LogowanieZarejestruj się
News

Samsung Smart TV – Polacy pokochali dodatkowe aplikacje

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
samsung-smart-tv

Ipla, VOD.TVP.PL, Tuba.fm, Onet.tv, tvn player oraz iplex.pl to jedne z najczęściej pobieranych aplikacji dla telewizorów Samsung Smart TV. Z dostępu do nowoczesnej platformy internetowej za pośrednictwem telewizora korzysta coraz więcej Polaków. Dzięki Samsung Smart TV użytkownicy mają do dyspozycji niemal 29 000 bezpłatnych materiałów wideo, spośród których najchętniej wybierają filmy i seriale.  Polska należy do ścisłej czołówki pod względem ilości pobrań aplikacji dla telewizorów ze sklepu Samsung Apps TV. Tylko w listopadzie 2011 roku Samsung odnotował blisko 110 000 pobrań. Dzięki temu Polska zajmuje drugie miejsce w Europie, wyprzedzając takie kraje jak Wielka Brytania, Francja, Hiszpania i Włochy.

Z miesiąca na miesiąc rośnie również liczba podłączeń telewizorów Samsung Smart TV do sieci. Od czerwca do września 2011 roku zanotowano wzrost tego wskaźnika z 35% do ponad 50% – mówi Michał Wojciechowski odpowiedzialny za rozwój aplikacji Samsung Smart TV w Polsce. Wynika to z konsekwentnie realizowanego przez firmę Samsung planu rozszerzania oferty polskich aplikacji TV, jest również efektem akcji „100 filmów gratis od Ipla z każdym Samsung Smart TV”, która potrwa do końca 2011 roku. – dodaje Michał Wojciechowski.

» Czytaj dalej

Tablet Motoroli kontrolujący domowe AV

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
Moto TV

Producenci tabletów raczej nie podkreślają w swoich materiałach sporych możliwości jakie drzemią w dotykowych płytkach dotyczących możliwości kontrolowania, sterowania całą domową elektroniką ze szczególnym uwzględnieniem systemu AV. Motorola wraz z jednym z lokalnych, amerykańskich operatorów kablowych właśnie w ten sposób reklamuje swój najnowszy tablet – to proste urządzenie wyposażone dość nietypowo w 6″ ekran dotykowy, działające pod kontrolą Androida 2.3. Generalnie sprzęt poza sterowaniem bezprzewodowo wyświetla obraz na ekranie HDTV. Chodzi zatem o integrację tego co trzymamy w ręce z dużym odbiornikiem telewizyjnym, coś, o czym mówi między innymi Panasonic promujący własne rozwiązania (tablet zintegrowany z VieraCast). Poza sterowaniem daje to nowe możliwości interakcji użytkownika z TV. Dzięki dotykowemu ekranowi, który pozwala na nawigowanie na HDTV można ominąć jeden z zasadniczych problemów jaki trapi nowoczesne, zintegrowane z Internetem telewizory – problem sterowania tymi wszystkimi, rozbudowanymi funkcjami, usługami. W przypadku Motoroli sprzęt może przykładowo nakładać interaktywną grafikę na to co wyświetla telewizor, a dzięki powiązaniu funkcji jakie oferuje oprogramowanie tabletu z tym, co otrzymuje użytkownik korzystający z nowoczesnej platformy cyfrowej (w tym wypadku kablowej) daje to nowe możliwości w zakresie aplikacji, usług interaktywnych, funkcji. Poza kablówką można wykorzystać tablet Corvair do sterowania pozostałym sprzętem za pomocą zamontowanego portu IR lub/i interfejsu Zigbee RF4CE (pytanie, gdzie się podział Android@Home?). To rozwiązanie wpisuje się w strategię Motoroli oraz Verizona, które to firmy dążą do zaoferowania klientom kompletnego systemu inteligentnego domostwa, opartego na własnych produktach/rozwiązaniach. Źródło słusznie wskazuje jedno, dość istotne ograniczenie – partner Motoroli pozwala na wykorzystanie pełni możliwości ograniczając jednocześnie dobór operatora, pobierając za to (być może) dodatkowe opłaty, wreszcie (sad but true) zazwyczaj oprogramowanie platformianych dekoderów jest obrzydliwie brzydkie, często niefunkcjonalne i prawie na 100% woooolne. W sumie nie jest to wina Motki, ale oferując taką integrację warto wymóc na partnerze odpowiednio wysoką jakość wsparcia, produktu jaki oferuje bo inaczej cała zabawa traci sens.

