LogowanieZarejestruj się
News

Efekt fuzji n z Cyfrą +? Gigantyczny bałagan oraz zawiedzeni klienci

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
cyfra+_logo-telewizja-n-660b

Jako że sam jestem abonentem (właściwie już byłej) telewizji n, patrzę na to wszystko jako klient, jednocześnie komentator w związku z zainteresowani oraz tym, co robię na HDO. Generalnie to co zrobiły władze nowego tworu pt. nc+ nadaje się idealnie do podręcznika z rozdziałem: jak zrazić do siebie na starcie klientów i koncertowo spartolić wszystko co można przy okazji rynkowego debiutu. Pisma, które wysłał nowy operator to kuriozum samo w sobie – okazuje się, że klienci mogą liczyć na: a) wyższe ceny, b) gorszą ofertę, c) przymusowe przejście na gorsze warunki po mniej więcej dwóch – trzech tygodniach od otrzymania informacji zwanej „ofertą” na okres 18 miesięcy (sic!), d) butę i arogancję ze strony nowych władz nc+ („klienci nie zrozumieli (głupi – dop. red.) naszej oferty”), e) totalny bałagan, brak rzetelnej informacji, fatalne działanie BOK. Wystarczy? Na sieci na szczęście szybko zawrzało, powstał antync+ fanpage (40 tysięcy polubień w niecały tydzień), a przez media przetoczyła się (czy raczej przetacza się) fala niepochlebnych, delikatnie mówiąc, komentarzy dotyczących kompletnie nieudanego startu nc+.

Warto przy tym pamiętać, że telewizja n była pierwszą w kraju, która wprowadziła telewizję wysokiej rozdzielczości, operatorem oferującym najlepsze na rynku dekodery satelitarne (z tych, oferowanych przez platformy) – oczywiście n-ka nie była pozbawiona wad, ale był to ktoś, kto „rozruszał” w pozytywnym sensie rynek telewizyjny w Polsce. Cyfra + to z kolej ktoś, kto już raz w historii zapisał się fatalnie, kiedy doszło do fuzji Francuzów z Wizją TV. Wtedy też potraktowano abonentów jak stado baranów. Jak widać, historia lubi się powtarzać. Patrząc na „pion decyzyjny” za obecną sytuację odpowiadają przede wszystkim ludzie z Cyfry + (tak zwany menagment, a konkretnie wysokiej klasy specjaliści od tego i owego). Obecnie trwa akcja de facto pozbywania się klientów telewizji n (nPremium), którzy otrzymują jw. kuriozalne pisma od operatora. Potem do „strzyżenia” będą obecni klienci Cyfry + (wysokie abonamenty), wreszcie na koniec do „golenie” trafią osoby z niższymi abonamentami z obu platform (sprzed fuzji).

Ostatnie ruchy w nc+ wyglądają na powolne przebudzanie się decydentów nowej platformy. Przebudzanie się z miłego snu o tym, jacy to jesteśmy świetni, naj i profesjonalni… niemiłego przebudzenia, bo na jawie rzeczywistość mocno (bardzo mocno) skrzypi! Odwołano pierwsze osoby (a właściwie jedną osobę odpowiedzialną) – wiceprezesa. Coś, co do tej pory było jednym wielkim pasmem spapranego PR-u, totalną klęską z dziedziny komunikacji z klientami, próbuje się przekuć w „pewne problemy komunikacyjne”, dodatkowo tłumacząc, że strata setek tysięcy klientów to w dzisiejszej, rynkowej rzeczywistości normalka. Cóż, to „dobra mina do złej gry”. Z wypowiedzi prezesa wynika, że pierwsi mają migrować, jak wspomniałem powyżej, abonenci nPremium. To ich na razie dotyczy żenująca akcja z umowami nie do odrzucenia. To najcenniejsi klienci n-ki, o największym współczynniku ARPU (wg. prezesa platforma ma ARPU na poziomie +/- 70zł, a więc dość wysokie patrząc na konkurencję). I teraz proste pytanie – o ile spadnie zysk z klienta, gdy odejdą ci, którzy do tej pory płacili najwięcej? Odpowiedź jest banalnie prosta – spadnie na łeb, na szyję. Tak więc mleko się rozlało (w wypowiedzi pojawiła się liczba 400 tysięcy opuszczających platformę… odpływ 400 tysięcy abonentów to sukces?). Napływ nowych jest już obecnie raczej niemożliwy (chodzi mi ogólnie o sytuację na rynku, gdzie trzeba walczyć o utrzymanie klientów, bo nowych już specjalnie nie przybywa). Koncertowo – trzeba przyznać – to spartolili. Jako klient mogę napisać jedno: trzeba będzie wysłać poleconym pismo do Krakowa, ktoś tu komuś nie pozostawia wyboru. Efekt fuzji n-ki z cyfrą? Na razie? Piękna katastrofa…

