LogowanieZarejestruj się
News

IFA 2011: dwa nowe odtwarzacze HDI Dune HD TV

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
hdi_dune_101_201

HDI Dune zaprezentuje podczas rozpoczynających się w czwartek targów IFA dwa nowe modele odtwarzaczy z serii Dune HD TV. Dune HD TV-101 oraz Dune HD TV-201 to dwa miniaturowe odtwarzacze multimedialne z funkcją set-top-box dla telewizji internetowej. Oba są wyposażone w wydajny procesor multimedialny Sigma Designs 8670/8671. Pomimo swoich niepozornych rozmiarów (TV-101: 11 x 7,7 x 2,6 cm, TV-201: 16 x 11,5 x 3,6 cm) odtwarzacze poradzą sobie z wszystkimi popularnymi formatami audio i wideo najwyższej jakości, w tym MKV czy Dolby TrueHD.

Odtwarzacze Dune HD TV można podłączyć do Internetu i lokalnej sieci przez wbudowany port sieciowy lub opcjonalny adapter Wi-Fi. Znajdziemy również na nich wyjście HDMI 1.3 oraz porty USB do podpięcia zewnętrznych pamięci. Dune HD TV-201 posiada oprócz tego wyjścia typu komponent i kompozyt, optyczne wyjście audio, slot na karty SD, port USB 3.0 oraz możliwość instalacji wewnętrznego dysku twardego 2,5 cala. Ponadto odtwarzacze obsługują wbudowaną przeglądarką internetową ze wsparciem dla Flash w wersji 10.1. Ich ceny nie są jeszcze znane.

» Czytaj dalej

Nowe otwarcie Google TV – więcej, lepiej, sensowniej

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
google-io-2010-2-0941-rm-eng

Wygląda na to, że kubeł zimnej wody bardzo się przydał. Po porażce dotychczasowej odsłony Google TV firma postanowiła ostro wziąć się do roboty i całkowicie przebudować tytułowy projekt, zarówno pod kątem oprogramowania jak i dostępu do treści. Nowe Google TV to jak pamiętamy platforma IPTV bazująca na najnowszej odsłonie Androida przeznaczonego dla tabletów (3.x), całkowicie przebudowany interfejs oraz, co nie mniej ważne, nowi partnerzy, wielkie firmy medialne, które postanowiły zaangażować się w odnowiony projekt. Warto dodać, że wcześniej ze wsparciem branży telewizyjnej było bardzo kiepsko – tak kiepsko, że po premierze Google zmuszone było usuwać dostęp do określnych usług, materiałów co wywołało zrozumiałą irytację stosunkowo nielicznego grona klientów. No właśnie sprzedaż urządzeń z Google TV była bardzo słaba. Nikt nie chciał ryzykować wydania pieniędzy na coś, co nie miało od samego początku szczęścia i perspektyw rozwoju. Co gorsza urządzenia z pierwszym wariantem Google TV były bardzo drogie, szczególnie na tle konkurencji, która oferowała swoje produkty po znacznie niższej cenie, dodatkowo dając dostęp do wielu rzeczy niedostępnych w usłudze telewizyjnej Google. Na pewno w popularyzacji pomoże wprowadzenie platformy do popularnych kablowych set-top-boksów Motoroli. Dodatkowo firma w pełni porozumiała się z ABC, NBC oraz CBS w sprawie dostępu do materiałów wyprodukowanych przez wymienione podmioty. Rozmowy na temat współpracy toczyły się podczas  Edinburgh International Television Festival w Szkocji, gdzie sam szef Google Eric Schmidt rozmawiał z przedstawicielami koncernów medialnych.

