LogowanieZarejestruj się
News

Lampowa końcówka mocy Xindak MT-3II

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
xindak_mt3_II_m_max

Końcówka mocy to marzenie niejednego miłośnika dobrego brzmienia. Zazwyczaj „piece” są dość kosztowne, a już w szczególności te, które oparte są na lampach. W przypadku omawianego urządzenia jest jednak inaczej, jak na końcówkę jest ono wręcz tanie. Ponownie Xindak wprowadza na rynek sprzęt odznaczający się bardzo dobrą relacją koszt-efekt. Idealnym zestawieniem w przypadku koncówek opartych na bańkach jest zastosowanie dwóch takich samych urządzeń (końcówki monofoniczne), dzięki czemu będzie można liczyć na znacznie wyższą moc niż w przypadku pojedynczego wzmacniacza stereofonicznego. Budowa MT-3II oparta jest na triodach i pentodach. Dzięki zastosowaniu takiej konstrukcji wzmacniacz charakteryzuje się bardzo niskimi zniekształceniami oraz szerokim pasmem przenoszenia. Wpływa to również pozytywnie na zwiększenie zakresu dynamiki. Konstrukcja urządzenia oparta jest na wysoce cenionym przez klientów wzmacniaczu lampowym XINDAK MT-3, różni się przede wszystkim brakiem regulacji głośności i możliwości selekcji źródeł. Wzmacniacz można polecić do każdego typu kolumn, zarówno podstawkowych, jak i podłogowych. Dzięki wykorzystaniu selektora lampowego (pentoda lub trioda) możemy wybrać charakter brzmienia oraz wymaganą moc wyjściową. Cena sprzętu wynosi 2699zł.

» Czytaj dalej

Pylon Pearl Monitor: znakomite kolumny za pół darmo

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Pylon Pearl  (1)

Do naszej redakcji trafiły kolumny podstawkowe polskiego producenta Pylon Audio. To młoda firma, która postanowiła wprowadzić na rynek kolumny w niezwykle atrakcyjnych cenach. W ofercie znajdziemy dwudrożny model podłogowy oraz podstawkowy Pearl (oba są do siebie konstrukcyjnie bliźniaczo podobne) oraz trójdrożny Sapphire. Jak widać dla głośników wybrano nazwy kamieni szlachetnych, które jak wiemy tanie nie są… Rzut oka na cennik i zaczynamy zastanawiać się czy przypadkowo nie ma tu jakiegoś haczyka? Oczywiście pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy jest następująca: tak tania konstrukcja musi iść na brzmieniowe kompromisy, nie może zagrać rasowo. Po kilkunastu dniach wygrzewania, paru krytycznego odsłuchu mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością jedno – ten produkt jest znakomity, wręcz wierzyć się nie chce że kosztuje mniej niż 1000 złotych.

To rasowe granie, konstrukcja której nie da się przyłapać na jakiś zasadniczych błędach, na odstępstwach… wręcz przeciwnie, kolumny zaskakują pięknym, spójnym, niewymuszonym, wręcz wyrafinowanym brzmieniem. Zaskoczenie jest pełne, choć przyznam że już na Audio Show „Perły” zwróciły moją uwagę. Monitory oparte są na głośnikach Tonsila, mają proste, klasyczne obudowy. Uwagę przykuwa biała plecionka (włókno szklane) głośnika średnio-niskotonowego, poza tym to po prostu tradycyjny monitor z tekstylną kopułką wysokotonowca (Tonsil podaje, że membranę wykonano z jedwabiu) oraz z solidnymi gniazdami głośnikowymi (zdjęcie). Pełen opis znajdziecie w tekście recenzji, dodam tylko że kolumny nie są duże, łatwo je można ustawić, oczywiście należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniego dystansu do ściany (na szczęście niezbyt dużego) – to klasyczny bas-refleks wentylujący do tyłu. Już teraz mogę napisać, że w porównaniu z użytkowanymi w redakcji kolumnami (aktywnymi i pasywnymi) Pearl Monitor grają lepiej, w niektórych aspektach wręcz dużo lepiej od przykładowo wcale nie kiepskich monitorów Mordaunt Short.

