Hegel Polska zaprezentował nowy, 32-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy HD11. Urządzenie poprawi jakość brzmienia dobrej jakości transportu płyt CD, dobrze skonfigurowanego komputera, a nawet ze źródeł skompresowanych. Następca przetwornika HD10 jest pod wieloma względami lepszy od poprzednika, miłą niespodzianką jest to, że nie tylko nie jest droższy, ale nawet tańszy od wcześniejszego modelu. Sekret wyjątkowych możliwości przetwornika Hegel HD11 leży w unikatowej technologii przetaktowania Hegla i wyjątkowej implementacji najlepszych na świecie układów scalonych dostępnych obecnie na rynku. Hegel opracował jednak swoje produkty od podstaw – jest bowiem jednym z niewielu producentów wysokiej klasy audio, którzy mają know-how i możliwości opracowania analogowych i cyfrowych stopni urządzeń. Cena urządzenia wynosi 3990 zł. Poniżej dodatkowe informacje na temat opisywanego sprzętu wraz z dokładną specyfikacją…
Wireworld przedstawił high-endowy kabel Starlight USB 3.0 SuperSpeed – super cienki kabel o wysokiej elastyczności i lepszej jakości materiałów. Wszystko po to, aby poprawić jakość dźwięku, zwiększyć szybkość transmisji i zredukować jitter. Kabel został zbudowany w technologii Starlight`s Symmetricon - dwunastu przewodników (wykonanych z posrebrzanej miedzi beztlenowej), zamiast dziewięciu spotykanych w innych kablach 3.0. Inna wyjątkowa cech kabla, to odizolowany bieg napięciowy. Starlight USB 3.0 jest dostępny w konfiguracji A na B oraz A na microB w długościach od 0,5 do 5 m.
Firma FiiO, producent wzmacniaczy słuchawkowych do urządzeń przenośnych oraz komputerów, prezentuje nowy budżetowy przetwornik cyfrowo-analogowy D3. Firma skierowała swój nowy produkt do wszystkich tych, którzy borykają się z problemem dopasowania cyfrowego źródła dźwięku do urządzeń w standardzie analogowym. Produkt znajdzie zastosowanie zarówno w domowym sprzęcie audio-video, jak i w pracy z komputerem czy tez w domowym studiu nagraniowym. FiiO D3 ma na pokładzie wejście cyfrowe RCA oraz optyczne Toslink do wprowadzania sygnału cyfrowego S/PDIF. Na wyjściu wzmocniony sygnał analogowy wypuszczany jest dwoma kanałami poprzez analogowe wyjścia RCA. Dzięki temu każdy sygnał cyfrowy z TV, CD, DVD, Blu-ray, konsoli, wzmacniacza czy instrumentu z powodzeniem prześle się do urządzeń, w których brakuje wejść cyfrowych. FiiO D3 zastąpi też słabszy przetwornik w odtwarzaczu CD czy karty muzycznej komputera. Maksymalna jakość przetwarzanego sygnału to 24 bity i 192kHz włącznie. D3 jest zasilany przez port USB, wiec możemy podpiąć go do portu USB komputera lub zwykłej ładowarki USB (dostarczana w komplecie). Przełącznik pomiędzy wejściami pozwala w łatwy i szybki sposób zmienić tor sygnałowy. Niewielkie wymiary eliminują całkowicie problem z miejscem dla tego urządzenia. Cena: 149 zł.
HM-101 to najmniejsza na rynku audiofilska przenośna karta dźwiękowa na USB. Jej waga to jedyne 27 gram, zaś wysokość to 6 centymetrów stąd znakomicie nadaje się do laptopów, nettopów lub tabletów. Kartę wyposażono w przetwornik cyfrowo-analogowy Burr-Brown PCM2702, wzmacniacz słuchawkowy TDA1308 oraz wyjście liniowe dla głośników komputerowych lub wzmacniacza stereo. Sercem HM-101 jest audiofilski przetwornik cyfrowo-analogowy Burr-Brown PCM2702, który jest z powodzeniem stosowany w dużo droższych konstrukcjach np. Firestone Fubar III o wartości 1059zł .PCM2702 oferuje jedyną w swoim rodzaju ciepłą, analogową barwę dźwięku, która nadaje surowej cyfrowej muzyce zupełnie nowego wymiaru.
