LogowanieZarejestruj się
News

Zbliża się E3 – kto wie, czy nie najważniejsza edycja targów dla całej branży?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
E3 013

Grami na HDO się nie zajmujemy i nie mamy zamiaru zmieniać tego stanu rzeczy. Co nie oznacza, że nie będziemy pisać o największych targach elektronicznej rozrywki. Powody są co najmniej dwa: po pierwsze nowa generacja to w dużej mierze (a może przede wszystkim ;-) ) domowe centra rozrywkowe, multimedialne huby, które mają integrować system AV oraz wszelką domową, osobistą elektronikę w jeden spójny ekosystem, po drugie targi pokażą kierunek w jakim będzie zmierzała cała branża (nie tylko gry, ale także dystrybucja wideo, audio…). Trudno zatem przejść obojętnie obok, bo dotyczy to całego rynku. Zresztą patrząc przez pryzmat zmian jakie zachodzą w audio (prymat PC Audio, streaming, wielofunkcyjne urządzenia zastępujące tradycyjne komponenty stereo) wyraźnie widać, że całość zmierza do pełnej integracji w ramach domowego systemu (czy może podsystemu, patrząc szerzej, vide inteligentny dom) rozrywki.

Będziemy zatem śledzić to co pokazali najwięksi producenci na E3 – giganci, czytaj Sony, Microsoft, a także wiele firm z nowymi pomysłami (Valve, NVIDIA, coraz liczniejsze projekty AR, VR…). Duża część technologii znajdzie zastosowanie w sterowaniu, administrowaniu, słuchaniu muzyki oraz oglądaniu wideo, a niewykluczone że niektóre z pomysłów stworzą zupełnie nowe możliwości odnośnie konsumpcji treści. Wspomniane technologie AR i VR mogą wprowadzić zupełnie nowe, wcześniej nieznane, niewykorzystywane sposoby na jeszcze wierniejsze przedstawienie sztucznego świata (głównie, choć nie tylko gry), jak również rozszerzone możliwości oglądania telewizji oraz wideo. Branża od jakiegoś czasu intensywnie nad tym pracuje i odmiennie od 3D (które notabene jest już passe) ma szansę na wprowadzenie nowości z sukcesem na rynek. Zamiast narzucać coś, co dla wielu nie przedstawia większej wartości, jest kontrowersyjne, niedopracowane (tak, piszę o trójwymiarze), teraz obserwujemy ruchy oddolne. Zaczyna się od gier, od konsol (czy aby tylko konsol?), sprzętu dedykowanego (?) grom, a skończy na dużych, daleko idących zmianach w salonie. Nowy Xbox ma być centrum, set-top-boksem, integratorem wykorzystującym zaawansowany interfejs oparty na gestach, mowie etc.

To wszystko, plus znacznie szybsze niż przewidywane, wprowadzenie rozdzielczości 4K, oznacza nową jakość. I to nie jest pusty slogan, bo faktycznie obraz zmierza wyraźnie w kierunku fotorealizmu. Brak widocznej struktury obrazu, rozszerzona przestrzeń koloru (do wartości wykorzystywanej przez profesjonalistów), usprawnienia w dziedzinie odwzorowania ruchu pozwalają z optymizmem patrzeć na najbliższą przyszłość. Przywołana trójwymiarowość, mimo całego marketingowego szumu, nie była w stanie zyskać powszechnej akceptacji, nie była (nie jest) na pewno wielką rewolucją. W przypadku ultra wysokiej rozdzielczości oraz wspomnianych powyżej technologii wizyjnych (kreacyjno-wizyjnych) mówimy o naprawdę wielkich zmianach. Realistyczny obraz wraz z naturalnymi interfejsami, opartymi na mowie, gestach z opcją kreowania sztucznej rzeczywistości (poza VR i AR może to być także microsoftowy pomysł na zwiększenie naszych doznań podczas gry czy projekcji w ramach projektu xxx) to nowa jakość. Nawet jeżeli część z nowości okaże się ślepą uliczką to i tak stoimy przed dużymi zmianami, które zaowocują pojawieniem się zupełnie nowych, intrygujących pomysłów, produktów, a nawet nowych gałęzi rozrywki. Piszę głównie o wizji, o interfejsach, bo tutaj zmiany będą największe wg. mnie, ale to wszystko pociągnie za sobą zmiany w całej branży rozrywkowej, w segmencie PC, handheldów oraz sprzętu AV. Będziemy to wszystko śledzić, komentować na HDO, bo właśnie te zmiany zaowocują w niedalekiej przyszłości nowym poziomem rozrywki, będą miały przemożny wpływ na to jak słuchamy, jak oglądamy, jak gramy…