Pierwszy pasywny, 55 calowy 3DTV LG z certyfikatem THX

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
lg-lw9800

Certyfikat w tym wypadku oznacza, że ekran spełnia bardzo wyśrubowane parametry, co jest niewątpliwe sporym osiągnięciem Koreańczyków. Trzeba przy okazji zaznaczyć, że LG było ostro atakowane przez konkurencję (głównie rodzimego Samsunga) za to, że jego pasywne odbiorniki 3D prezentują dużo gorszy jakościowo obraz od telewizorów z aktywną technologią obrazu trójwymiarowego. Szczególnie mocno akcentowano fakt mniejszej niż fullHD rozdzielczości jaką prezentuje pasywny wyświetlacz co jest związane z charakterystyką prezentacji obrazu w tej odmianie technologii 3D. LG dzielnie przetrzymało to grillowanie i jakby na potwierdzenie swoich racji otrzymało od THX stosowany certyfikat jakości. Ten odbiornik jest faktycznie unikatem, zastosowano w nim najnowsze rozwiązania i technologie. 55″ Nano Full LED Cinema LW9800 3D HDTV to ultracienki design, układ podświetlania diodami LED z lokalnym wygaszaniem oraz – co jest kluczowe w przypadku 3D – filtry pozwalające na całkowitą eliminację niestabilności (drgania) obrazu. Dodatkową zaletą jest brak cross-talk, przenikania się obrazów, które są zmorą telewizorów z tech. aktywną, wady niewystępującej w pasywnych wyświetlaczach. Warto uświadomić sobie, że tytułowy produkt musiał przejść 400 (!) testów związanych z oceną jakości prezentowanego obrazu, dotyczących między innymi poprawności odwzorowania kolorów dla lewego i prawego oka, kątów widzenia (to bardzo trudne testy dla LCD, do tego jeszcze 3D) oraz wszystkiego co łączy się z „video processing”. LG udało się osiągnąć bardzo dobre rezultaty, już wcześniej zwracano uwagę na dobre kąty w Cinema 3D (pasywne ekrany), poprawnie wyświetlane kolory (brak ściemnienia obrazu) oraz nienaganne skalowanie, usuwanie przelotu i inne transformacje wideo. To także internetowy odbiornik z niezwykle rozbudowanym dostępem do różnorodnych treści via Smart TV, m.in. do: Amazon Instant Video, Hulu Plus, MOG oraz obsługi licznych aplikacji, takich jak choćby Skype. Nowy 55LW9800 będzie kosztował $3799.99. Biorąc pod uwagę parametry nie jest to cena wygórowana. Brawo LG, brawo…

Nowe otwarcie Google TV – więcej, lepiej, sensowniej

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
google-io-2010-2-0941-rm-eng

