Czytniki ostatnio przechodzą rewolucyjną metamorfozę. Zaczęło się od dodania dotyku (Kindle Touch, PocketBook Touch), co w sumie nie stanowiło jeszcze o zupełnie nowej jakości. Niedawno Amazon wprowadził pierwszy model z technologią ekranu e-Ink, pozwalającą na czytanie w nocy (Paperwhite). Pojawiły się już konkurencyjne rozwiązania. O kolorze mówiło się od dawna, z tym że na pierwsze tego typu czytniki trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. Dzięki technologii front-lit, nowy PocketBook z kolorowym e-Inkiem będzie jednym z pierwszych urządzeń łączących zalety wyświetlacza z podświetlaniem (podobnego do tego, który jw zastosowano w Kindle Paperwhite z możliwością wyświetlania 4096 kolorów. Ekran Triton będzie mierzył 8 cali, jego rozdzielczość będzie wynosiła 800 x 600, producent przewidział także zastosowanie warstwy dotykowej. Długość działania będzie wynosiła ok. miesiąca, czyli mniej więcej tyle ile działają monochromatyczne czytniki. Wiadomo, że urządzenie trafi na rynek w okolicach czerwca 2013 roku. Duży, kolorowy ekran, możliwość czytania w nocy… wygląda to bardzo obiecująco. Kto wie, może wreszcie czytniki staną się w pełni uniwersalnymi urządzeniami, pozwalającymi także na czytanie czasopism? Musimy poczekać te parę miesięcy, żeby się o tym przekonać…
Paleta ważyła jakieś 50 kilogramów, lekko licząc, bo też pojedyncza sztuka to konkretne 18 kilo. Przy czym kolumny Pylon Audio Topaz wcale nie wyglądają jak wielkie, przysadziste kloce – to bardzo ładne, proporcjonalne, zajmujące niewiele przestrzeni podłogówki, które dzięki portowi bass-refleksu umieszczonego z przodu, nie będzie trudno ustawić nawet w niewielkim pomieszczeniu. W konfrontacji z ceną Topazy wyglądają na niezłą okazję. Port bass-refleksu może nieco zaburzać estetykę, z drugiej strony w małych mieszkaniach trudno właściwie ustawić kontrukcje dmuchające do tyłu. Moim zdaniem to właściwy wybór mimo pewnych „ale” odnośnie estetyki czy… dzieci (brak maskownic, uzasadniony odnośnie brzmienia, jednak rodzący pewne komplikacje, gdy po pokoju biega kilkuletnia pociecha). Reakcja rodziny, po kilku godzinach odsłuchów, była następująca: a ile to kosztuje? Dźwięk jeszcze się otwiera, kolumny trafiły do nas prosto z fabryki, ale mogę powiedzieć już na wstępie, że to kolumny bardzo muzykalne, wciągające, oferujące bardzo spójny przekaz, charakteryzujące się naturalnym brzmieniem, które od razu wpada w ucho.
Zestawu można słuchać godzinami – no i rodzina słucha i słucha… Oczywiście przyjdzie jeszcze czas na bardziej pogłębioną analizę, to takie pierwsze spostrzeżenia na gorąco. Z relacji słuchających (nie będącej krytyczną analizą, dzieleniem włosa na czworo, a raczej wypowiedzią miłośników muzyki, melomanów) wynika, że obecne kolumny (podłogówki kosztujące podobne pieniądze), które stanowią podstawę systemu odsłuchowego, to co najmniej klasa niżej w stosunku do Topazów. Polskie kolumny są lepsze w każdym aspekcie brzmienia, wszyscy zgodnie to przyznają. Produkt Pylon Audio będzie można przetestować z kilkoma nowymi komponentami – skorzystamy z okazji i sprawdzimy, jak kolumny zagrają z nowymi przetwornikami cyfrowo-analogowymi, które niedawno trafiły do redakcji. Poniżej galeria przedstawiająca Topazy – ładne te kolumny, prawda? Ano ładne…
Najnowszy zestaw kina domowego Philips SoundHub HTS5593 gwarantuje rozrywkę na wysokim poziomie. Zastosowane w głośnikach podwójne cewki basowe poprawiają brzmienie niższych częstotliwości i zapewniają solidne i głębokie basy. Technologia Active 3D w połączeniu z najnowszą generacją ekranów zapewnia głębię i realizm obrazu w wysokiej rozdzielczości. Efekt trójwymiarowy powstaje dzięki zastosowaniu specjalnych okularów zasłaniających prawe i lewe oko synchronicznie ze zmieniającymi się obrazami. Zupełnie tak jak w sali kinowej! Szeroka gama filmów 3D dostępnych na płytach Blu-ray zapewnia dostęp do nieograniczonej rozrywki.