Sony stawia na 4K

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Digital_video_resolutions_(VCD_to_4K)

Podczas ostatniej konferencji w Stanach, japoński koncern jednoznacznie wskazał kierunek w którym będzie podążała cała branża video. Tym kierunkiem będzie ultra wysoka rozdzielczość. Na razie w wariancie 4K (UHD – w wersji telewizyjnej nieco przyciętym formacie do 3840 x 2180 px, w wariancie kinowo-blurejowym 4096 x 2180px), w przyszłości w docelowym 8K. Od paru lat dostępne są już odpowiednie kamery, jednak ten rok zdaje się być przełomowym odnośnie rynku konsumenckiego. Na sklepowe półki trafiają właśnie urządzenia obsługujące w pełni nowy format. Sony pokazało zarówno 84″ behemota za 100 000 zł (w przeliczeniu), jak również znacznie przystępniejsze modele 65 oraz 55 calowe. Większy kosztuje ok. 6000, drugi ok. 4000$. To już całkiem znośne ceny. Do tego na rynek trafi pierwszy streamer 4K (odtwarzacz sieciowy), wyceniony na nieco ponad 700$. Nie zapominajmy także o konsoli PS4, która ma natywnie wspierać 4K (filmy). Sony nie zapomina o źródłach – w ramach sieciowego serwisu będzie udostępniać filmy 4K, już teraz promocyjnie wraz ze wspomnianym odtwarzaczem klient otrzyma 12 filmów w jakości 4K.

Co ważne Japończycy pracują pełną parą nad konwersją filmoteki Sony Pictures do formatu 4K. Nie ma z tym większych problemów, bo standardowa taśma 35mm zawiera odpowiednią ilość informacji, pozwala na wyprodukowanie materiałów o takiej rozdzielczości (choć wymaga to między innymi poprawy koloru, odszumiania, redukcji ziarna etc.) Sony obiecuje na starcie wiele filmów, do tego część z nowych materiałów w fullHD będzie wydawana z taśm 4K (remastered) – zyskają wszyscy… zamiast bitrate 25-30Mbit, standardowego dla dzisiejszych filmów na BD, otrzymamy materiał zapisany w bitrate 40-45Mbit. Do tego wspomniany streaming wideo 4K, zaawansowane upskalowanie fullHD do 4K (podobno daje bardzo dobre rezultaty, wyraźnie polepszając parametry jakościowe obrazu). O 3D mówiono natomiast zupełnie marginalnie. Widać zmierzch tej technologii, nie wzbudza ona już takiego zainteresowania co dawniej. Dzisiaj mówi się o UHD. W sumie dobrze, bo 3D całościowo było mocno kontrowersyjne, a z wyższej rozdzielczości tylko się cieszyć. Jakość obrazu będzie jeszcze lepsza niż w przypadku fullHD, wręcz dużo lepsza.