HM-101 sprawdzi się wszędzie tam, gdzie poszukiwana jest większa głębia akustyki brzmienia. Cena HM-101 to 199 PLN. We wnętrzu HiFiMANa zaimplementowano wydajny wzmacniacz słuchawkowy TDA1308, który jest zdolny do współpracy nawet z dziesięciokrotnie droższymi słuchawkami np. HiFiMAN HE-4. Wzmacniacz HM-101 generuje dźwięk o dużo wyższej jakości od jakiejkolwiek standardowej karty dźwiękowej w laptopie lub komputerze PC. Dzięki temu każdy posiadacz laptopa może cieszyć się doskonałym dźwiękiem słuchawek za kilkaset lub kilka tysięcy złotych, a nawet droższych – już bez inwestowania dużych kwot we wzmacniacz słuchawkowy.
Brytyjczycy jako pierwsi przed laty zauważyli i docenili znaczenie zewnętrznych przetworników, pozwaląjacych poprawić brzmienie z odtwarzaczy CDA. Legendarne „czarne pudełko” firmy zrobiło swego czasu wielką karierę. Arcam z dumą przedstawia najnowszy pełnowymiarowy przetwornik cyfrowo-analogowy D33. Wyposażony w dwa konwertery 24 bit/192 kHz (jeden na każdy kanał), dwa transformatory toroidalne oraz wysokiej jakości, czterowarstwowe płytki drukowane, oferuje miłośnikom muzyki poziom brzmienia który wciąga, oczarowuje i zaskakuje od pierwszej nuty do ostatniego brzmienia. D33 wyposażony został w asynchroniczne wejście USB oferując przesył sygnału z komputera PC bądź MAC z wysoką rozdzielczością i częstotliwością próbkowania, aż do 192 kHz. Ciekawostką jest zastosowanie dwóch, do wyboru, wejść tego typu – jedno oferuje przesył w standardzie high-speed (USB 2.0), drugie zaś wyposażono w galwaniczną izolację (czyżby wykorzystano odmienny sposób transferu w trybie adaptatywnym?). Dwa koaksjalne i dwa optyczne wejścia oraz profesjonalne wejście AES/EBU poszerzają możliwości przyłączenia każdego źródła. W koncepcji i finalnym kształcie D33 znalazło swoje rozwinięcie ponad trzydziestoletnie doświadczenie Arcama w zakresie produkcji urządzeń audio wysokiej klasy. Aluminiowa obudowa skrywa najnowsze rozwiązania w zakresie tłumienia rezonansów, a najnowocześniejsze komponenty wpływają na jakość pracy, owocując np. niskimi szumami. Przywiązanie do detali ujawnia się nawet w przypadku niskiego poziomu poboru mocy w trybie standby (poniżej 0,5 W) oraz przystosowania urządzenia do instalacji multiroomowych poprzez port RS232. Urządzenie trafi do sprzedaży w pierwszym kwartale 2012 roku.z niecierpliwością czekamy na tę nowość, będzie to jeden z najlepiej wyposażonych (pod kątem obróbki sygnału oraz możliwych przyłączeń) DACów dostępnych na rynku.
Jak mini to mini. Ta skrzyneczka faktycznie zmieści się nawet na najbardziej zawalonym papierami biurku, dodatkowo dzięki wbudowanemu wzmacniaczowi słuchawkowemu będzie można zbudować minimalistyczny system oparty na opisywanym DACu. Oczywiście jak komuś mało, może sobie przetwornik podłączyć do swojego stereo. Wróć… może sobie darować swoje stereo, ponieważ PX otrzymał wzmacniacz klasy D, który napędzi nie tylko monitory, ale nawet solidne podłogówki. Ha, i to wszystko niby z tego grzdyla? Co ciekawe w specyfikacji znajdziemy między innymi wartości 4 lub 8 Ohmów, co wskazywałoby jw na uniwersalność amplifikacji, do tego 50W to tak dwa razy więcej niż z solidnej lampy, co więcej dużo zintegrowanych wzmacniaczy dysponuje mocą bliską tej wartości. Wzmacniacz słuchawkowy też musi być niczego sobie, bo producent obiecuje odsłuch na nausznikach od 32 do 600 Ohmów, co oznacza że można podpiąć praktycznie każdy model bez żadnego większego ryzyka. Zresztą 1.5W z wyjścia słuchawkowego pozwala poważnie pomyśleć o słuchawkach planarnych w rodzaju HiFiMen`a. Poza tym mamy oczywiście granie plików 24 bitowych. Jest USB (w tym wypadku gramy bez dodatkowych ceregieli, jest uPnP, standard okienkowy 96KHz, tryb adaptatywny) oraz TOSLINK i wejście elektryczne (do 192KHz). Cena? Cóż, to Centrance, nie jest więc tanio, ale wszechstronność tego urządzenia w pewnym stopniu usprawiedliwia te 1500 dolarów, jakie przyjdzie zapłacić osobie, która zdecyduje się na DACMini PX.