Start nc+ …Cyfra łączy się z N-ką

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
nc+

Podczas dzisiejszej konferencji podano szczegóły na temat fuzji obu platform cyfrowych. Konsolidacja rynku była dla znawców branży czymś oczywistym… Polska jako jeden z nielicznych krajów miała aż cztery platformy cyfrowe (myślę tu o głównych graczach). Teraz będzie trzech – Cyfrowy Polsat, Orange oraz nc+. Dojdzie więc do wymiany kanałów, utworzenia wspólnej bazy dystrybucyjnej oraz, co ciekawe, przejęcia większości rozwiązań technologicznych z n-ki. Nowy dekoder to sprzęt ADB, wieloletniego partnera telewizji n, dostarczyciela wszystkich n-boksów. To w sumie dobra wiadomość dla użytkowników nowej platformy, bo sprzęt generalnie zawsze uważany był za nowoczesny i raczej bezproblemowy (czego nie da się powiedzieć o wielu dekoderach Cyfry).

Sam dekoder wygląda zupełnie inaczej niż n-kowe urządzenia, co także należy zapisać na plus – w końcu jak ma to być nowe, ma być wartość dodana dla klientów, to jest także nowy sprzęt. Kompaktowa forma, pełne wyposażenie, znane (jądro) oprogramowanie, duże możliwości …urządzenie prezentuje się bardzo dobrze. W środku zainstalowano dysk twardy, 2 i pół calowy WD o pojemności 500GB. Nie dziwi zatem zastosowanie dwóch wejść koncentrycznych do podpięcia anteny. Funkcje PRV oraz VOD prezentują się podobnie do tych, które znamy z nboksów. Warto odnotować, że z tyłu znajdziemy także port USB (na razie nieaktywny, zapewne będzie tam w przyszłości podłączany opcjonalny moduł WiFi, którego nie ma w standardzie) oraz głowicę tunera DVB-T.

nC+ ma oferować aż 50 kanałów nadawanych w jakości HD. To więcej niż oferowały dotąd niezależnie platforma n (39 stacji) i Cyfra+ (37 stacji), a także konkurencyjny Cyfrowy Polsat (36 stacji). Generalnie fuzja ma doprowadzić do utworzenia usługodawcy oferującego telewizję, internet oraz usługi telekomunikacyjne (triple play) z możliwością wprowadzenia rozwiązań z dziedziny inteligentnego domu. Pytanie, kto stanie się (myślę o telekomach) partnerem nc+… właściwie na tapecie jest jedynie (?) T-Mobile. Poniżej (materiał będzie aktualizowany) znajdziecie (jak tylko udostępnią) pełne zestawienie pakietów wraz z ofertą programową…

» Czytaj dalej

Odtwarzacz Dune HD TV-201

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
dune_hdtv201

Firma HDI DUNE, producent sieciowych odtwarzaczy multimedialnych klasy premium, zapowiada wprowadzenie na rynek nowego modelu z serii TV - DUNE HD TV-201. Odtwarzacz DUNE HD TV-201 występuje w kilku wersjach wyposażonych w wewnętrzny tuner do odbioru telewizji satelitarnej (model TV-201S2), kablowej (TV-201C) oraz naziemnej telewizji cyfrowej zarówno w standardzie DVB-T, jak i DVB-T2 (TV-201T i TV-201T2).

Dune HD TV-201 to set-top box, który oprócz tradycyjnych kanałów dystrybucji sygnału wykorzystuje również transmisję przez Internet, pozwalając na oglądanie VOD, IPTV czy OTT. Bezproblemowe odtwarzanie plików wideo w jakości FullHD i dźwięku w standardzie 7.1 zapewnia wydajny procesor Sigma Designs 8670, który sprawdził się już w poprzednich modelach firmy HDI DUNE z serii TV.Odtwarzacz radzi sobie z nawet najbardziej wymagającymi formatami wideo o wskaźniku bitrate do 50 Mbit/s i z bezstratnymi formatami audio, takimi jak FLAC czy ALAC.