Streaming wideo rośnie jak na drożdżach

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
YouTube

Najnowsze dane nie pozostawiają wątpliwości – przyszłość odnośnie ruchomego obrazu należy do sieci, tak samo jak w przypadku muzyki streaming staje się najchętniej wybieraną opcją odnośnie oglądania różnorodnych treści. Według firmy badawczej ABI Research w ubiegłym roku przychody takich serwisów sięgnęły 8 miliardów dolarów! I wciąż dynamicznie rosną. YouTube notuje miliard odsłon, serwisy streamingowe odbierają rynek fizycznej dystrybucji. Na pewno przyczyniła się do tego rosnąca popularność handheldów. W Polsce czekamy na pojawienie się dużych serwisów. Rynek jest już częściowo zagospodarowany przez platformy cyfrowe oraz kablówki (VOD), prężnie działają rodzime serwisy, podobnie jak na innych rynkach bardzo popularne jest You Tube.

W testach na HD-Opinie: Asus Vivo Tab Smart ME400C

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
zdjęcie2

To pierwsza z zapowiadanych handheldowych niespodzianek. Drugą będzie Nokia 620, która jest (wreszcie!) wielkim powrotem Nokii do tego, co wychodziło jej (od zawsze) najlepiej – oferowania niedrogich, niezawodnych, solidnych telefonów… teraz już smartfonów. Powiem tak – to wg. mnie reinkarnacja jednego z legendarnych modeli, Nokii 3310. Taką Nokię lubimy. Jednak nie o 620 będzie ta zajawka a o urządzeniu, które powinno (tak właśnie!) zawstydzić Microsoft. Tak powinien mniej więcej wyglądać Surface, bez PRO, bez RT, po prostu Surface – tablet z Windowsem. Właśnie tak. I nie chodzi tutaj o to, że Asus zrobił sprzęt bez wad, że to idealne urządzenie… nie, to nie tak. Tyle tylko, że porównując do Surface PRO oraz RT (oba krótko testowałem), tablet Vivo Tab Smart ME400C wypada zdecydowanie korzystniej, sensowniej (po obniżce z 2300 na 1700zł to bardzo ciekawa propozycja dla kogoś, kto szuka wintabletu… moim zdaniem tyle właśnie powinien kosztować taki sprzęt).

Zacznijmy od tego, że to jest tablet. Nie hybryda, nie”obietnica lepszego jutra” czytaj tablet z systemem w wersji RT (mocno obecnie upośledzonym przez brak oprogramowania, zupełnie rozmijającym się z potrzebami użytkowników, niezrozumiałym dla nich produktem –  ”tym trzecim” Windowsem bez pulpitu, bez okienkowego software), nie „prawie się udało”. To jest tablet. Waży 580 gramów (a nie kilogram), jest niewielki, cieniutki, nie ma żadnych wiatraków. Do tego sprzęt wyposażono w bardzo dobrą, dotykową matrycę IPS (rozdz. 1366x768px, z dobrze odwzorowanymi, soczystymi kolorami, z niezłą ostrością),  sensowną konfiguracją (o czym nieco napiszę jeszcze poniżej) oraz – uwaga – coś bez czego tabletu obejść się nie może… z odpowiednio długim czasem pracy na baterii. Ten czas to ponad 8 godzin pracy w Internecie, a w przypadku odpowiedniego skonfigurowania urządzenia nawet 10 godzin ciągłego działania (praca z tekstem). Czas czuwania to ponad tydzień. Po wciśnięciu przycisku power natychmiast pojawia się pulpit (w laptopie muszę chwilkę poczekać). Wreszcie mamy tablet z Windowsem bez żadnych „ale”! Do tego 3 godziny ładowania baterii (od zera do 100%, przy wyłączonym urządzeniu). Tak to właśnie powinno wyglądać! Wymienione powyżej elementy to kluczowe kwestie, coś o czym Microsoft zdaje się zapomniał w przypadku Surface PRO (4 godzinna praca jest dyskwalifikująca, do tego te gabaryty, te wiatraki …brrr), coś co decyduje o tym, że dany sprzęt możemy określić mianem prawdziwie ultramobilnego urządzenia. Przepraszam, ale w tym wypadku nawet dobrej klasy ultrabook (cieniutki, leciutki, z dużo lepiej rozwiązanym chłodzeniem) będzie po prostu o niebo lepszy od Surface PRO. Vivo Tab Smart to oczywiście dwurdzeniowy Atom najnowszej generacji, a nie o wiele wydajniejszy Core, tylko co z tego? No właśnie, według mnie obecnie nie da się zbudować tabletu tak wydajnego jak szybki PC. Po prostu nie da się, może w niedalekiej przyszłości się uda, ale nie teraz. Może PRO powinien być po prostu laptopem (…napiszcie sobie coś, trzymając go na kolanach – kompletna porażka!)

