LogowanieZarejestruj się
News

Zaskakujące – Android na tabletach z Clover Trail

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
254927

Do niedawna wydawało się że Clover Trail jest na wyłączność Microsoftu. Intel wręcz podkreślał, że ten mobilny chip (dla tabletów) dedykowany jest urządzeniom z systemem Windows 8. Okazuje się, ze coś się musiało ostatnio w tej materii zmienić, bo najnowsze wieści są takie, że Clover Trail pojawi się także jako chip montowany w androidowych płytkach. Zresztą Intel jest w tej sprawie elastyczny – można skonstruować urządzenie z Androidem, albo tablet w którym będą egzystowały oba mobilne systemy (np. Windows RT oraz Android). To zmiana, którą można tłumaczyć następująco – firmie bardzo zależy na jak najszerszej dostępności swoich hardwareowych rozwiązań na rynku mobilnym, który obecnie został w pełni zdominowany przez konkurencje spod znaku ARM. Do tej pory wydawało się, że układem „pod Androida” będzie wyłącznie Medfield – w tym tygodniu mają zostać zaprezentowane pierwsze urządzenia z tym CPU.

Przystosowanie nowych układów do specyfiki Androida może otworzyć przed producentami sprzętu zupełnie nowe możliwości – najbardziej oczywistą jest rozszerzenie oferty o tablety z tym systemem. Jak już wcześniej wspomniałem, Intel ma nadzieję, że Clover Trail oraz Windows 8 (jak również, z tego co widać, Android) pomogą mu w zdobyciu silnej pozycji na rynku tabletów, który obecnie zdominowany jest przez układy z rodzimy ARM (koncern podejmował już wcześniej działania w tym kierunku – chodzi np. o przystosowanie Androida 4.x do pracy na urządzeniach z procesorami Atom). Co ciekawe, pytania o to, czy układy Clover Trail będą współpracowały z Androidem pojawiały się już wcześniej – jednak do tej pory Intel zwykł odpowiadać, że nie pracuje z żadnym partnerem nad takim projektem. Firma zdaje sobie sprawę, że tylko Android zapewni w krótkim czasie znaczące zwiększenie udziałów na rynku. A o to zapewne Intelowi chodzi…

Androidowe tablety opanowały polski rynek

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
R973_wymiary

O ile jeszcze w 2011 roku iPad 2 zgarnął 80% rynku, to w bieżącym roku większość kupujących wybrała androidowe tablety. Udział Apple spadł do… 9%! Cała reszta to urządzenia pracujące pod kontrolą systemu mobilnego Google. Wytłumaczenie tej nagłej i radykalnej zmiany jest bardzo proste – rynek został wręcz zalany tanimi tabletami z najnowszymi wersjami OS: Ice Cream Sandwitch oraz Jelly Bean. Ostatnio pisaliśmy o chińskim GoClever z sys. w wersji 4.1 (800zł), niebawem ma oficjalnie zadebiutować Nexus 7 (bez problemu do kupienia z importu – cena 900~1300zł), w sklepach jest sporo urządzeń z przedziału 600~1000zł. Oczywiście taki wynik to także zasługa niezwykle tanich „biedronkowych” tabletów za niecałe 400 złotych. Wiele osób zadowoliło się, kosztującymi 369zł, tabletami ze starszą wersją Androida (3.x). Właściwie każda liczba rzuconych do sklepów urządzeń szybko znalazła swoich nabywców. Co najczęściej wybierają polscy klienci? Bardzo popularne są tablety Samsunga oraz Asusteka, to one okupują czołowe miejsca w rankingu sprzedaży. Analitycy rynkowi oceniają, że w br wzrost sprzedaży tabletów będzie wynosił aż 200 procent w stosunku do 2011 roku. W przypadku zakupów w sieci, internauci najczęściej poszukują tabletów Asus (29 proc.), a za nim jest GoClever (17 proc.) i Samsung (11 proc.). Tablety z jabłkiem wybiera zaledwie 7 proc. szukających ofert w serwisie Ceneo.