» Czytaj dalej

TVP uruchomiła swoje dwa najważniejsze kanały w HD

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
1-hd-286137

Ważne wydarzenie na naszym rynku, choć głównie w sferze symbolicznej. Publiczna jedynka oraz dwójka rozpoczęły nadawanie w jakości HD. Start nastąpił 1 czerwca, nie obyło się bez pewnych problemów technicznych, poza tym dopiero w weekend. Udało się uzyskać pełne informacje na temat dosyłu nie tylko drogą satelitarną (te były znane wcześniej), ale także bezpośrdnio od TVP za pomocą światłowodu (wybrani operatorzy kablowi, sat otrzymujący tą drogą sygnał od publicznej – w przypadku talerza niestety trzeba zmniejszać bitrate). Kiedyś pisałem o bardzo dobrej (chyba najlepszej na rynku, piszę chyba, bo ostatnio konkurencja poczyniła pewne postępy) jakości obrazu na TVP HD. To swoista, technologicza wizytówka publicznej. Nie chodzi tu tylko o sam kanał, ale także materiały, własne produkcje realizowane w wysokiej rozdzielczości obrazu (na marginesie od ładnych paru lat, sporo tego się zebrało). W przypadku TVP 1, TVP 2 w wersji HD jakość jest… zróżnicowana. W przypadku transponderów satelitarnych niestety jest mocno tak sobie. Jedynka to zmienny bitrate na poziomie 3,91 ~6,35 Mbit/s, dwójka nieco lepiej od 3,91  do 9,77 Mbit/s Mbit/s. Audio nadawane jest w starym formacie 160 kbps (MPEG) oraz dwie ścieżki w E-AC3 (Dolby Digital Plus) 256kbps oraz 96kbps.

Inaczej sprawa ma się z dosyłem światłowodowym. Wtedy możemy liczyć na oryginalną jakość, która prezentuje się bardzo dobrze – bitrate wynosi 12 Mbit/s. Właśnie taką wartość można uznać za prawdziwe, bezkompromisowe HD. Przy rozdzielczości 1080i nawet w przypadku VBR (zmienny przepływ) nie powinno schodzić się poniżej wartości 8~9 Mbit/s. Niestety na satelicie nie ma żywcem miejsca na tego typu jakość, szkoda że podobne ograniczenia dotyczą także naziemnej telewizji cyfrowej. To właśnie NTC jest tutaj kluczowym elementem, bo dzięki nadajnikom cyfrowej tv sygnał może trafić do większości Polaków bez dodatkowych opłat (alternatywna oferta w ramach pay tv). W tym przypadku także był konieczny kompromis i to nie tylko jakościowy (parametry jak z dosyłu satelitarnego), ale także w dziedzinie nazwijmy to ergonomii… trzeba było rozdzielić nadawanie wersji HD na dwa muxy (pierwszy oraz trzeci). Na pierwszy muks trafiła jedynka, na trzeci dwójka. Docelowo kanały znajdą się na jednym multipleksie, ale nie nastąpi to przed 2014 rokiem. Jak widać, dołączyliśmy do grona państw z wszystkimi, głównymi kanałami nadawanymi w HD, jednak nie jest idealnie… oby w ramach NTC udało się wygospodarować miejsce na „wizytówkę” polskiej telewizji, czytaj dwa główne kanały w prawdziwej jakości HD.

W Europie trwa boom na kanały HD

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Toshiba HDTV seria 800

W zeszłym roku pojawiło się w Europie prawie 400 nowych kanałów, z czego grubo ponad połowa w jakości HD. Widać, że wysoka rozdzielczość staje się coraz szybciej obowiązkowym standardem nadawania, szczególnie w przypadku głównych nadawców publicznych oraz komercyjnych (kanały główne oraz tematyczne ). Obecnie każdy niemalże kanał premium nadawany jest w wersji HD. Do niedawna nadawcy koncentrowali się na oferowaniu w ten sposób treści sportowych oraz filmowych, obecnie widać dążenie do zastępowania wersji SD innych kanałów tematycznych wersjami w wysokiej rozdzielczości. Nie zawsze ma to swoje uzasadnienie, jak słusznie zauważa prezes TVNu, przykładowo stacje historyczne nadające duże ilości materiałów archiwalnych mogą się obyć bez HD. Warto jednak pamiętać, że wyższa jakość obrazu jest obecnie towarem poszukiwanym przez konsumentów, z których większość posiada już odbiornik HDTV i może w pełni docenić zalety wysokiej rozdzielczości obrazu. Rzecz jasna wiąże się to ze wzrostem dostępności kanałów HD. Nawet naziemna telewizja cyfrowa niebawem będzie oferować dwa nowe kanały ogólnopolskie (TVP 1 HD oraz TVP 2 HD), których start zbiegnie się z rozpoczęciem EURO 2012.

W Polsce oraz Europie niezwykle dynamicznie rozwija się IPTV, choć tutaj jak na razie dominują treści w standardowej rozdzielczości (wymóg odpowiedniej przepustowości). Być może wraz ze wzrostem liczby odpowiednich łącz szerokopasmowych ta sytuacja ulegnie poprawie. Warto nadmienić, że Polska zanjduje się na czele stawki odnośnie ilości dostępnych kanałów HD, niestety dotyczy to wyłącznie pay TV (w Europie na multipleksach tv naziemnej jest znacznie więcej tego typu treści). W sumie polski telewidz ma dostęp do ponad 50 takich kanałów, na szczęście większość dostępna jest u każdego operatora (czasy wyłączności mamy już za sobą). Jakość nadawania jest mocno zróżnicowana, sporo stacji niestety oferuje bardzo kiepski dosył, do tego dochodzi polityka operatorów upychających na transponderach zbyt wiele kanałów.

» Czytaj dalej