LogowanieZarejestruj się
News

Klawiatura z etui TranSleeve w redakcji – niebawem test VivoTab Smart

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Transleeve & key (ME400) (19)

Dotarł do nas zestaw składający się z klawiaturki bezprzewodowej (Bluetooth) TransBoard z etui Transleeve Vivo (właśnie tak – wiem, wiem, można się pogubić w tych asustekowych oznaczeniach). Dzięki temu kompletowi można w 100% wykorzystać możliwości tabletu VivoTab Smart. Co prawda produkt nie jest bez wad (rzetelnie Was o nich informujemy poniżej, więcej  m.in. na temat wprowadzania tekstu oraz operowania kursorem znajdziecie w recenzji tabletu), jednak całościowo to niezbędny wg. mnie element wyposażenia. Bez klawiatury oraz etui (trzeba jakoś sprzęt ustawić – przyda się bardzo na biurku, także podczas korzystania z klawiaturki ekranowej) ME400 bardzo traci na użyteczności. Dużą zaletą, trudną do przeceniena, jest umieszczenie w klawiaturze dotykowej płytki. Daje to możliwość przeistoczenia ME400 w laptopa (czy może raczej netbooka? W sumie Smart jest od takiego sprzętu dużo bardziej wg. mnie użyteczny, wszechstronny). Co więcej, choć touchpad ma pewne ograniczenia, to porównując go do tych, które zastosowano przykładowo w Eee PC oraz laptopie UL30 (na stanie redakcji) wypada …lepiej. Fakt, że to co montował Asus we wspomnianych produktach do niczego się nie nadaje (koszmarne g….), jednak w tym wypadku mówimy o supercienkiej konstrukcji, niezwykle lekkiej, ultrapłaskiej, co nie ułatwiało konstruktorom zadania. A jednak, mimo fizycznych ograniczeń, rzecz jest całkiem użyteczna, ergonomiczna.

Poza tym, warto pochwalić Asusa za dobrze działającą, wygodną (oczywiście pamiętajmy o niewielkim rozmiarze – fizyki nie oszukamy) klawiaturę. Wyraźny skok klawiszy, dobre rozplanowanie, dobra precyzja… mogę pisać jak lubię: szybko, pewnie, bezzwrokowo, co w przypadku netbooka było całkowicie niewykonalne. Etui składane w podstawkę, niczym origami, z magnetycznym zapięciem, sprawdza się ogólnie bez zarzutu. Jedyna rzecz, która nieco przeszkadza to zapięcie, które (wynika to ze sposobu chowania klawiatury – pomiędzy etui a ekranem tabletu oraz składania w podstawkę) jest dwustronne – w zależności od wykorzystania albo montujemy je na lewą, albo na prawą stronę. Trochę to upierdliwe. Poza tym bez klawiaturki, mamy luz – etui nie przylega tak dokładnie do ekranu jak w iPadzie. Gdy całość przygotujemy do transportu, mamy taką grubą kanapkę. przydałoby się dodatkowe zapięcie uniemożliwiające wypadnięcie klawiaturki / otwarcie etui. Tutaj trochę się Asus nie popisał. Tak czy inaczej te wady i tak nie przesłaniają nam zalet – a tych, jak wspomniałem, jest całkiem sporo. Bezprzewodowość pozwala na dowolne ustawienie tabletu względem klawiaturki, dodatkowym plusem będzie tutaj możliwość sterowania sprzętem podpiętym do wielkiego ekranu (telewizor – po wprowadzeniu aktualizacji systemowej 8.1 będą nowe, wygodne tryby dla HDTV) względnie drugiego, większego monitora, w scenariuszu dwuekranowym. Zestaw niestety nie jest tani, bo kosztuje obecnie około 350 złotych.

Po obniżce ceny za ME400 można zatem nabyć komplet za ok. 2050 złotych. Według mnie, biorąc pod uwagę użyteczność, wielofunkcyjność takiego rozwiązania, rzecz jest warta rozważenia. U mnie, po niezbędnych modyfikacjach (patrz zdjęcia – menu start, odpalanie aplikacji Modern UI w oknie – wbrew pozorom całkiem przydatna rzecz, bo kilka jest naprawdę fajnych – przykładowo świetnie steruje się dotykiem w software Deezera… to zresztą jeden z lepszych programów przygotowanych z myślą o Modern UI w MS Store) tablet używany jest na co dzień. Nie noszę już laptopa ze sobą, mogę pracować wszędzie, także na trasie, bez ograniczeń (…bo albo mi zaraz bateria padnie w laptopie, albo iPad nie da rady zrobić tego, co potrzebuję). Poza TranSleeve warto rozważyć zakup prostego stylusa, np. takiego jak na poniższych zdjęciach (niestety technologii Wacoma w tym modelu VivoTaba nie uświadczymy). Bardzo ułatwia nawigowanie pod pulpitem. Aha, Modern UI da się lubić, choć parę rzeczy (gorące narożniki, administrowanie kafelkami…) Microsoft nie do końca przemyślał. O naszych wrażeniach z obcowania z najnowszym systemem operacyjnym MS także przeczytacie w recenzji ME400. Hmmm, no i wyszła nam z tego taka mini recenzja zestawu TranSleeve ;-)

 

Dodaj komentarz