GOCLEVER Tab R973 – nowy tablet z najnowszym Androidem 4.1

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
front

Do polskich sklepów trafił właśnie najnowszy tablet firmy GOCLEVER – TAB R973. Podstawowymi atutami urządzenia są: najnowszy Android 4.1 Jelly Bean, wydajny, dwurdzeniowy procesor RockChip RK3066, czterordzeniowa karta graficzna oraz 9,7-calowy ekran IPS. Dzięki najnowszemu systemowi operacyjnemu, sprzęt będzie dysponował najlepszym, najszybszym Androidem, wyposażonym w nowe, unikalne technologie, których nie znajdziemy w poprzednich wersjach mobilnego OS Google. Cenę urządzenia, które jest już dostępne na polskim rynku, ustalono na 759 zł (!). Najnowszy produkt GOCLEVER objęty jest 24-miesięczną gwarancją (z tego 12 miesięcy w systemie door-to-door). Poniżej przedstawiamy więcej szczegółów na temat tego ciekawego produktu…

» Czytaj dalej

Amazon pokazał trzy tablety, rewolucyjny czytnik, wszystko bardzo tanie

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
kindle-fire-hd-mat-pras

Amazon nie zawiódł. Poza czytnikiem PaperWhite, o którym już wspominaliśmy, pozwalającym na czytanie w ciemnościach (bingo!), wyposażonym w wyświetlacz pojemnościowy (119$ wersja WiFi, 179$ za 3G), nie ma tu mowy o jakiś rewolucyjnych produktach – nowe warianty Kindle Fire to unowocześnione wersje poprzedniego modelu, choć warto zauważyć że model HD ma konkurować z iPadem (poniżej specyfikacja), rewolucyjne natomiast są z całą pewnością ceny. Amazon niewątpliwie dokłada do interesu (hardware), ale to nie jest problem. Strategia Amazona to terminal zakupowy, który pozwoli na wzrost zainteresowania ofertą największego, internetowego marketu, gdzie można kupić praktycznie wszystko. Chodzi o to, by sprzedać jak najwięcej muzyki, filmów, seriali, książek i Kindle w obu wariantach, czytnika oraz tabletu, idealnie się do tego celu nadaje. Zdaniem analityków rynku to właśnie Amazon, nie Google, nie Microsoft, ma największą szansę powalczyć z Apple, bo oferuje coś co jest adekwatną dla iTunes alternatywą. 

Pierwszą z zademonstrowanych nowości jest wersja oryginalnego Kindle Fire (7 cali), która kosztuje teraz zaledwie 150 dolarów. Ekran pozostał bez zmian, natomiast zmieniono resztę specyfikacji: dano dwa razy więcej RAM-u (1 GB), wprowadzono wydajniejszy o ok. 40 proc. procesor (TI OMAP 4430) i lepszą, bardziej pojemną baterię. Odświeżony Kindle Fire zadebiutuje na rynku już 14 września tego roku. Drugi z modeli to model z ekranem o wyższej rozdzielczości (HD).  Specyfikacja wygląda następująco: dziesięciopunktowy ekran multitouch o rozdzielczości 1280×800 pikseli (IPS), dwurdzeniowym procesorem TI OMAP 4460 o częstotliwości taktowania 1,2 GHz, 1 GB-em RAM-u, radiem Bluetooth, kamerką internetową, złączem microHDMI i baterią pozwalającą ponoć na 11 godzin nieprzerwanej pracy z urządzeniem. Całość zamknięto w obudowie o wymiarach 193 x 137 x 10,3 mm i wadze 395 gramów. Za 7-calowy tablet Kindle Fire HD trzeba będzie zapłacić co najmniej 199 dolarów (16 GB), a jego bardziej pojemna, 32 GB-owa wersja to wydatek rzędu 249 dolarów. Premiera, jak w wypadku ulepszonego Fire – już 14 września.

Jeszcze lepiej wygląda flagowy model…. 8,9-calowy Kindle Fire HD z 10-punktowym ekranem multitouch IPS o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, który ma być alternatywą na ciągle doskonale sprzedającego się iPada. W jego wyposażeniu znajdziemy m.in. dwurdzeniowy procesor TI OMAP 4470 (wydajniejszy od Tegry 3) o częstotliwości taktowania 1,5 GHz, 1 GB RAM-u, łączność Wi-Fi, moduł Bluetooth, złącze microHDMI, dwa głośniki stereo (wykorzystujące technologię Dolby Digital Plus) oraz niewielką kamerkę internetową. Urządzenie mierzy 240 x 164 x 8,8 mm, waży 567 gram. Premierę zaplanowano na 20 listopada. Za Kindle Fire HD 8,9” trzeba będzie zapłacić od 299 (16 GB pamięci) do 369 dolarów (32 GB). Na rynku pojawi się też jego droższa wersja 4G LTE, która – zależnie od wybranej konfiguracji – będzie kosztować niecałe 500 i 600 dolarów (kolejno za wariant z 32 lub 64 GB-ami wbudowanej pamięci wewnętrznej).