Vivo Tab Smart to tablet z desktopowym Windowsem 8 (32 bit). I ten Windows na nim działa. Działa całkiem sprawnie, według mnie ósemka właśnie w przypadku produktu Asusa pokazuje swoje zalety, to czego wielu nie dostrzega, krytykując nowy OS (trudno się w sumie dziwić, bo trzeba trochę się przestawić, nawet nie tyle odzwyczaić od czegoś… bo można pracować na Windowsie 8 jak na 7-ce, ale gdzie indziej kryje się potencjał tego nowego systemu, zapowiedź pecetowego jutra – trzeba to zauważyć). I tutaj króciutko jeszcze o Windowsie RT – ja to traktuje obecnie jako niezłą nakładkę dotykową, taki trochę front-end dla pełnokrwistego Windowsa (czytaj systemu, w którym uruchomię wszystko). To – być może – obietnica tabletowego jutra w microsoftowym wydaniu, ale obecnie tylko obietnica (odległa). Softwareowo to niestety dzisiaj pustynia, odnośnie działania całość także pozostawia „nieco” do życzenia (mam tu na myśli m.in. wsparcie firm trzecich, vide fatalne działanie przeglądarek w Modern UI – tutaj tylko IE10 się sprawdza). Innymi słowy taki Surface RT (i reszta urządzeń z RT) trochę nie ma sensu. Przynajmniej na tę chwilę. W przypadku Vivo Taba Smart jest inaczej – tutaj desktop koegzystuje z kafelkami i to się sprawdza, bardzo dobrze się sprawdza w takim właśnie, windowsowym tablecie. Chcesz surfować, korzystać z multimediów, komunikować się – korzystasz z kafelków (z zastrzeżeniami, o czym przeczytacie w pełnej recenzji). Chcesz popracować, chcesz komputera, PC… wybierasz desktop. Wystarczy tylko dać wszystko na 125%, no i jeszcze koniecznie zainstalować Office 2013. Ten pakiet jest stworzony do obsługi dotykowej, do działania na takich urządzeniach. Do tego software, z którego korzystamy na PC, którego NIE MA NA ANDRODZIE oraz iOS i mamy ultraprzenośne stanowisko pracy. Serio. Piszę to na podstawie pierwszych doświadczeń. Być może na takie, a nie inne postrzeganie mają wpływ moje potrzeby:

» Czytaj dalej

Fraunhofer IIS: nowy kodek dźwięku przestrzennego dla handheldów

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
fraunhofer-iis

Na CeBIT 2013 zademonstrowano najnowsze opracowanie laboratoriów Fraunhofera – kodek stworzony na potrzeby streamingu wideo z sieci z dookólnym dźwiękiem. Oczywiście chodzi tutaj przede wszystkim o możliwość wyświetlania materiałów HD na telewizorze do którego podpięty jest przewodowo lub bezprzewodowo smartfon / tablet z Androidem na pokładzie. Mobilny HE-AAC pozwala na transfer dobrej jakości audio (?) o bardzo niskim bitrate, rzędu 32 ~ 48 kbit/s. Co więcej, możliwe będzie w tym samym czasie przesyłanie dźwięku 5.1 surround oraz stereo, a to wszystko przy niższym transferze niż w przypadku tradycyjnego strumienia dla wielokanałowego audio (przykładowo DolbyDigital to około 400 kbps). Nowy kodek HE-AAC pozwala na strumieniowanie dźwięku od mono po 48 kanały, w tym jw. jednocześnie ścieżki stereo oraz 5.1 surround. Obecnie HE-AAC wykorzystywany jest w większości urządzeń AV, stanowi standard, stąd jego pojawienie się w hanheldach nie jest specjalnym zaskoczeniem. Dodatkowo w ramach HE-AAC zaimplementowano nową specyfikację DASH 264, inaczej MPEG DASH (Dynamic Adaptive Streaming over HTTP), która umożliwia wysokiej jakości streaming mediów w Internecie za pośrednictwem konwencjonalnych serwerów HTTP. 