Wygląda na to, że kubeł zimnej wody bardzo się przydał. Po porażce dotychczasowej odsłony Google TV firma postanowiła ostro wziąć się do roboty i całkowicie przebudować tytułowy projekt, zarówno pod kątem oprogramowania jak i dostępu do treści. Nowe Google TV to jak pamiętamy platforma IPTV bazująca na najnowszej odsłonie Androida przeznaczonego dla tabletów (3.x), całkowicie przebudowany interfejs oraz, co nie mniej ważne, nowi partnerzy, wielkie firmy medialne, które postanowiły zaangażować się w odnowiony projekt. Warto dodać, że wcześniej ze wsparciem branży telewizyjnej było bardzo kiepsko – tak kiepsko, że po premierze Google zmuszone było usuwać dostęp do określnych usług, materiałów co wywołało zrozumiałą irytację stosunkowo nielicznego grona klientów. No właśnie sprzedaż urządzeń z Google TV była bardzo słaba. Nikt nie chciał ryzykować wydania pieniędzy na coś, co nie miało od samego początku szczęścia i perspektyw rozwoju. Co gorsza urządzenia z pierwszym wariantem Google TV były bardzo drogie, szczególnie na tle konkurencji, która oferowała swoje produkty po znacznie niższej cenie, dodatkowo dając dostęp do wielu rzeczy niedostępnych w usłudze telewizyjnej Google. Na pewno w popularyzacji pomoże wprowadzenie platformy do popularnych kablowych set-top-boksów Motoroli. Dodatkowo firma w pełni porozumiała się z ABC, NBC oraz CBS w sprawie dostępu do materiałów wyprodukowanych przez wymienione podmioty. Rozmowy na temat współpracy toczyły się podczas  Edinburgh International Television Festival w Szkocji, gdzie sam szef Google Eric Schmidt rozmawiał z przedstawicielami koncernów medialnych.

Apple rezygnuje z wypożyczania seriali w iTunes – spory zawód

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
apple-tv-new-remote-2

Spory zawód dla tych, którzy korzystali z możliwości oglądania najnowszych seriali za pomocą Apple TV (głównie, choć także pozostałych urządzeń z logo jabłka na obudowie). Apple zrezygnowało z tej formy dystrybucji pozostawiając możliwość zakupienia poszczególnych materiałów, co oczywiście wiąże się z większymi kosztami. Początkowo nie było jasne czy chodzi o jakiś nowy sposób udostępniania (np. w chmurze) odcinków, jakieś nowe możliwości… niestety wszystko wskazuje na to, że firma po prostu wycofała się z takiej formy udostępniania seriali, co z całą pewnością spotkało się z negatywnym odbiorem wśród klientów. W końcu mało kto kolekcjonuje seriale (pardon, może są takie osoby, szanujemy je, ale z pewnością jak już ktoś chce coś kolekcjonować to zazwyczaj uda się do sklepu i zakupi fizyczne nośniki), a forma wypożyczenia (rozpoczęcie oglądania w ciągu 48 dni, następnie bodaj 24 na obejrzenie) jest znacznie popularniejsza w przypadku tego typu materiałów. Wiele osób korzystało z tej formy dystrybucji, nawet w Polsce, gdzie oficjalnie iTunes z muzyką oraz wideo nie funkcjonuje (przy rejestracji w amerykańskim iTunes i korzystaniu z giftcard możliwe jest kupowanie czy -do niedawna- wypożyczanie materiałów dostępnych na rynku US). Być może wpływ na taki rozwój wypadków miało niedogadanie się z Warnerem, ABC i innymi wielkimi producentami w sprawie takiej formy dystrybucji? Warto pamiętać, że jedynie w Stanach można było oficjalnie wypożyczyć odcinek za 99 centów. Na innych rynkach Apple nie oferowało podobnej możliwości. Od teraz także w Ameryce nie będzie możliwości taniego wypożyczania. Wielka szkoda, choć jak napisałem powyżej, wygląda na to że to raczej nie wina Apple, a dystrybutorów/producentów, którzy nie byli zainteresowani taką formą dystrybucji.