» Czytaj dalej

Lenovo wyprzedza Apple w Chinach. Załamanie sprzedaży jabłkowych handheldów

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Lenovo-IdeaPad-Tablet-K1-Android-3.1-Tablet-angle

Spadek jaki odnotowało Apple jest ogromny, wynosi bowiem prawie 50%. Sprzedaż spadła z 19 na 10%. Znakomite wyniki odnotowało Lenovo, drugi na świecie (po HP) producent komputerów osobistych. Firma ostatnio skupia się na rynku handheldów, szefostwo mówi o zmianie strategii rozwoju, o nowych smartfonach oraz tabletach, które mają zalać świat. Na razie firma skoncentrowała swoje wysiłki na rodzimym rynku, jak widać ze znakomitym rezultatem. Zajęcie drugiego miejsca oraz detronizacja Apple to poważny sygnał ostrzegawczy dla firmy z Cupertino, która musi ostro wziąć się do roboty. Analitycy wskazują, jako jedną z przyczyn słabnącej sprzedaży, oczekiwanie na nowy model iPhone (sytuacja powtarza się cyklicznie, zawsze przed premierą Apple traci). Tym razem jednak spadkowi towarzyszy bardzo agresywna i dynamiczna strategia konkurentów, którzy wyraźnie idą do przodu.

Pierwsze miejsce w Chinach od dawna dzierży Samsung, który mimo prestiżowej porażki przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości, globalnie raczej nie odczuje skutków niekorzystnego werdyktu. Koreańczycy radzą sobie tak dobrze, że nawet miliardowe odszkodowanie (o ile takie zostanie zapłacone, po zapowiadanej apelacji) nie zmąci dobrego samopoczucia zarządu Samsunga. Awans Lenovo z siódmej pozycji na drugą (!) to niewątpliwie jeden z największych awansów w historii rynku IT. 11% udział w Chinach jest dobrym prognostykiem dla planowanej, globalnej ofensywy, która skupi się na dwóch, równolegle prowadzonych kampaniach: promocji wintabletów oraz smartfonów z układami Intela (z Windows 8/Windows Phone 8), jak również pełnego przekroju (także tanich, budżetowych) tabletów oraz telefonów z Androidem.

Lenovo przygotowuje premierę 7 calowego tabletu. Kolejny konkurent dla Nexusa 7?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
fcclenovo

Niebawem na rynku pojawi się wiele małych tabletów, wyposażonych w 7 calowe wyświetlacze, dla których wspólnym mianownikiem będzie niska cena – wynosząca nie więcej niż 250$. Markowy, tani sprzęt na pewno pozwoli spopularyzować tablety, jednoczenie poprawi udziały w tym segmencie Androida, kosztem Apple. Firma z Cupertino nie pozostaje zresztą bierna i jak głoszą uporczywie liczne źródła, za parę tygodni/miesięcy wprowadzi na rynek mniejszą wersję iPada,  który ma konkurować z Nexusem 7. Inni producenci także przygotowują swój sprzęt do batalii o serca i umysły, wróć o portfele klientów w najgorętszym okresie przedświątecznych zakupów. Płytka Lenovo będzie dysponować podobnym wyświetlaczem dotykowym co tablet Google o przekątnej 7 cali. Wiadomo, że nowy sprzęt otrzyma Androida w wariancie Ice Cream Sandwitch, z możliwością szybkiego upgrade do wersji 4.1. Na razie specyfikacja owiana jest mgiełką tajemnicy. Lenovo chce konkurować z Nexusem, stąd cena nie może być wysoka, prawdopodobnie nie przekroczy wspomnianych 250$. Jak widać na obrazku, w odróżnieniu od konkurenta, nowy tablet Lenovo otrzymał tylną kamerę. Być może urządzenie zostanie pokazane w Berlinie (IFA), źródła sugerują rychłą premierę na rynku – prawdopodobnie już we wrześniu.