Testujemy: Android w TV – TVROI T1

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
box

Kolejny sprzęt, którego recenzja niebawem pojawi się na naszej witrynie, to bardzo ciekawy, oryginalny produkt. TVORI T1 to androidowy set-top-boks, urządzenie dość nietypowe, bo pozwalające na korzystanie z mobilnego systemu Google na ekranie telewizora w połączeniu z funkcjonalnością typowego odtwarzacza sieciowego. Wyróżniającą cechą jest dostęp do androidowego marketu. Możliwe jest instalowanie paczek APK lub pobieranie i instalowanie oprogramowania bezpośrednio z wirtualnego sklepu. Co więcej sprzęt obsługuje widgety. Producent, firma ellion, w instrukcji (krótkiej, ale treściwej, dostępnej także w naszym rodzimym języku) nie omieszkał wspomnieć o ewentualnej niekompatybilności aplikacji, przygotowanych głównie z myślą o smartfonach oraz tabletach. Tak czy inaczej to unikalna właściwość, której raczej nie spotykamy w odtwarzaczach multimedialnych (stacjonarnych) dostępnych na rynku. Oczywiście poza wspomnianą funkcjonalnością T1 może normalnie odtwarzać pliki multimedialne o maksymalnej rozdz. 1080p z dźwiękiem wielokanałowym (m.in. MKV, H.264, MOV, TS, ISO oraz FLAC, Dolby i DTS). Sama skrzyneczka jest malutka, w zestawie otrzymujemy pilota oraz myszkę bezprzewodową, która niewątpliwie ułatwi nawigację. Szkoda, że producent nie poszedł za ciosem i nie zaoferował dodatkowo klawiaturki, szczególnie że na pudle widać, że użytkownik T1 będzie mógł korzystać z portali społecznościowych oraz sensownej przeglądarki internetowej. Na białych obudowach oraz pudle umieszczono logo – sympatycznego robota – nie ma zatem wątpliwości z jakiego systemu będziemy korzystać, użytkując tytułowy odtwarzacz. Produkt nie ma nic wspólnego z Google TV, bazą dla tej wersji Androida był OS dedykowany smartfonom (najnowszy wariant GTV został oparty na Androidzie 3.0). Jak sobie poradzi robocik na ekranie naszego telewizora? O tym przekonacie się za parę tygodni, czytając naszą recenzję której bohaterem będzie ta, z wyglądu dość niepozorna, skrzyneczka…

» Czytaj dalej

Najnowszy harmonogram wprowadzania DVB-T w Polsce

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
NTC

Przedstawiamy najnowszy harmonogram wprowadzania kolejnych multipleksów w naszym kraju. Patrząc na listę nasuwa się jeden wniosek: niektóre regiony w Polsce będą miały „pod górkę”, szczególnie te, w których nie ma uruchomionego trzeciego multipleksu (ponad 80% powierzchni kraju), gdzie dostępne są kanały telewizji publicznej. Zamiast uruchomić w pierwszej kolejności pierwszy multipleks (gdzie także będą kanały TVP, docelowo to właśnie ten mux będzie zawierał całą ofertę publicznej), zdecydowano się na wprowadzenie multipleksów tam, gdzie już wcześniej pojawił się mux 3. Dziwi to tym bardziej, że z technicznego punktu widzenia nie powinno być problemów z uruchomieniem przesyłu w miejscach, które przez parę (naście nawet) miesięcy pozostaną białą plamą na cyfrowej mapie Polski… wcześniej w takich lokalizacjach prowadzono z nadajników testy. Kolejną kwestią jest oferta programowa. Ta na razie jest kiepska. Nie ma faktycznie żadnego kanału HD, bo Polsat HD na razie ma status „testowy” i pojawił się w muksie, aby uniknąć pozwów związanych z transmisją meczy LM na głównym kanale Polsatu. Mówi się co prawda o TVP 1 HD, ale na razie brak konkretów. Dodatkowo nowe kanały jakie weszły do oferty NTC są nie najwyższych, ujmując delikatnie, lotów. Porównując z naziemną cyfrówką w Niemczech, Anglii czy Francji niestety nasza NTC wygląda bardzo ubogo. Wystarczy podzielić sobie to co jest na poszczególne zakresy tematyczne. Jedynym plusem jest to, że główne kanały ogólnopolskie będą/są dostępne dla wszystkich obywateli Polski, ale to przecież minimum. Poniżej lista lokalizacji wraz z datami uruchomienia kolejnych etapów NTC.