Głośniki H12W to dwuczęściowy zestaw, składający się z 2 drewnianych kolumn o doskonałych właściwościach akustycznych, każda o mocy 40W, pilota zdalnego sterowania oraz nadajnika USB 2,4 GHz. Każda z kolumn została wyposażona w 1-calowy głośnik odtwarzania tonów wysokich oraz głośnik 5,25 cala do odtwarzania tonów niskich i średnich. Dzięki tym wszystkim cechom, komputer może pozostać w domowym biurze, a głośniki możemy spokojnie rozstawić w salonie. Zestaw pozwala na odtwarzanie muzyki z komputera lub notebooka bez użycia kabli źródłowych. Stylowy wygląd głośników zapewnia połączenie drewna i czarnej skóry, którą zostały pokryte obie kolumny. Aby cieszyć się bezprzewodowo dźwiękiem najwyższej jakości, wystarczy podłączyć nadajnik USB do komputera i skojarzyć urządzenia. Zastosowanie technologii FHSS (Frequency Hopping Spread Spectrum) umożliwia jednoczesną pracę kilku urządzeń bezprzewodowych w tym samym paśmie częstotliwości. Za pomocą bezprzewodowego pilota można w prosty sposób regulować parametry głośności, natężenia tonów niskich (basów) oraz wysokich (sopranów). Technologia eAirbass pozwala uzyskać efekt podbicia dźwięków niskiej częstotliwości, dzięki temu basy są naturalniejsze, a całość zestawu bogatsza. Głośniki H12W są ekranowane magnetycznie co pozwala umieścić je bezpośrednio przy odbiornikach telewizyjnych, bez obaw o negatywny wpływ pola magnetycznego.
Japończycy są perfekcjonistami. To naród przykładający wielką wagę do szczegółu, dążący do uzyskania absolutnie najwyższej jakości. Najlepiej widać to twórcze podejście w przypadku branży audio. Sprzęt Japończyków wyróżnia na tle konkurencji niebywały pietyzm. Jest on zazwyczaj drogi (w przypadku high-endu, nawet zabójczo), ale nabywca ma pewność (a nie tylko nadzieję), że kupuje coś wyjątkowego. To samo dotyczy fonografii. Japońskie wydania płyt są od dawna poszukiwane na rynku, bo zazwyczaj pod względem brzmienia oraz formy nie mają sobie równych. Patrząc na nowe produkty Luxmana żałujemy, że nasze konta nie są sześciocyfrowe, bo zapewne od razu (mając takowe) pognalibyśmy do sklepu. To piękno, harmonia, to wreszcie znakomite brzmienie. Zresztą w przypadku DACa cena wygląda na …wręcz okazyjną. Zobaczymy czy urządzenie będzie lepsze od konkurentów z przedziału 4-5 tysięcy złotych. Nowości trafią do sprzedaży w grudniu. Luxman zaoferuje zmodernizowaną wersję L-505u m.in. z nowocześniejszą regulacją głośności oraz wewnętrzną architekturą układów i okablowania importowaną z droższych modeli. Integra ma moc 2×100 W (8 omów) i może być używana jako końcówka. Nowy DAC to konwerter USB, który na wejściu cyfrowym i optycznym oferuje jakość 24/192. Standardem jest, że nowoczesne przetworniki są jednocześnie wzmacniaczami słuchawkowymi – DA-100 pełni więc także i tę funkcję. Producent zdecydował się na kość Burr-Browna PCM5102. Istnieje możliwość wyboru filtrów cyfrowych FIR i IIR. Ceny: za integra ok. 10 tys. zł, za DACa ok. 3 tys. zł.