 na wejściu USB. Więcej na temat urządzenia znajdziecie tutaj.

» Czytaj dalej

Lector Digitube DSD – przetwornik C/A czytający audio mastery…

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
DIGITUBE S-192

Niszowy format, który – powiedzmy sobie szczerze – ma nikłe szanse przebicia na rynku. Nie oznacza to oczywiście, że DSD (ten skrót kojarzymy sobie z nagraniami na SACD)/DXD nie będzie egzystować na obrzeżasz, dostarczając wielu wspaniałych wrażeń zapaleńcom, osobom dążącym do jakiegoś audio absolutu. Muzyka zarejestrowana w ten sposób odpowiada jakością studio masterom, to materiał porównywalny jakościowo do taśm matek, tego co serwują magnetofony szpulowe – lepiej po prostu się nie da. Jeden utwór zajmujący ponad gigabajt, format, który potrafi sprowadzić do parteru mocną konfigurację sprzętową… brzmi nieźle, przyznacie ;-) Dodajmy do tego hybrydowy przetwornik 32/384 (obsługujący DSD) z lampkami pracującymi na wyjściu i mamy komplet. Cyfrowa lampa… tak, połączenie tego co najlepsze w cyfrze, z tym co „naj” w analogu musi w efekcie dać coś wyjątkowego. Owładnięty manią poszukiwania sprzętu doskonałego, źródła nieskazitelnego audiofil, na pewno nie odmówi sobie takiego mariażu. Zapewne właśnie taki miks będzie stanowił cyfrowy high-end, oczywiście za odpowiednio słoną opłatą. Takie materiały (DXD/DSD) na pewno będą wielokrotnie droższe od typowych hi-resów, pewnie ich cena będzie zbliżona do wspomnianej taśmy (nawet kilkaset dolarów za album). Wspominałem o niszy? No właśnie, nisza… Przetwornik włoskiej firmy Lector Audio dokładnie omówiono tutaj, a dla zainteresowanych DSD, I symfonia Mahlera w wykonaniu San Francisco Symphony pod dyrekcją Michaela Tilsona Thomasa w wyżej wymienionym formacie do pobrania tutaj. Smacznego!

» Czytaj dalej

NAD M50+M52 – cyfrowy system marzeń

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
nad_m50_m52_m_max

Do miana najbardziej zaawansowanego źródła muzyki w wysokiej rozdzielczości aspiruje odtwarzacz strumieniowy i wieloformatowy M50 współpracujący z serwerem muzycznym M52. Został wyposażony w złącza cyfrowe w wielu standardach, włącznie z symetrycznym AES/EBU. NAD M50 pozwala na przesyłanie sygnału 24 bity/ 19 2kHz przez port HDMI w natywnym formacie PCM I2S. Ale nawet tak bezkompromisowe i przyszłościowe urządzenie NAD-a odtwarza również płyty CD - zainstalowany napęd CD pozwoli na zgrywanie płyt na zewnętrzny serwer M52, dysponujący potężną pojemnością 2TB! W praktyce możemy zarchiwizować 18 000 utworów w formacie FLAC 24 bity/96 kHz lub 45 000 w formacie WAV 16 bitów/44,1kHz.

Autorski system Secure Media Storage gwarantuje bezpieczeństwo przechowywanych danych również w przypadku zniszczenia samych dysków. Możliwa jest obsługa zestawu NAD M50 + M52 również z poziomu iPada lub iPhona, do tego dochodzą łącza Ethernet i Wi-Fi, możliwość dekodowania oraz odtwarzania wszystkich plików dostępnych w różnych formatach. Eliminując konieczność korzystania z komputera, tytułowy duet pozwala zachować niezależność systemu audio, przy maksymalnej funkcjonalności, jaką oferuje najnowsza technika cyfrowa. Ceny: NAD M50 – 10 000 zł; NAD M52 – 9000 zł

» Czytaj dalej

JF DIGITAL HDM – takie Oppo tylko że w świecie audio?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
ch3

Oppo to znany producent znakomitych odtwarzaczy Blu-ray (właściwie obecnie odtwarzaczy cyfrowych, z funkcjami sieciowymi, odtwarzających fizyczne nośniki). Te fantastyczne urządzenia (mieliśmy okazję zapoznać się z nimi, na pewno w końcu przetestujemy ten sprzęt u nas w HDO), są bazą dla wielu high-endowych producentów AV, którzy często przepakowują wnętrze Oppo do swoich kosztownych obudów i stosując mnożnik x5 wypuszczają to potem na rynek, goląc ludzi majętnych, ale niezbyt rozgarniętych, czy może zorientowanych ;-) W przypadku kolejnej chińskiej marki (Oppo ma siedzibę w Stanach, ale cała produkcja, projektowanie odbywa się za chińskim murem), kto wie czy nie będziemy świadkami podobnej sytuacji. Te skrzynki mają potencjał…

Jing Feng Digital z siedzibą w Shenzen, to firma oferująca m.in. widoczny na zdjęciu HDM03 - odtwarzacz plików i DAC w jednym. Poza tym w ofercie są jeszcze różne wariacje (mniejszy, większy model, model z funkcją nagrywania, z układem konwersji A/D etc.).  W przedstawionym na zdjęciach odtwarzaczu jest kilka nietypowych rzeczy. Po pierwsze cena – fabryczna wynosi równowartość 2000 zł. Czytaj u nas nie powinna przekroczyć pułapu 3000~3500zł. Patrząc przez pryzmat wyposażenia i możliwości, takie urządzenia to od 5000 w górę. Po drugie wyposażenie: Chińczycy zamontowali w swoim urządzeniu 32-bitowy dekoder Wolfsona WM8741, który teoretycznie jest przygotowany do pracy z sygnałami 32/384. Obecnie HDM 03 grai 24/192, jednak w przyszłości update oprogramowania pozwoli na podniesienie tego parametru do ww wartości. Po trzecie jest to wszechstronne źródło cyfrowe – odtwarzacz, tuner radia internetowego oraz DAC w jednym (jw są jeszcze bardziej rozbudowane wersje z nagrywarką cyfrową).

Sprzętem można zarządzać bezprzewodowo poprzez smartfony z Androidem i iOS. Sekcje odtwarzacza plików i konwertera są od siebie oddzielone, a układy tego ostatniego są specjalnie opracowane przez fachowców Wolfsona. Warto popatrzeć na zasilanie, układy, typologię – wygląda to wszystko bardzo high-endowo! Więcej o tym sprzęcie przeczytacie tutaj.

» Czytaj dalej

Esoteric z nowościami: odtwarzacz SACD, 2 x pre & integra

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
eso1

Esoteric to topowa marka, japoński high-end – sprzęt bardzo kosztowny, na który mogą sobie pozwolić majętni miłośnicy wysokiej jakości brzmienia. Japończycy zdecydowali się na wypuszczenie czarnej wersji odtwarzacza SACD K-05B i integry I-05B. Cena na rynku wewnętrznym wynosi odpowiednio 575 000 i 420 000 jenów (obecny kurs – 100 jenów=3,86 PLN). Obydwa urządzenia pojawią się w sprzedaży na początku grudnia. Ich nakład będzie ograniczony do 100 egzemplarzy. Nieco później, ale jeszcze w grudniu do sklepów trafią dwa nowe przedwzmacniacze liniowe – C02 oraz C03/x. Ten pierwszy będzie kosztować 1 470 000 jenów, drugi – 840 000.

» Czytaj dalej