» Czytaj dalej

UPC wprowadza kolejny kanał na żądanie: Discovery On Demand

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
UPC

Discovery Channel to kanał, który od lat inspiruje i rozwija zainteresowania i pasje widzów. Od 10 sierpnia br. UPC Polska fanom fascynujących historii oferuje nowy kanał na żądanie: DISCOVERY ON DEMAND. Na początek wszyscy ciekawi świata oraz pragnący poszerzać swoją wiedzę i horyzonty otrzymają blisko 50 godzin rozrywki opartej na faktach w postaci programów takich jak „Szkoła przetrwania”, „Pogromcy mitów”, „Wszechświat Stephena Hawkinga” czy „W klatce czasu”. DISCOVERY ON DEMAND zaoferuje widzom najlepsze programy dokumentalne, których tematyka koncentruje się wokół nauki, technologii, motoryzacji, a także ciekawych form spędzania wolnego czasu. Nowy KANAŁ wśród dziesiątek najpopularniejszych seriali Discovery Channel zaproponuje m.in. odcinki „Szkoły Przetrwania”, w której Bear Grylls, były żołnierz służb specjalnych, prezentuje, jak przetrwać w ekstremalnych warunkach lub „Pogromców mitów”, którzy wykorzystują znajomość technik kaskaderskich i filmowych, by potwierdzić lub obalić mity i zdarzenia historyczne. Dostępne będą też odcinki programu ”Zwykłe rzeczy – niezwykłe wynalazki”, w którym wyjaśnione zostanie w jaki sposób powstają i z czego są zrobione przedmioty codziennego użytku. To programy, które nie tylko angażują widza, przekazują doświadczenie i wiedzę o otaczającym świecie, ale także uczą i bawią.

» Czytaj dalej

Logitech ciął, Sony tnie – sprzęt z Google TV przeceniony

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
sonytv-3

Niestety dowodzi to jednego, o czym już wcześniej wspomniałem, Google TV na razie nie wypaliło. Platforma IPTV miała zawojować rynek, ale zamiast tego sprzęt stworzony z myślą o wykorzystaniu jej możliwości tanieje w oczach. Pisałem o Logitechu, który przecenił swój Revuee z początkowych 300$ na 99$. Sony postanowiło zrobić to samo – znacząco obniżyć cenę urządzeń z Google TV. Rzecz jasna w obu przypadkach można rzecz skomentować następująco – to było stanowczo za drogie, ale z drugiej strony obecne obniżki wyglądają na wyprzedaż urządzeń zalegających magazyny (i tak w istocie jest). Cena 24 calowego, najmniejszego odbiornika, to obecnie $295 wobec 399$, a na starcie sprzęt kosztował zawrotne 599$ (sic!) W przypadku większych telewizorów nowe ceny przedstawiają się następująco: 498$ za 32″, 723$ za 40 cali oraz 961$ za największy 46 calowy model. Warto nadmienić, że największy model potaniał o 400$. Zastanawiam się jak czują się dotychczasowi nabywcy tych odbiorników. Pewnie wielu ich nie ma, stąd zapewne wynika brak informacji o ewentualnych bonusach dla osób, które wcześniej kupiły wspomniane powyżej TV. Pozostaje jeszcze kwestia nowego, całkowicie odmienionego Google TV opartego na Androidzie 3.1. Projekt wygląda obiecująco, jednak za bardzo nie wiadomo, czy dotychczasowe urządzenia będą kompatybilne z nowym software. Coś mi mówi, że nie. Tym bardziej nie dziwią obniżki, można tylko wyrazić wątpliwość czy znajdą się chętni na zakup sprzętu nieperspektywicznego, który nie będzie aktualizowany (co w przypadku platformy sieciowej oznacza de facto rynkową śmierć produktu).

