Ostatnio informowaliśmy Was o pracach nad technologią bezokularowego obrazu 3D, w które zaangażowały się laboratoria Dolby wraz z Philipsem. Dość szybko zaprezentowano prototyp takiego rozwiązania i to nie byle jaki prototyp – wyświetlacz o rozdzielczości 4K, pozwalający na komfortowe oglądanie obrazu trójwymiarowego pod różnymi kątami (w sumie aż 24 pozycje). Nawet mocno z boku obraz nie zatraca trójwymiarowości, choć oczywiście nie jest ona tak dobra jak w przypadku oglądania pod niewielkim kątem lub na wprost. Tak czy inaczej do znaczące osiągnięcie w stosunku do poprzednich tego typu wyświetlaczy, które delikatnie mówiąc dalekie były od doskonałości, bardzo ograniczając wybór właściwego miejsca do oglądania oraz (przede wszystkim) odstając jakościowo od wyświetlaczy 2D, a nawet 3D (które są ciemniejsze oraz mniej ostre niż te pozbawione głębi). Dzięki Dolby 3D udało się obejść większość ograniczeń i wygląda na to, że właśnie pojawiło się obiecujące rozwiązanie, które być może przekona sceptyków (do których zalicza się piszący te słowa) do obrazu trójwymiarowego. Okulary to jeden z powodów powolnej adaptacji technologii 3D na rynku, poza tym wspomniane ograniczenia powodują, że wiele osób nie widzi sensu inwestowania / korzystania z takiej opcji.
Poza tytułowym, 56 calowym ekranem pokazano także smartfona HTC Evo 3D wykorzystującego Dolby 3D oraz nienazwany tablet. Ten ostatni wyposażony był w suwak pozwalający na płynne dopasowanie intensywności głębi w zależności od preferencji, kontentu, czy sytuacji. To rozwiązanie przypominające to, co wprowadziło Nintendo w swojej najnowszej, kieszonkowej konsoli. Na razie trwają prace projektowe oraz przymiarki do wypracowania jednorodnego standardu. Pierwszych komercyjnych produktów nie należy się spodziewać wcześniej niż w 2013 roku, prawdopodobnie takowe zostaną zaprezentowane na styczniowym CES w Las Vegas. Czekamy z niecierpliwością, bo od zawsze uważaliśmy, że 3D będzie miało sens dopiero wtedy, gdy pozbędziemy się okularów oraz wtedy, gdy obraz trójwymiarowy zbliży się jakością do 2D, nie trzeba będzie godzić się na jakościowe kompromisy. Dolby 3D to prawdopodobnie właśnie to, czego byśmy oczekiwali od wyświetlacza prezentującego trójwymiar. Z całą pewnością poza 3DTV technologia znajdzie zastosowanie w różnego rodzaju handheldach.