Nie jest to może poziom drogich, czy bardzo drogich kolumn, które są bardziej rozdzielcze, jeszcze lepiej budują scenę (w głąb, wszerz, a nawet w górę i w dół – mówimy wtedy o holograficznym, niezwykle przestrzennym graniu), potrafią być bardziej dynamiczne, ale… „Perły” kosztują mniej niż gniazda głośnikowe w takich, nierzadko wycenionych na dziesiątki tysięcy kolumnach, a mogą z powodzeniem zagrać z wysokiej klasy sprzętem i nie będzie to żadne vaux pas. Mamy tu ciepełko, ale nie rozjaśnienie, mamy świetne zszycie zakresów (szczególnie dół-średnica) i parę innych cech, które charakteryzują dobre, udane kolumny. Normalnie zapowiedzi recenzji na HD-Opinie nie są utrzymane w tak entuzjastycznym tonie, staramy się nie zdradzać zawczasu jak oceniliśmy dany produkt. Tym razem będzie jak u mistrza Hitchcocka – strzelba zdaje się już wypaliła, ciekawe co będzie dalej…

» Czytaj dalej

Recenzja Asus Essence One: DAC nie jednego funta wart

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
asus_xonar_essone_08

Asustek zdobył uznanie wśród osób, którym „słoń nie nadepną na ucho”, wypuszczając na rynek serię komputerowych kart dźwiękowych Xonar. Na rynku zdominowanym przez firmę Creative pojawienie się producenta oferującego alternatywę, w wielu aspektach lepszą alternatywę od Soundblastera, było dla wielu użytkowników PC strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Wreszcie można było liczyć na sensowne wsparcie (to taki drobny przytyk pod adresem C.), a droższe modele Xonarów dawały namiastkę prawdziwego, rasowego stereo HiFi stworzonego na bazie komputera osobistego. Piszę o tym wszystkim nie bez przyczyny – Asus to firma komputerowa, jeden z największych producentów sprzętu PC… przetestowany sprzęt jest co prawda próbą wejścia na zupełnie inny rynek, jednak marketingowa strategia Asusa także w tym wypadku wyraźnie nawiązuje do rynku komputerowego. Zresztą w przypadku DACów mówi się  o nich często w kontekście zewnętrznej karty dźwiękowej do PC i nie powinno takie nazewnictwo nikogo dziwić w dobie popularyzacji złącza USB, które wyrasta na jeden z kluczowych interfejsów pozwalających na przesył dźwięku wysokiej jakości.

To co obserwujemy obecnie na rynku, rewolucja w audio związana ze zmianą sposobu dystrybucji muzyki, z plikami, z Internetem oczywiście nie mogła nie zwrócić uwagi producentów komputerów – otwiera się nowe miejsce ekspansji, to zupełnie nowy segment, szczególnie gdy mówimy o muzyce wysokiej rozdzielczości, o gęstych formatach (24 bit). Innymi słowy pojawienie się takiego produktu jak Asus Essence One było moim zdaniem kwestią czasu. O sprzęcie było głośno na długo przed premierą. Asus umiejętnie podgrzewał atmosferę prezentując specyfikację, podając informacje o możliwościach swojego nowego produktu. Te, co tu ukrywać, robiły spore wrażenie – teraz, po premierze, przyszedł czas na weryfikację, na ocenę asustekowego przetwornika. Jak zatem prezentuje się Essence One, czy jest to rasowy DAC, czy można go porównywać do produktów uznanych firm audio, czy zaawansowane możliwości wyznaczają nowy punkt odniesienia (także w kontekście ceny)? Zapraszam do lektury naszej recenzji, w której postaram się odpowiedzieć na te pytania.

» Czytaj dalej

Wysokiej klasy słuchawki AKG K550

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
AKG-K550-(3D-View-on-white-

Firma Harman International Industries poszerzyła swoją ofertę o słuchawki referencyjne, które wyposażono w największe w historii AKG przetworniki. AKG K550 to zamknięte słuchawki najwyższej klasy – model wokółuszny, zbudowany z myślą o długich sesjach odsłuchowych z domowym systemem audio lub przenośnym odtwarzaczem, gwarantuje dynamiczne brzmienie Muszle słuchawek skrywają przetworniki o średnicy 50mm (2 cale). Słuchawki odtwarzają dźwięk dokładnie tak, jak został nagrany dzięki technologii Real Image Engineering, która zapewnia dokładne odwzorowanie dźwięku oraz budują realistyczną scenę dźwiękową. Ponadto słuchawki są niezwykle lekkie, a wyposażono je w nowy, komfortowy pałąk. Można je złożyć na płasko, by ułatwić przechowywanie w domu lub teczce czy plecaku. ”Słuchawki AKG K550 są dla ludzi, którzy naprawdę chcą się zrelaksować, słuchając muzyki. Audiofile docenią brzmienie dzięki dwucalowym przetwornikom, a komfort dzięki dużym muszlom i nowemu pałąkowi” – powiedział Sachin Lawande, wiceprezes HARMAN Lifestyle and Infotainment Divisions. W komplecie ze słuchawkami są dwa pozłacane wtyki – wtyk 3,5mm służy do stosowania z urządzeniami iPhone, iPad, iPod, smartfonami z systemem Android lub innymi przenośnymi źródłami dźwięku, a wtyk a 6,3 mm służy do podłączenia słuchawek do domowego amplitunera. Słuchawki AKG K550 dostępne w kolorze czarnym, a ich cena to 1.299 zł.