» Czytaj dalej

Amplituner Cambridge Audio 351R

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
cambridge-audio-azur-351_35746

Cambridge Audio Azur 351R to sprzęt AV pracujący w systemie 5.1. Zastosowano w nim technologie wykorzystywane w droższych amplitunerach marki. Cambridge Audio Azur 351R  to między innymi wysokiej jakości toroidalne transformatory, zapewniające dźwięk o bardzo niskim poziomie zniekształceń. To także technologia chłodzenia X-Tract zapewniającą cichą pracę oraz akustycznie wytłumione, całkowicie metalowe chassis minimalizujące zniekształcenia, wywoływane wibracjami. Urządzenie ma moc wyjściową 70 W na kanał, może więc z łatwością sterować największymi głośnikami i naprawdę brzmi tak, jak urządzenie wyższej klasy hi-fi.

Amplituner wyposażono w najnowsze przetworniki cyfrowo-analogowe Cirrus Logic zapewniające kompatybilność ze wszystkimi najnowszymi formatami i kodekami audio i wideo. Urządzenie ma w trzy wejścia HDMI kompatybilne z formatem 3D oraz jedno wyjście HDMI obsługujące zwrotny kanał audio (ARC). Sprzęt elektroniczny (i w związku z tym jakość dźwięku) jest szczególnie wrażliwy na wibracje, dlatego konstruktorzy Azura zastosowali odporne na rezonanse, akustycznie wytłumione metalowe chassis skutecznie eliminujące wibracje – tak, aby z każdego źródła wydobyć dźwięk jak najlepszej jakości.

» Czytaj dalej

Sony PlayStation 4 obsłuży wideo 4K, ale…

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Sony UHDTV 84 cale

Taka przyjemność będzie wymagała każdorazowego pobierania ok. 100GB danych, bo Sony tak właśnie to sobie wyobraża. Firma chce otworzyć pierwszy serwis z takimi materiałami (4K), z którego użytkownicy nowej konsoli będą mogli pobierać wideo. Problem w tym, że nawet w sytuacji, gdy ktoś dysponuje łączem bez limitu pobierania danych (który jest coraz częstszym zjawiskiem!), to i tak możliwości przesyłowe mogą okazać się niewystarczające by obsłużyć taki transfer. Oczywiście nie ma tutaj mowy o strumieniowaniu, a o pobieraniu filmów na dysk. To właśnie ściąganie z serwisu ma być podstawowym sposobem korzystania z takich treści, przedstawiciel Sony powątpiewa w szybki progres odnośnie wprowadzenia dysków Blu-ray z wideo 4K. Na pewno nie nastąpi to w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy, a przypomnijmy, Sony chce ruszyć z usługą jeszcze w tym roku (z pewnością skoreluje start z premierą PS 4).

Blu-ray Disc startuje z technologią 4k

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
110-westinghouse-uhdtv

Na razie, jak wiadomo, dostępność źródeł 4k jest znikoma. Być może niebawem sytuacja ulegnie zmianie za sprawą zaangażowania grupy producentów, dystrybutorów nośnika Blu-ray. Prezydent BDA Andy Persons ujawnił, że powołana została grupa robocza która zajmie się wprowadzeniem standardu 4k na płytach Blu-ray Disc. Obecnie nośniki mają 50GB pojemności, co jest wartością niewystarczającą dla nowego formatu. Na szczęście w zanadrzu są dwie technologie: dyski BD o poj. 100-120GB (wprowadzone na rynek parę miesięcy temu) oraz nowy kodek H.265, który ma pozwolić m.in. na optymalizację zapisu materiałów wideo >1080p, pozwalającą na  zapis wideo 4K z bitrate na poziomie 40-50 Mbps bez ograniczeń jakościowych. Czekamy na efekty, niewykluczone że jeszcze w tym roku kwestia wdrożenia kontentu 4K doczeka się komercyjnego debiutu za sprawą wspominanego powyżej porozumienia.