UPC wprowadza kolejny kanał na żądanie: Discovery On Demand

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
UPC

Discovery Channel to kanał, który od lat inspiruje i rozwija zainteresowania i pasje widzów. Od 10 sierpnia br. UPC Polska fanom fascynujących historii oferuje nowy kanał na żądanie: DISCOVERY ON DEMAND. Na początek wszyscy ciekawi świata oraz pragnący poszerzać swoją wiedzę i horyzonty otrzymają blisko 50 godzin rozrywki opartej na faktach w postaci programów takich jak „Szkoła przetrwania”, „Pogromcy mitów”, „Wszechświat Stephena Hawkinga” czy „W klatce czasu”. DISCOVERY ON DEMAND zaoferuje widzom najlepsze programy dokumentalne, których tematyka koncentruje się wokół nauki, technologii, motoryzacji, a także ciekawych form spędzania wolnego czasu. Nowy KANAŁ wśród dziesiątek najpopularniejszych seriali Discovery Channel zaproponuje m.in. odcinki „Szkoły Przetrwania”, w której Bear Grylls, były żołnierz służb specjalnych, prezentuje, jak przetrwać w ekstremalnych warunkach lub „Pogromców mitów”, którzy wykorzystują znajomość technik kaskaderskich i filmowych, by potwierdzić lub obalić mity i zdarzenia historyczne. Dostępne będą też odcinki programu ”Zwykłe rzeczy – niezwykłe wynalazki”, w którym wyjaśnione zostanie w jaki sposób powstają i z czego są zrobione przedmioty codziennego użytku. To programy, które nie tylko angażują widza, przekazują doświadczenie i wiedzę o otaczającym świecie, ale także uczą i bawią.

» Czytaj dalej

Logitech ciął, Sony tnie – sprzęt z Google TV przeceniony

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
sonytv-3

Niestety dowodzi to jednego, o czym już wcześniej wspomniałem, Google TV na razie nie wypaliło. Platforma IPTV miała zawojować rynek, ale zamiast tego sprzęt stworzony z myślą o wykorzystaniu jej możliwości tanieje w oczach. Pisałem o Logitechu, który przecenił swój Revuee z początkowych 300$ na 99$. Sony postanowiło zrobić to samo – znacząco obniżyć cenę urządzeń z Google TV. Rzecz jasna w obu przypadkach można rzecz skomentować następująco – to było stanowczo za drogie, ale z drugiej strony obecne obniżki wyglądają na wyprzedaż urządzeń zalegających magazyny (i tak w istocie jest). Cena 24 calowego, najmniejszego odbiornika, to obecnie $295 wobec 399$, a na starcie sprzęt kosztował zawrotne 599$ (sic!) W przypadku większych telewizorów nowe ceny przedstawiają się następująco: 498$ za 32″, 723$ za 40 cali oraz 961$ za największy 46 calowy model. Warto nadmienić, że największy model potaniał o 400$. Zastanawiam się jak czują się dotychczasowi nabywcy tych odbiorników. Pewnie wielu ich nie ma, stąd zapewne wynika brak informacji o ewentualnych bonusach dla osób, które wcześniej kupiły wspomniane powyżej TV. Pozostaje jeszcze kwestia nowego, całkowicie odmienionego Google TV opartego na Androidzie 3.1. Projekt wygląda obiecująco, jednak za bardzo nie wiadomo, czy dotychczasowe urządzenia będą kompatybilne z nowym software. Coś mi mówi, że nie. Tym bardziej nie dziwią obniżki, można tylko wyrazić wątpliwość czy znajdą się chętni na zakup sprzętu nieperspektywicznego, który nie będzie aktualizowany (co w przypadku platformy sieciowej oznacza de facto rynkową śmierć produktu).