» Czytaj dalej

Nowy sprzęt stereo Cambridge Audio

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
CA-Azur651A

Na rynku debiutuje właśnie nowy system stereo marki Cambridge Audio. Odtwarzacz i wzmacniacz są znacząco droższe od modeli z dotychczasowej gamy 650, lecz mają nowe, w tej klasie sprzętu, możliwości. I tak, wzmacniacz 651A otrzymał wejście USB typu B w standardzie USB audio 1.0. Umożliwia ono cyfrowe muzyki z komputera PC lub Mac z pominięciem karty dźwiękowej – a zatem ze znacznie lepszą jakością dźwięku. Na audiofilskie brzmienie raczej nie należy jednak liczyć, gdyż wejście działa w trybie adaptacyjnym i nie przyjmuje sygnałów o rozdzielczości wyższej niż 16 bitów / 48 kHz. Urządzenie zawiera nowy, lepiej laminowany transformator toroidalny i odznacza się mocą 75 W na kanał. Wyposażenie jest dość bogate: obejmuje dwie pary terminali głośnikowych, wyjście pre-out, wyjście na subwoofer oraz gniazdo słuchawkowe. Wejścia na końcówkę mocy nie przewidziano.

» Czytaj dalej

Nowe zestawy kina domowego Harman Kardona

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
HK

Czasami gotowy zestaw kina domowego z pudełka (jednostka centralna plus komplet głośników) potrafi pozytywnie zaskoczyć. I nie chodzi tutaj o jakość obrazu, która zazwyczaj, bez wyjątków, jest co najmniej dobra, a o dźwięk, brzmienie. Z tym bywa różnie, w końcu często w takich systemach chodzi głównie żeby to wyglądało, żeby sprzęt dopasować do nowoczesnego salonu. W takiej sytuacji jakość reprodukcji audio schodzi na dalszy plan, co dla niektórych konsumentów jest nie do zaakceptowania. Firmą, która niezmiennie dba o to, by sprzęt zagrał jak należy, o to by brzmienie jak najbardziej przypominało to co słyszymy z dobrego stereo jest Harman Kardon. Najnowsza seria jego urządzeń pokazuje, że firma pozostaje wierna swoim zasadom – kino domowe ma nie tylko być nośnikiem dla efektów dźwiękowych ścieżki w jakimś filmie akcji, ale także pozwolić na komfortowy odsłuch muzyki, na dobre wrażenia z oglądania i słuchania koncertów etc. W przypadku nowej serii BDS x70 niespotykaną wcześniej sprawą jest odejście od obowiązkowej w przypadku HK czerni na rzecz modnej bieli (to znaczy czarny zestaw oczywiście jest także oferowany, ale po raz pierwszy w katalogu jest dostępna biel). To prawdziwa rewolucja, bo firma słynie z przywiązania do opracowanego lata temu stylu, designu, który nieodłącznie kojarzy się z czernią oraz typowym dla tego producenta kształtem obudów oraz podświetlaniem. W rozwinięciu dokładne informacje o serii.

» Czytaj dalej

Nowe produkty z serii Micro Line firmy Goldenote

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
goldenote_ph7_m_max

Moda na kompaktowe segmenty audio nie mija, a wręcz przeciwnie – coś, co kiedyś było ciekawostką, obecnie stanowi całkiem pokaźną ofertę rynkową. Są firmy które wręcz specjalizują się w tego typu sprzęcie (Pro-Ject), sporo producentów wypuszcza na rynek serie zminiaturyzowanych urządzeń stereo i nie chodzi tutaj tylko o sprzęt współpracujący z handheldami, mikrozestawy (wieże), ale także całe systemy, które mogą swobodnie zastąpić pełnowymiarowe (czytaj, coś co ma ok. 440mm długości) komponenty HiFi. Jedną z takich firm jest włoski Goldenote, który zaprezentował najnowsze urządzenia serii Micro Line. Są nimi przedwzmacniacz gramofonowy PH-7, wzmacniacz słuchawkowy i przedwzmacniacz stereo HP-7 oraz przetwornik USB DAC-7. Kupując taki zestaw można stworzyć minimalistyczny system (wybieramy słuchawki w miejsce kolumn, co w sumie dobrze pasuje do charakteru omawianych urządzeń), który zastąpi „duże stereo”. Oczywistą zaletą będzie oszczędność miejsca, dodatkowo całość będzie tańsza od pełnowymiarowego sprzętu grającego tej klasy jaki możemy obecnie kupić na rynku. Cena wszystkich urządzeń z serii Micro Line jest jednakowa i wynosi 2690 zł za element.

