Apple podało dzisiaj swoje wyniki finansowe za ostatni kwartał rozrachunkowy, który dla firmy skończył się 24 września 2011. Ostatni kwartał roku rozrachunkowego okazał się bardzi przyzwoity, drugi w historii, po ostatnim rekordowym, przychód na poziomie 28,27 mld USD oraz zysk netto na poziomie 6,62 mld USD. W analogicznym okresie roku ubiegłego przychody przekroczyły nieco 20 mld USD, a zysk netto wyniósł 4,31 mld USD, więc postęp i tak jest znaczący. Ponad to należy jeszcze dodać, że marża wzrosła z 36,9% do 40,3%.
W całym roku rozrachunkowym 2011, przychody Apple przekroczyły 108 mld USD, przy zyskach netto na poziomie niemal 26 mld USD. Dla porównania, w roku 2010 przychody przekroczyły nieco 65 mld USD, a zyski 14 mld USD, co samo w sobie pokazuje jak ogromny skok jakościowy dokonał się w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a to z pewnością jeszcze nie jest ostatnie słowo giganta z Cupertino. Peter Oppenheimer, CFO w Apple, przewiduje, że w nadchodzącym 1. kwartale 2012, który obejmuje najgorętszy okres świątecznych zakupów, wyniki Apple sięgną rekordowych 37 mld USD po stronie przychodów i około 9 mld USD po stronie zysków netto. Ta prognoza z pewnością pomoże utrzymać ostatnio zanotowany historyczny rekord cen akcji Apple i na dłużej zadomowić się na pierwszym miejscu, wśród najbardziej wartościowych firm na świecie.