Nowy Smart Cover z interaktywnymi ekranami? Apple uzyskało patent

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
appleipad

Okazuje się, że nie tylko Microsoft będzie miał „odjechane” etui. W przypadku firmy z Redmond mowa jest o klawiaturach ze skokiem, gładzikach, niezwykle lekkiej konstrukcji etc. Prezentuje się to wszystko bardzo interesująco, ale Apple chyba właśnie przebiło to co pokazał MS, swoim pomysłem na etui będące w istocie funkcjonalnym uzupełnieniem ekranu dotykowego, dopełnieniem interfejsu. Patent przedstawia dobrze znany Smart Cover wyposażony w ekraniki zamontowane po wierzchniej stronie urządzenia oraz reagującą na dotyk wewnętrznej stronie. Można zatem, bez konieczności spoglądania na ekran uruchomić aplikację, otrzymać wgląd w dokumenty, korespondencję etc. Dodatkowa powierzchnia przyda się do wyświetlania ekstra ikon, wyświetlania interfejsu odtwarzacza multimedialnego lub powiadomień. Jednak naprawdę ciekawie robi się, gdy użytkownik postanowi wykorzystać nowe Smart Cover jako dodatkową powierzchnię reagującą na dotyk po rozłożeniu na blacie (praca dwuekranowa, o zgrozo – widzę tam rysik!), lub też złoży SC w harmonijkę w trakcie ustawiania tabletu (stojak), co zaowocuje możliwością wykorzystania powierzchni dotykowych po obu stronach, co może okazać się przydatne w obsłudze multimediów, względnie w grach (nie zasłaniamy głównego ekranu). Dodatkowo po rozłożeniu na stole na wewnętrznej stronie wyświetli się (?) klawiatura QWERTY, pozwalając na wygodne wprowadzanie tekstu. Jeżeli projekt przeistoczy się w gotowy produkt, będzie to oznaczało ogromne rozszerzenie możliwości iPada. Z boku widać na jednym z obrazków kilku pinowe złącze, pozwalające na przesył informacji między nowym Smart Cover oraz tabletem. To wszystko wygląda świetnie, z tym że chyba lepiej nie pytać o cenę. Takie etui mogłoby kosztować tyle co… tablet (może nie iPad, ale np. Nexus 7). Poniżej galeria obrazków z wniosku patentowego opisująca nową wersję interaktywnego etui Apple.

» Czytaj dalej

Asustekowy, hybrydowy PadFon zadebiutuje już niebawem…

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
PadFon 1

Ten smartfono-tableto-laptop świetnie wpisuje się w modne pojęcie „post-PC”. To smartfon, który za pomocą dodatków przeistacza się w tablet oraz, po dodaniu klawiatury z gładzikiem, w laptopa. Podobnym tropem podąża Microsoft ze swoim Surface, z tym że tam odpada kwestia dzwonienia (w ogóle o telefonie nie ma mowy – od tego jest/będzie Windows Phone). Telefon jest bardzo zgrabny, dysponuje dużym 4.3 calowym ekranem o świetnym kontraście i kolorach, dużej rozdzielczości wynoszącej 960×640 pikseli. Do tego Android 4.0, wszystko to, co dzisiaj stanowi standard wyposażenia topowych słuchawek. Ciekawie robi się po dodaniu opcjonalnej stacji dokującej w formie tabletu. Duży, 10 calowy ekran (ten sam co w najnowszym tablecie Transformer Prime) pozwala na sprawne poruszanie się po systemie, korzystanie z wszelkich udogodnień jakie oferuje duża, dotykowa płytka. Poza garbem, taki sprzęt nie różni się zasadniczo od dostępnych obecnie urządzeń tego typu. W środku umieszczono dodatkową baterię, która znacznie wydłuża czas pracy sprzętu. Interesująco rozwiązano współpracę ze stacją z dużym wyświetlaczem – stacja automatycznie i płynnie przełącza się na pulpit smartfona, niezależnie od uruchomionych programów, gier etc.