» Czytaj dalej

Na ratunek Google TV. Nowa beta oparta na Honeycombie

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
googletv ala andek

Platforma Google TV do tej pory nie wypaliła, mówiąc oględnie, ale jak widać Google jest zdeterminowane by w końcu rynek zaskoczył, klienci rzucili się do sklepów, a sprzęt wyposażony w GTV schodził ze sklepowych półek niczym świeże bułeczki. Sprzętem na którym zainstalowano nową betę oprogramowania jest referencyjny Revue Logitecha. Jak pamiętamy urządzenie właśnie przeceniono do poziomu 99 dolarów, co biorąc pod uwagę cenę wyjściową (300$) jest niezłą ilustracją dotychczasowych niepowodzeń. Może niska cena wraz z nowym software odwróci złą passę, uda się spopularyzować „Google w telewizorze”? Całość bazuje na kodzie Androida 3.1, a więc jest oparta na tabletowym systemie operacyjnym. Z tego co widać instalacja wymaga podpięcia dysku USB, specyficznej procedury instalacji – w rezultacie można cieszyć się całkowicie przebudowanym interfejsem oraz wsparciem dla aplikacji firm trzecich. Na razie nie wiadomo kiedy oficjalnie nowy wariant software trafi do urządzeń z Google TV. To, o czym piszę, wypłynęło ze środowiska hackerów, instalacja bety niesie ze sobą ryzyko zablokowania sprzętu. Nowy, oparty na Androidzie 3.1 interfejs trafi do Revue oraz serii urządzeń wypuszczonej na rynek przez Sonu (o ile będą one jeszcze do kupienia?), w tym odbiorników HDTV, jak również nowych produktów, które ewentualnie pojawią się w przyszłości.

Logitech z kiepskimi wynikami. Google TV to katastrofa

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
logitechrevue-lg1

Niestety okazuje się, że jak na razie platforma Google TV to kompletna, finansowa klapa. Przekonała się o tym (boleśnie) firma Logitech, która pokładała wielkie nadzieje w sprzedaży własnego set-top-boksa kompatybilnego z powyższym rozwiązaniem. To właśnie Revue miał być sprzętem referencyjnym, łatwo dostępnym, masowo sprzedawanym… okazało się, że wyniki rynkowe są dalekie od przewidywań. Co gorsza Logitech musiał znacząco obniżyć cenę Revue, w sumie aż o 300%. Początkowo urządzenie kosztowało 300$, dość szybko cena spadła do 250, następnie do 200 dolarów, aż nagle zrobiło się 99$. Wygląda na to, że cena została źle skalkulowana, zresztą zwracali na to uwagę recenzenci, podając za przykład (dobrze skalkulowanej ceny) Apple TV – sprzęt będący poniekąd konkurentem dla Google TV. Niestety obniżka ceny zwiększyła i tak niemałe straty Logitecha – zamiast 33 milionów, prognozowana strata będzie wynosić 45 milionów dolarów. Podobnie złe wyniki odnotowało Sony, które wprowadziło na rynek telewizory Bravia oraz odtwarzacze kompatybilne z Google TV. Logitech podał, że sprzedaż Revue przyniosła zaledwie 5 mln obrotów, to znaczy 1/3 tego co spodziewano się uzyskać. Google próbuje uratować swój telewizyjny projekt, prowadząc prace nad nową wersją (opartą na Androidzie 3.1) oraz prowadząc rozmowy z nowymi producentami hardware. Firma musi rozwiązać przy okazji dwa problemy, które leżą u podstaw obecnych niepowodzeń. Po pierwsze konieczna jest rozmowa z wielkimi dostarczycielami treści (to właśnie brak atrakcyjnych materiałów „zabija” platformę) oraz po drugie cena urządzeń musi być znacznie lepiej dopasowana do wymogów rynku, czytaj nie powinna być oderwana od rzeczywistości jak to miało miejsce podczas debiutu platformy (wspomniane 300 dolarów za sprzęt referencyjny).