Nowy odtwarzacz sieciowy WD TV Play

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
wdtvplay-lg

Skrzyneczka kosztuje 70$, została wyposażona w typowe, standardowe komponenty: jest WiFi (802.11n), jest LAN (niestety tylko 10/100), HDMI, port USB z możliwością podpięcia (poza pamięciami masowymi) kamerki. Sprzęt wspiera wszelkie niezbędne formaty av: AVI (Xvid, AVC, MPEG4, VC-1), MKV (h.264, x.264, AVC, MPEG4, VC-1), TS/TP/M2T/M2TS (MPEG4, AVC, VC-1), MP4/MOV (MPEG4, AVC), WMV9, oraz FLV (AVC) w przypadku wideo oraz MP3, WAV/PCM/LPCM, WMA, AAC, FLAC, MKA, AIF/AIFF, OGG oraz Dolby TrueHD w przypadku audio. Możliwa będzie obsługa za pomocą handhelda (iOS oraz Android), łączenie się z NASami (serwer DLNA). Urządzenie powinno trafić na rynek w ciągu kilku najbliższych dni.

Sony 20 lutego pokaże… nowe PS4? Nasza lista życzeń

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
PlayStation-Orbis

Ma to być coś dużego, coś co na nowo zdefiniuje markę Playstation. Taka zapowiedź raczej jednoznacznie wskazuje na bohatera – oczekiwanego następce obecnej od 6 lat PS3. Być może stymulująco na Sony podziałała zapowiedź premiery na E3 konkurencyjnego Xboksa Next (720). To największy rywal i chyba największe wyzwanie dla Sony oraz jej PS. Nowy model ma otrzymać układy AMD (zarówno CPU jak i GPU), ma wykorzystywać (wciąż) napęd Blu-ray, poza tym niewiele więcej na jego temat wiadomo. Pojawiły się pogłoski o położeniu akcentu na „social games”. Co to konkretnie oznacza, trudno obecnie powiedzieć, jednak taka informacja ma wskazywać pośrednio, że firma nie ma zamiaru aż tak mocno (jak w przypadku poprzedniczki) stawiać na jak największą moc obliczeniową (choć nieoficjalnie będzie szybsza od nowego Xboksa) oraz bardzo rozbudowane wyposażenie. Generalnie ma być to sprzęt przystępny cenowo, pozwalający (także) na mocno niezobowiązującą rozrywkę (casual gamers ;-) ). Ok, ale my nie chcemy tutaj pisać o graniu w gry (o tym, na marginesie), a raczej o graniu muzyki oraz możliwościach wizyjnych, integracji z domową elektroniką etc. PS3 ma spory potencjał w tej materii, choć wiele rzeczy mogłoby wyglądać lepiej. To znaczy miało, bo z każdym kolejnym wypustem ograniczano sprzęt funkcjonalnie (np. od trzeciej gen. brak obsługi SACD). Tego Sony robić nie powinno, a w najnowszym modelu zamiast się cofać, należałoby pójść naprzód! Jako, że nowa konsola ma być wyposażona nadal w czytnik optyczny (Blu-ray) mam nadzieję, że da się odtworzyć za pomocą nowej plejstacji „wszystko” (no właśnie wszystko, a nie z generacji na generację jw ograniczać sprzęt funkcjonalnie). Nasza lista życzeń, zarówno takich ogólnych, jak i konkretnie pod kątem multimediów poniżej.

» Czytaj dalej