» Czytaj dalej

Ekstremalny system, zmieniarka płyt dla Blu-ray`o-lubów

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
hcc197kaleidescape_01

Ekstremalny, bo to szafa grająca / serwer mieszczący 100 płyt BD, współpracujący z urządzeniami marki Kaleidescape. Sieciowy system streamingowy, pozwalający na stworzenie rozbudowanej instalacji multiroom to sprzęt kosztujący majątek. Pewnie nabywca nie będzie miał problemu z wydaniem kolejnych tysięcy dolarów na omawiane rozszerzenie. Co prawda można zapytać, jaki sens w dobie streamingu (w tym treści HD) ma zmieniarka dla fizycznych nośników, ale… są tacy, którzy nadal idą do sklepu i kupują płytę, kolekcjonują krążki i takie rozwiązanie to niewątpliwie spore udogodnienie, bo można korzystać z ulubionych (100 płyt to dla takiego kolekcjonera ilość niezbyt wielka) filmów jakby się je  miało na jakiejś macierzy. Kiedyś podobne urządzenia miało w ofercie Sony (DVD), zresztą dzisiaj też można kupić tego typu sprzęt wyprodukowany przez Japończyków – nie da się jednak ukryć,  że jest to kategoria zupełnie niszowa. Nawet gdy ktoś decyduje się na bardzo mocno rozbudowany zestaw kina domowego raczej nie uwzględni na liście zakupowej zmieniarki dla płyt. Na łamach HCC ukazała się krótka recenzja tego oryginalnego produktu. Do tej pory Kaleidescape pozwalał na korzystanie z materiału zapisanego na nośnikach CD (audio) oraz DVD (wideo). Jako, że kolekcje krążków BD mogą być obecnie całkiem rozbudowane, format się spopularyzował, firma uznała, że warto uzupełnić możliwości o sprzęt dedykowany niebieskiemu nośnikowi. Cały tekst dostępny jest pod tym adresem.

» Czytaj dalej

Na ratunek Google TV. Nowa beta oparta na Honeycombie

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
googletv ala andek

Platforma Google TV do tej pory nie wypaliła, mówiąc oględnie, ale jak widać Google jest zdeterminowane by w końcu rynek zaskoczył, klienci rzucili się do sklepów, a sprzęt wyposażony w GTV schodził ze sklepowych półek niczym świeże bułeczki. Sprzętem na którym zainstalowano nową betę oprogramowania jest referencyjny Revue Logitecha. Jak pamiętamy urządzenie właśnie przeceniono do poziomu 99 dolarów, co biorąc pod uwagę cenę wyjściową (300$) jest niezłą ilustracją dotychczasowych niepowodzeń. Może niska cena wraz z nowym software odwróci złą passę, uda się spopularyzować „Google w telewizorze”? Całość bazuje na kodzie Androida 3.1, a więc jest oparta na tabletowym systemie operacyjnym. Z tego co widać instalacja wymaga podpięcia dysku USB, specyficznej procedury instalacji – w rezultacie można cieszyć się całkowicie przebudowanym interfejsem oraz wsparciem dla aplikacji firm trzecich. Na razie nie wiadomo kiedy oficjalnie nowy wariant software trafi do urządzeń z Google TV. To, o czym piszę, wypłynęło ze środowiska hackerów, instalacja bety niesie ze sobą ryzyko zablokowania sprzętu. Nowy, oparty na Androidzie 3.1 interfejs trafi do Revue oraz serii urządzeń wypuszczonej na rynek przez Sonu (o ile będą one jeszcze do kupienia?), w tym odbiorników HDTV, jak również nowych produktów, które ewentualnie pojawią się w przyszłości.

Aktualizacja Apple TV: streaming zakupionych seriali, obsługa Vimeo

Podziel się na:
  • Wykop
  • Facebook
  • Digg
  • Google Bookmarks
  • Blip
appletv-vimeolg2

Wszystko co zostało zakupione w iTunes może być teraz bezpośrednio odtwarzane w streamingu za pomocą Apple TV na ekranie telewizora. Wcześniej można było jedynie wypożyczyć na określony czas dany odcinek, poza tym katalog obejmował jedynie pozycje z oferty telewizji Fox oraz ABC. Dodatkowo Apple wprowadziło obsługę serwisu Vimeo, pojawiła się dedykowany odnośnik w menu set-top-boksa. Funkcjonalnością nowa usługa przypomina wprowadzony wcześniej do Apple TV serwis You Tube. Można wygodnie nawigować po zbiorach, streaming treści obejmuje materiały HD, nie zapomniano o obsłudze subskrypcji oraz możliwości tworzenia playlist (ulubione klipy). Nowe oprogramowanie 4.2.2 można już pobierać za pośrednictwem iTunes. W niedalekiej przyszłości Apple planuje duże zmiany w przypadku tytułowego produktu, co ma być związane z premierą iCloud oraz nowej wersji iOS (z numerkiem 5).

» Czytaj dalej