Wprowadzanie DVB-T nabiera tempa

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
badz_gotowy_tv_cyfrowa

Ten rok będzie niewątpliwie przełomowy odnośnie wprowadzania naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce. Udało się (w końcu) wprowadzić emisję na większości terytorium Polski, co chwila uruchamiane są nowe multipleksy, udaje się nawet (o zgrozo ;-] ) dotrzymać przyjętych wcześniej terminów, bywa że nawet włączyć przekaz przed czasem. To oczywiście bardzo dobra wiadomość dla telewidzów w naszym kraju, bo oznacza że po wielu latach zaniechań, ślimaczego tempa, działań przypominających sabotaż, NTC zaczyna normalnie funkcjonować. Na razie co prawda oferta jest skromna, do multipleksów trafiło głównie to, co trafić musiało (czytaj wszystkie główne ogólnopolskie kanały telewizyjne), ale biorąc pod uwagę zapowiedzi to dopiero początek. Dużym wyzwaniem ale jednocześnie szansą na popularyzację DVB-T będzie uruchomienie przed Euro 2012 kanału TVP 1 HD. Ten na razie w wersji testowej oferowany jest wyłącznie abonentom telewizji n. Rząd przyjął plan cyfryzacji a parlament uchwalił ustawę „cyfryzacyjną”. Innymi słowy zarówno ramy formalno-prawne, jak i prowadzone, realne prace wdrożeniowe, pozwalają mieć nadzieję, że teraz będzie już „z górki”. Partnerem telewizji publicznej będzie TP EmiTel (wczoraj podpisano stosowne porozumienie w tej sprawie). Do października bieżącego roku TVP 1,2, Info będą dostępne dla 95% obywateli RP. Radykalnie poprawi się jakość emitowanych programów (w porównaniu z analogiem), bez szumów, odbić w sygnale i innych zakłóceń.

  » Czytaj dalej

Panasonic otwiera portal Viera Connect dla developerów

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
VIERA_Develop

Nowy portal ma pozwolić na szybkie opracowywanie przez zainteresowanych twórców oprogramowania dedykowanych aplikacji dla usług sieciowych w telewizorach Viera produkcji Panasonica. Najnowsze Viera Connect to coś więcej niż hub sieciowy, to w zamierzeniach firmy webowy system operacyjny, pozwalający na znaczne rozszerzenie możliwości odbiornika telewizyjnego o funkcje, które do tej pory wymagały podłączenia do telewizora osobnego urządzenia (np. konsoli). Zaawansowane funkcje multimedialne, streaming o jakości HD oraz wiele użytecznych narzędzi ma pozwolić na szybki rozwój platformy. Patrząc przez pryzmat branży producentów HDTV to novum – do tej pory internetowe serwisy, aplikacje, usługi miały charakter zamknięty, były tworzone wyłącznie przez tego, kto dany telewizor zaprojektował i wypuścił na rynek. W przypadku Panasonica sytuacja uległa zmianie – firmy trzecie będą od teraz swobodnie tworzyć programy, rozszerzać możliwości telewizora podobnie jak ma to miejsce w przypadku mobilnych systemów operacyjnych. To część nowego trendu, początek nowej ery rozwoju technologii informatycznych, kiedy „computing”  to już nie jest PC, a tablety, telewizory, smartfony oraz odtwarzacze, które stają się coraz częściej zastępstwem dla tradycyjnych komputerów. Można to nazywać erą „post-PC”, można też uznać, że obecnie komputer pozwalający na wykonywanie większości typowych zadań przeistoczył się w wymienione powyżej urządzenia. To oczywiste, że niebawem w innych telewizorach zobaczymy podobne rozwiązania do opisywanego w niniejszym newsie, to zapewne kwestia najbliższej przyszłości.