Zestaw kina domowego został wyposażony w potężne głośniki z rurami basowymi. Formaty Dolby TrueHD oraz DTS-HD Master Audio Essential stanowią wspaniałe uzupełnienie Twoich wrażeń z rozrywki w jakości HD. Odtwarzany dźwięk jest niemalże niemożliwy do odróżnienia od wersji studyjnej, tak więc słyszysz dokładnie to, co było zamysłem twórców!
Właśnie opublikowaliśmy aktualizację recenzji Xtreamera Prodigy, ale to dopiero początek tego co przygotowaliśmy. W najbliższych dniach i tygodniach czekają na Was świeże recenzje znakomitego przetwornika cyfrowo-analogowego Matrix Quattro, bardzo interesującego czytnika eBooków PocketBook Touch z dotykowym ekranem e-Ink oraz topowego odtwarzacza sieciowego z oferty Syabas: Popcorn Hour C300. To tylko niektóre z gorących nowości jakie zaprezentujemy w najbliższym czasie. Kamil przygotowuje recenzję kina domowego, najnowszego iPada oraz podłogówek Roth OLi 30, poza tym na tapecie mamy odtwarzacz strumieniowy Logitecha Squeezebox Touch, przetwornik rDAC Arcama (jak się okazuje oba urządzenia należą do najpopularniejszych w swojej klasie na polskim rynku) oraz artykuł poświęcony Windowsowi Phone z Lumią (Nokia 710) w tle. Handheldy generalnie chcemy opisywać pod kątem ich możliwości multimedialnych, z naciskiem na konsumpcję mediów strumieniowych oraz sterowanie sprzętem AV, administrowanie materiałami audio&video w ramach domowego systemu rozrywkowego.
Są także dwie niespodzianki, o których napiszę w osobnych newsach, obie dotyczyć będą polskich producentów, rodzimych produktów… Chcemy wspierać krajowe firmy z branży audio (głównie), uważamy że warto pisać o często świetnym sprzęcie, o wyróżniającym się oprogramowaniu (vide znakomity softwareowy odtwarzacz JPLAY) oraz ogólnie o pomysłach, które rodzą się w głowach polskich konstruktorów, projektantów. O wielu firmach z naszego regionu Europy można usłyszeć w świecie (węgierski Heed, czeski Xavian, Pro-Ject, liczne firmy skandynawskie etc.), a jakoś o polskich głucho. Chcemy promować produkty nie dlatego, że są polskie, tylko dlatego że są polskie i są co najmniej bardzo dobre. Jedną firmę mieliście okazję już poznać (Pylon Audio), drugą poznacie niebawem. Wspólnym mianownikiem recenzowanych w HD-Opinie krajowych produktów jest wysoka jakość / możliwości oraz… bardzo przystępna cena. Mam nadzieję, że dobre przebije się w świadomości konsumentów, nie tylko u nas, ale także poza granicami Polski.
Panasonic w tym roku stawia na to… co mogliśmy zobaczyć w 2010. Będzie więc mocno akcentowane przywiązanie firmy do ekologii, do niskiego zużycia energii oraz odnawialnych sposobów jej pozyskania. Najnowsze technologie mają pozwolić na inteligentną dystrybucję energii w obrębie domostwa, a szerzej całej sieci energetycznej (projekt miasteczka wykorzystującego technologie japońskiego giganta). Poza tym w zakresie AV raczej nie należy oczekiwać żadnych większych rewolucji – będzie 152″ plazma 4K z 3D, poza tym tegoroczne modele telewizorów (może zdradzą jakąś garść szczegółów na temat przyszłorocznych nowości TV?), najnowsze kamery 3D, aparaty umożliwiające rejestrację trójwymiarowych obrazów etc. Innymi słowy znowu wszystko będzie się kręciło wokół trójwymiaru. Wygląda na to, że nowinki, ekrany przyszłości pokażą głównie (jak zwykle) firmy z Korei, reszta ograniczy się do tego, co jest już dobrze znane, tudzież produktów nowych, ale nie wyznaczających żadnych nowych trendów w technologii obrazu.