Po dodaniu klawiatury z gładzikiem otrzymujemy coś, co na pierwszy rzut oka przypomina ultrabooka. Niestety, z opisów osób testujących PadFona wynika, że popełniono błąd projektowy, polegający na złym wyważeniu konstrukcji. Powoduje to niestabilność sprzętu, łatwo o wywrotkę. To poważny mankament, szczególnie w przypadku wspomnianego laptopa – w praktyce bardzo utrudniający użytkowanie (środek ciężkości radykalnie przesunięty na ekran, czytaj tablet z zadokowanym telefonem). Zapewne pomogłoby tu lepsze rozwiązanie docka w klawiaturze oraz dociążenie tego elementu (mógłby być w całości metalowy, co korzystnie wpłynęłoby na stabilność). Ceny? Nieoficjalnie mówi się o 1700 złotych za sam telefon oraz 3200 złotych za komplet z dużym wyświetlaczem oraz klawiaturą. Innymi słowy opcja tabletowa będzie zapewne kosztować jakieś 2600-2800 złotych. Sporo. Ciekawe czy powstanie wersja z Windowsem Phone – byłoby to ciekawe obejście microsoftowego porządku (brak tabletów z WP), chyba że po podłączeniu dużego ekranu włączałby się zamiast Windowsa Phone, tabletowy Windows 8RT.

» Czytaj dalej

O amazonowych planach dotyczących dotykowych płytek – będzie bogato?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
amazon-tablets

No tak to chyba należy skomentować, bo nawet najwięksi producenci w branży raczej nie planują debiutu aż 5 urządzeń (a nawet 6) z dotykowym ekranem, które da się sklasyfikować, przynajmniej częściowo, jako tablety. To dość zaskakujące, szczególnie że Amazon nie kryje także apetytu na kawałek smartfonowego tortu. Być może jednym z planowanych urządzeń będzie wspomniany telefon? Tak czy inaczej, wśród pięciu lub nawet sześciu nowych handheldów, na pewno pojawi się 10 calowy model – większy brat 7 calowego, podstawowego tabletu Kindle Fire. W ogóle Amazon ma bardzo ambitne plany, zakładające samodzielne opracowywanie nowego hardware. Temu celowi ma służyć otwarty w Londynie hub R&D, którego główny zadaniem jest opracowywanie API dla  TV, konsol, smartfonów oraz pecetów - to wszystko ma być niebawem dostępne globalnie. Właśnie, te wszystkie plany rodzą naturalne pytanie – kiedy w końcu Amazon postanowi otworzyć się na inne, niż amerykański, rynki? Od jakiegoś czasu mówi się o Europie, ale obecnie nadal Kindle Fire wraz z dedykowanym marketem dostępny jest wyłącznie w USA. Miejmy nadzieję, że konkurencja (Nexus 7) zmusi Amazona do szybszego działania.

Zmiana regulaminu iTunes Store – iTunes Match oraz iTunes in the Cloud w Polsce?

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
itunes-match

No proszę, wygląda na to, że nasze źródło okazało się nad wyraz wiarygodne. Co prawda iTunes Match nie pojawiło się w czerwcu, ale jest duża szansa, że trafi na polski rynek już niebawem. Właśnie dokonano zmian w regulaminie polskiego iTunes Store, co oznacza że prawdopodobnie w najbliższym czasie usługa ruszy w naszym kraju. Rzecz jasna samo pojawienie się nowego regulaminu nie jest jednak równoznaczne z wprowadzeniem tych usług do Polski, na razie oficjalnie nikt tego nie wprowadził. Z drugiej strony niektórzy użytkownicy jabłkowych handheldów informują o pojawieniu się w iTunes opcji Match (komputery z biblioteką iTunes) oraz możliwości wykupienia subskrypcji (w cenie 24,99€). Funkcja ta nie pojawia się u każdego i może nie działać prawidłowo. Podobne zmiany widoczne są na urządzeniach z iOS. Przypomnijmy, chodzi o usługę, która pozwala całą naszą kolekcję muzyki przenieść do chmury, „podmienić” pliki własne na materiał ze sklepu (tagowanie, okładki, czasami lepsza jakość, choć dotyczy to w praktyce tylko mp3-jek) oraz streamować takie archiwum z chmury na dowolne urządzenie z oprogramowaniem iTunes, jabłkowe handheldy etc. Dzięki iTunes in the iCloud można już autmoatycznie aktualizować bibliotekę multimediów (muzyka, filmy) na wszystkich urządzeniach przypisanych pod dane Apple ID.