» Czytaj dalej

Audio Show 2011 – nasza relacja z imprezy

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
AS2011

Audio Show 2011, największa impreza branżowa poświęcona przede wszystkim urządzeniom odtwarzającym muzykę, samej muzyce oraz (na marginesie) wideo odbyła się w dniach 12 i 13 listopada. Tradycyjnie wystawę ulokowano w trzech warszawskich hotelach, a zwiedzać pokoje oraz sale pełne sprzętu audio można było od 10.00 do 20.00 pierwszego dnia i od 10.00 do 18.00 drugiego dnia imprezy. Na gości czekało sporo atrakcji, o których można przeczytać na stronie organizatora. Jakby nie patrzeć to już i aż piętnaste z kolei Audio Show. Innymi słowy mamy jubileusz i trzeba przyznać, że z niewielkiej wystawy Audio Show przeistoczyło się w trzecią w Europie imprezę poświęconą reprodukcji dźwięku. Jak zwykle nie zabrakło systemów kosztujących fortunę, ale też można było podziwiać wiele urządzeń na każdą kieszeń. Liczne premiery sprzętu grającego muzykę z pliku to wyraźnie zauważalny trend. Dokonuje się rewolucja w dystrybucji oraz sposobie konsumpcji muzyki. Już w zeszłym roku w każdej sali stał komputer podłączony do DACa, lub za pomocą skrętki lub WiFi do systemu audio, będący często głównym źródłem dźwięku. Na tegorocznej imprezie było podobnie, z tym że czasami miejsce komputera zajmował najnowszy odtwarzacz strumieniowy, wielofunkcyjne urządzenie pozwalające autonomicznie odtwarzać audio z różnych formatów w możliwie najlepszej jakości.

» Czytaj dalej

Musical Fidelity V-Series Mk.II: modyfikacja popularnej serii

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
musical-fidelity-vlink-ii-192

Urządzenia należące do serii V to jedne z najpopularniejszych komponentów audio, które sukces rynkowy zawdzięczają bardzo korzystnej relacji cena – jakość. To tanie urządzenia, które pozwalają niewielkim kosztem zbudować kompletny system audio (w przypadku V-Series chodzi o dopełnienie, uzupełnienie podstawowych urządzeń, takich jak napęd CD oraz wzmacniacz dodatkowymi, przydatnymi rozszerzeniami). Na pewno miłośników dźwięku z komputera ucieszy wyposażenie nowego, zmodernizowanego DACa w asynchroniczny interfejs USB. W przypadku przedwzmacniacza gramofonowego zastosowano rozwiązania z topowego urządzenia tego typu, jakie możemy znaleźć w ofercie Musical Fidelity. Poza tym producent wysłuchał krytycznych uwag dotyczących niezbyt wyszukanego designu. Co prawda zachowano pierwotną formę „pudełek od papierosów”, ale zamiast czarnego lakieru zastosowano elegancką, srebrną powłokę, same skrzyneczki wyglądają, prezentują się dużo korzystniej od poprzedników. Coś mi mówi, że będzie to jeden z najpopularniejszych przetworników, przedwzmacniaczy czy wzmacniaczy słuchawkowych… seria V to chyba najsensowniejszy sposób na upgrade systemu: wnosi sporo, za tak niewiele (mamony). W linku źródłowym informacje na temat poszczególnych urządzeń, z pełną specyfikacją. Ceny w funtach podane poniżej, w rozwinięciu newsa…

» Czytaj dalej

Wzmacniacz mocy Luxman M-200

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
lux integra1 e

Tym razem na rynek trafia kompaktowa końcówka mocy, która może stać się hitem biorąc pod uwagę renomę producenta oraz stosunkowo przystępną cenę. Piękny M-200 dysponuje mocą 2x25W przy 8-omowym obciążeniu, przy 4-omowym moc wzrasta do 2×35 W. Jak widać jest to niewielki wzmacniaczyk, który idealnie będzie współpracował z jakimiś małymi, kompaktowymi monitorami. Sprzęt można także wykorzystać jako monofoniczną końcówkę mocy i wtedy oferuje już 70 W. Jako że urządzenie nie jest przesadnie drogie, kosztuje bowiem w przeliczeniu niewiele ponad 5 tysięcy złotych jest to bardzo ciekawa opcja pozwalająca zbudować prawdziwie high-endowy system z dwoma M-200 (jako monobloki) napędzającymi dowolne kolumny za około 10 tysięcy złotych. Podstawowe dane: pasmo przenoszenia 20-20 000 Hz, zniekształcenia – 0,002 %, waga 6,3 kg.

» Czytaj dalej